Teraz jest 21 listopada 2024, o 17:27

Orient, oczy w tytule/na okładce

Nie pamiętasz tytułu dawno przeczytanej książki? Spróbujemy pomóc!
Regulamin działu
REGULAMIN DZIAŁU: zanim zapytasz - przeczytaj!
POMOC - pytania i problemy.

Archiwum czyli ZNALEZIONE! TYTUŁY.

Jeśli Twój tytuł został rozpoznany / przypomniany /odnaleziony - oznacz, prosimy, stosownie temat (dodaj ZNALEZIONY w jego tytule)!
Avatar użytkownika
 
Posty: 2312
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich

Orient, oczy w tytule/na okładce

Post przez Asieńka » 6 lutego 2016, o 14:09

Hej dziewczyny, przypomniałam sobie dzisiaj o książce, którą czytałam może nawet z 10 lat temu. Niewiele pamiętam, historię opowiada chyba dziewczyna, jej matka była jedną z czterech (?) żon - rzecz dzieje się w oriencie. Pamiętam, że matka zaraziła się HIV, że był opisany jakiś pogrzeb, w tej kulturze żałobnicy nosili biel a śmierć miała być chyba powodem do radości bo była przejściem do nowego życia. Możliwe, że dziewczyna musiała w pewnym momencie wyjechać/uciekać (albo to tylko moje majaki). Kojarzy mi się silnie coś z oczami - albo były głównym punktem okładki albo miały coś wspólnego z tytułem.
Wiem, że to niewiele ale może coś się wam skojarzy - męczy mnie ten tytuł :)
"Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 6 lutego 2016, o 14:44

hmmm może Ulica Rajskich Dziewic Barbary Wood. Na jednym z wydań jest też takie zbliżenie twarzy (Książnica 2007)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2312
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich

Post przez Asieńka » 6 lutego 2016, o 14:53

Nie, to nie to :( Tamta była chyba napisana bardziej jako pamiętnik (albo może wywiad).
"Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 6 lutego 2016, o 21:27

To na pewno nie Ulica rajskich dziewic,bo ta książka opowiada o gwałcie na egipskiej dziewczynie i odrzuceniu jej przez rodzinę(bo niby gwałt to jej wina)
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 6 lutego 2016, o 21:45

Bardzo dawno to czytałam i sama niewiele pamiętam :bezradny: Odrzucenie przez rodzinę, ucieczkę na Zachód i powrót do Egiptu już jako lekarz. Nawet o gwałcie zapomniałam.


Powrót do Punkt Tytułów Zagubionych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości