Teraz jest 23 listopada 2024, o 21:16

Wspomnienia: Kiedy byłam mała...

Gdzie możecie gadać, o czym tylko Wam się podoba, a na co nie ma miejsca w innych działach?
Tutaj!
Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 stycznia 2016, o 16:06

ani ja, ale serial uwielbiałam :bigeyes:

opadł jednak mój entuzjazm jak się dowiedziałam jak nakręcili sceny z mówiącym kotem...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 15 stycznia 2016, o 19:22

Też czytałam o tym, że niby nagrywali z martwym kotem, który specjalnie został do tego celu uśpiony. Czytałam artykuł, w którym aktorzy wspominali jak było naprawdę. Samego Rademenesa były 3 sztuki, jeden niestety wypadł z okna i się zabił. Sceny dialogowe były zrobione techniką poklatkową, z serii zdjęć wykonanych wcześniej żywemu kotu, a w niektórych brała udział kukiełka, co zresztą widać, jak się uważnie przyglądniesz. Wydaje mi się więc, że raczej aktorzy nie kłamali i nie było tego sensacyjnego uśpienia kota. Nawet na to zwracałam uwagę, oglądając i faktycznie w większości dialogów gra kukła, a światło jest tak dobrane, że można tego nie dostrzec. Najmniej sympatycznie wygląda moim zdaniem scena snu Darka w odcinku 6, gdzie egipskie koty rzucają się na niego. To naprawdę wygląda jakby ktoś zrzucał koty ze sporej wysokości. :( Zresztą na logikę, co można aktorsko wykrzesać z martwego kota, czego nie da się zrobić z żywym? Jak niby ruszali jego pyszczkiem? Wyjaśnienie z pacynką wydaje się bardziej sensowne, bo w scenach, w których Rademenes mówi, ruch pyska wygląda bardzo mechanicznie, jak właśnie u kukły.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 15 stycznia 2016, o 22:52

o,też uwielbiałam ten serial...do dziś pamiętam niektóre sceny...no i życzenia Darka,zwłaszcza to ostatnie...
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 15 stycznia 2016, o 22:58

Ja przypomniałam sobie o serialu po materiale o kocie pielęgniarzu, który dostał imię Rademenes.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 15 stycznia 2016, o 23:12

a ja go oglądałam ponownie kilka lat temu...dalej mi sie podobał
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 stycznia 2016, o 14:10

Kawko obyś miała rację z tą kukłą. Znaczy że to była kukła z materiału a nie wypchany kot.
To o tym uśpieniu kociego aktora czytałam nie że w plotkarskim magazynie ale jakoś tak wiarygodnie to wypadało że miałam taki odrzut. I też że właścicielom zapłacono odpowiednio żeby się zgodzili na uśpienie tego kota. Ale oby było jak piszesz ;)
A że wypadł z okna... Kiedyś kotów się aż tak nie pilnowało jak teraz, zresztą i teraz pokutuje przekonanie że kot zawsze na cztery łapy i tak dalej, nie pochwalam braku zabezpieczeń żeby nie było.
Ale jak widziałam serial pierwszy raz, dziecięciem będąc to szał był ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 19 stycznia 2016, o 18:19

Serial trzyma poziom i dziś, powiedziałabym nawet, że bije na głowę większość współczesnych produkcji dla dzieci i młodzieży.

A w temacie kotów celebrytów w tv, pamiętacie może "Sabrinę, nastoletnią czarownicę"? Chętnie oglądnęłabym znowu ale sporo odcinków ma.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 stycznia 2016, o 18:21

przez Ciebie sobie w weekend jeden odcinek obejrzałam ;)
faktycznie, bije na wszystko. Mądry, z przekazem, bez udziwnień i taki nasz.
Niech się schowają Hamerykańskie produkcję z Miley Hannah Montana Cyrus ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 21 stycznia 2016, o 00:52

Kawka napisał(a):A w temacie kotów celebrytów w tv, pamiętacie może "Sabrinę, nastoletnią czarownicę"? Chętnie oglądnęłabym znowu ale sporo odcinków ma.

Widziałam przypadkiem fragmenty – nie moja bajka.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 21 stycznia 2016, o 13:11

Jak leciał ten serial,to byłam nastolatką. Wtedy mi się szalenie podobał. Ciekawe czy wytrzymałby próbę czasu.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 21 stycznia 2016, o 17:48

ja oglądałam jeszcze pare lat temu,z córka...Może nie jest to twór wysokich lotów ale bywało zabawnie,choć nasze 7 życzeń bardziej mi się podobało
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 21 stycznia 2016, o 18:29

Tego nie dowiesz się, dopóki ponownie nie zaczniesz oglądać. Czasem się udaje :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 22 stycznia 2016, o 00:25

Sabrinę oglądałam.. i Hannę Montanę też. ;) Słoneczna Sonny mi się jeszcze podobała. :wink: ah Sterling. :bigeyes:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 22 stycznia 2016, o 01:21

Tego ostatniego nawet nie kojarzę. To pojawiło się, gdy już z tego wyrosłam :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 22 stycznia 2016, o 22:02

ja czasami przy dzieciakach oglądałam...
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 22 stycznia 2016, o 23:21

LiaMort napisał(a):Sabrinę oglądałam.. i Hannę Montanę też. ;) Słoneczna Sonny mi się jeszcze podobała. :wink: ah Sterling. :bigeyes:

Sabrinę oglądałam tylko :wink:
Reszta już nie moje lata, chyba :wink:
A Sterling nie wiem czemu, ale jest dla mnie sztuczny :facepalm:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 23 stycznia 2016, o 13:10

może i jest..xD no ale popatrzeć można... :hyhy:
a to pamiętacie?.
Obrazek
miałam takiego misia.. :D
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 stycznia 2016, o 17:41

pewnie że pamiętam Alfa :P
ale pamiętam też że nie lubiłam gościa za jego chęć spożycia kota :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 stycznia 2016, o 19:02

Pamiętam, oglądałam :evillaugh: ale takiego misia nie miałam :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 24 stycznia 2016, o 15:41

Alfa uwielbiałam i nawet miałam go jako małą figurkę,do postawienia na biurko...Potem mi ja siostra zakosiła...
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 24 stycznia 2016, o 16:29

grzebałam po zdjęciach... :D
Obrazek
uwielbiałam te kapcie.. ;) jakiś czas szwendały po domu... ale teraz już ich nie ma. :mysli: za dużo przeprowadzek. :wink:
Obrazek
i jak nie lubić niebieskiego he?. ;) jak od najmłodszych lat mnie w ten kolor ubierali.. :hyhy:

i znalazłam mojego alfa. :)
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 stycznia 2016, o 16:08

Lio, byłaś cudnym bobaskiem.
Zamiast Alfa wolałabym mieć swojego Yoshiczka.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 26 stycznia 2016, o 16:50

oh... byłam i jestem cudna.xD :hyhy:
że co?.xD
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 stycznia 2016, o 16:59

To:
Obrazek
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 26 stycznia 2016, o 17:00

aaa..xD :D fajny. :D
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim innym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości