Teraz jest 27 listopada 2024, o 17:20

O pielęgnacji i stylizacji włosów

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 10 stycznia 2016, o 19:05

Mi żadne tabletki też nie pomagają......
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 stycznia 2016, o 19:43

tabletki niestety trzeba brać ze 2-3 miechy żeby tak naprawdę był efekt. A raczej po 2-3 miesiącach go zauważymy. Ale też chyba nie każde i nie na każdego działają
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 10 stycznia 2016, o 21:11

Ja brałam pół roku i klops , dlatego już szukam innych rozwiązań niż leki :smile:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 10 stycznia 2016, o 21:13

Ja niestety zapominam co chwilę o nich. Ale zawsze jakiś tam zastrzyk witamin i mikroelementów sobie uzupełnię.
Niestety włosy mam trochę zmęczone od farbowania i prostowania. I pewnie dlatego wypadają.
Na naturalność sobie nie mogę pozwolić. Wyglądałabym jak straszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 stycznia 2016, o 21:40

prostowanie :zalamka: moja zmora. Jak nie wyprostuję mam loczki albo jak amorek co przy okrągłym pysku nie wygląda fajnie, albo grzywka mi się układa jak gwieździe lat 20 czyli też tyłka nie urywa :facepalm:
a farbować też lubię, trzy tygodnie temu wróciłam do rudego no i teraz muszę pilnować żeby nie mieć odrostów bo przy naturalnym ciemnym kolorze nie wygląda to za ciekawie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 11 stycznia 2016, o 10:06

Mój mąż śmieje się ze mnie, że mam falę jak Janda.

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 20 stycznia 2016, o 21:11

Szarpnęłam się na profesjonalny szampon do włosów i odżywkę. Zobaczymy czy będzie to coś warte :hyhy: Taki szampon tyle, że litrowy http://emilio-kielce.pl/2771-20533-thic ... -300ml.jpg plus odżywka z tej samej serii. Podobno szampon wystarcza na 9 miesięcy bo daje się go tyle co rodzynka. Nawet na moje długie włosy, odżywkę tak samo. I zostałam od razu ostrzeżona, że przy zwykłych szamponach ten się w ogóle nie pieni. I powiem, że faktycznie :evillaugh: No i zaszalałam i kupiłam szczotkę, o taką : http://sklep.tangle-teezer.pl/userdata/ ... 967c24.jpg i dałam za nią mniej niż jest na ich stronie ;-) Fajnie rozczesuje, chociaż miałam wrażenie, jak bym w ogóle się nie czesała :P Sprawdzałam inną szczotką, kołtunów nie było :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 20 stycznia 2016, o 21:22

ja przy wizycie u fryzjerki robię taka kurację odżywczą : otwieranie łusek, odżywienie i zamknięcie. Rewelacja. Rozjaśniam, prostuję i nic złego się nie dzieje. Przy całej wizycie kosztuje 50 zł ale jest warta- nie używam potem odżywek żadnych.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 stycznia 2016, o 12:48

Lore daj koniecznie znać czy za jakiś czas widzisz różnicę ;)
a tangle teezer mnie od dawna kusi :P tylko przy moich włosach obecnych to wyrzucanie kasy - są za krótkie :P

Szuwarku, a jak często poddajesz się takiemu zabiegowi?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 21 stycznia 2016, o 13:26

jak robię kolor, co 4 miesiące.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 stycznia 2016, o 13:32

i to wystarcza za maski i odżywki? To Ci powiem że oszczędność

a jeszcze, przepraszam za wścibskość, jak robisz kolor co 4 miechy to nie masz już niemal odrostów a'la ombre? ;) u mnie od farbowania minął miesiąc i widzę że muszę znów :zalamka:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 21 stycznia 2016, o 13:53

jak byłam jasna blondynka to robiłam częściej, ale odżywianie 3 razy w roku. teraz mam ombre i chodzę częściej niż odżywianie, ale rzadziej niż kiedyś.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 stycznia 2016, o 14:05

aaa no jak masz ombre to już wszystko jasne, myślałam że całe farbujesz co 4 miesiące i się zaczęłam zastanawiać jak to ;)

muszę się swojej fryzjerki o taki zabieg zapytać
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 stycznia 2016, o 15:35

wiedzmaSol napisał(a):tylko przy moich włosach obecnych to wyrzucanie kasy - są za krótkie :P

Byłam pewna, że masz długie.

Ja swoje aktualnie zapuszczam. Latem dałam je wyrównać po cieniowaniach, a teraz niech rosną, ile się da.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 stycznia 2016, o 15:40

miałam włosy do łopatek, ale równo miesiąc temu opitoliłam się na niemal po męsku ;)

niestety moje włosy wolą być krótkie, im są dłuższe tym mi mocniej wypadają. A teraz mogę i kolor i mniej się czesać ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 stycznia 2016, o 15:52

wiedzmaSol napisał(a):na niemal po męsku ;)

O, kurka! Pokażesz się?

Byłam raz krótko opitolona, ale z własnej winy, bo źle się wyraziłam u fryzjerki. Poszłam z bardzo długimi włosami i chciałam ściąć dużo, a nie tylko podciąć. Ale nie powiedziałam, co ma zostać, tylko, że dużo ma odejść. No i przesadziła.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 stycznia 2016, o 15:53

u mnie to było świadome a moja fryzjerka pytała mnie z dziesięć razy czy jestem pewna ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 stycznia 2016, o 15:54

Podziwiam, bo czym ktoś jest młodszy, tym trudniej podjąć taką decyzję.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 stycznia 2016, o 15:58

nie miałam z tym problemów ;) najbardziej drastyczne cięcie było dwa lata temu - z włosów niemal do pasa poszło na do obojczyków. Na studniówce też miałam taką fryzurę jak teraz czyli włosy ogólnie krótkie, ścięte na 3-4 cm i tylko długa grzywka. Wychodzę z założenia że to tylko włosy, odrosną ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 stycznia 2016, o 15:59

To prawda. Odrastają.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 21 stycznia 2016, o 18:29

Widzę, że z Sol bym się dogadała co do włosów. Nigdy tylko bardzo długich nie miałam, bo cierpliwości mi zawsze brakowało, żeby zapuścić. Teraz się zawzięłam i są do ramion. A tak to już każde długości pomiędzy na chłopaka a teraz i wszystkie kolory poza czarnym (wyglądałabym wtedy jak z rodziny Adamsów).
Muszę fryzjerki zapytać o taki zabieg. Tylko że ja mam taką domową. Zawodową tylko że znajoma więc do salonu nie chodzę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 stycznia 2016, o 18:34

u mnie zapuszczenie wyszło przypadkiem ;) nie mogłam się zgrać ze swoją Elą, a do innego fryzjera nie pójdę ;) ja mieszkam w Trójmieście, ona w Oporowie (wieś w centrum Polski) dlatego też no włosy się urosły ;)
Co do kolorów miałam podobnie, tylko u mnie wyjątkiem jest blond - wyglądałabym jak własna śmierć :P

a to że fryzjerka domowa nie znaczy że nie wie albo nie ma możliwości zrobić ;) kwestia wiedzy i zamówienia kosmetyków zapewne ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 21 stycznia 2016, o 20:47

wiedzmaSol napisał(a):Lore daj koniecznie znać czy za jakiś czas widzisz różnicę ;)
a tangle teezer mnie od dawna kusi :P tylko przy moich włosach obecnych to wyrzucanie kasy - są za krótkie :P

Szuwarku, a jak często poddajesz się takiemu zabiegowi?

Tangle kupiłam u siebie taniej niż jest na internecie na ich stronie :evillaugh: Szczotka fajnie częste, nic nie ciągnie do moich włosów jest super. A szamponem mylam wczoraj i kurde on się praktycznie w ogóle nie pieni ale zostałam poinformowana o takim fakcie. Odżywkę tez od razu wypróbowałam i jak na razie zauważyłam że włosy są mile w dotyku bo i co więcej po jednym użyciu można oczekiwać :P Zobaczymy dalej :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 stycznia 2016, o 12:56

to po tej mojej za 19 zł za litr też są mega miłe w dotyku :P i się łatwo rozczesują ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 24 stycznia 2016, o 22:34

No ja już myślałam, że stracę wszystkie włosy po ciąży, ale wypadanie przystopowało ;) używam szamponu Dermena Może on coś pomógł? :bezradny:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości