Teraz jest 22 listopada 2024, o 22:24

Harlequin Światowe Życie

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 20 sierpnia 2015, o 08:40

Wobec tego jednak fantom.


No nie, ta książka istnieje, tzn. została przetłumaczona, wydana, ma swój numer ISBN i można ją kupić. Po prostu tylko jako ebooka, a wersji papierowej najwyraźniej nie ma. Sklepy, które mają ją w ofercie, podają datę wydania na luty 2015. Tak, wiem, HQ Romans już wtedy teoretycznie nie istniał :bezradny:

Na biblionetce można wprowadzać książki, które istnieją tylko jako ebooki, ale widocznie nikt tej książki nie przyuważył i nie wprowadził. Harlequin ma już na koncie tak wydane książki i wtedy na bbn jest adnotacja, że książka wydana tylko jako ebook.
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=257861
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=263505
Wydaje mi się, że także Mroczne kłamstwa Showalter, ale tu nie ma adnotacji.
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=269516
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 20 sierpnia 2015, o 13:43

http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=74220
Ta książka też chyba w końcu nie ukazała się papierowo, ale na BiblioNETce nie ma takiej adnotacji.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 20 sierpnia 2015, o 17:38

Tutaj to czasem bywa właśnie ta kwestia, czy coś zostało wprowadzone czy też nie. Zdarzyło się, że miałam jeden tytuł HŚŻ, a tego nie było na BBN, dopiero jakiś czas później się pojawiło…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 20 sierpnia 2015, o 19:42

Kawo, Ty mówisz o czymś całkiem innym. To oczywiste, że każda nowa książka najpierw się ukazuje, a dopiero później ktoś ją wprowadza na stronie BiblioNETki. To ma prawo jakiś czas trwać, bo książki nie wprowadzają się same ani nie robi się to automatycznie w powiązaniu z zapowiedziami wydawnictw, tylko musi zrobić to jakaś realna osoba. Musi mieć tę książkę, musi sprawdzić, czy nikt inny jeszcze jej nie wprowadził do bazy danych, musi znaleźć na to czas itd., itp.

Natomiast jeśli książka się nie ukazała w formie papierowej, a tylko jako eBook, to też jest wprowadzana na stronie BiblioNETki, tylko że nie zawsze dodana jest adnotacja o braku wydania papierowego.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 20 sierpnia 2015, o 22:04

W sumie racja. Ludzie wprowadzają i być może nie zawsze wszystko dopatrzą. Raz widziałam powieść wprowadzoną dwa razy.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 20 sierpnia 2015, o 22:08

Ja też. U Sandry Brown.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 października 2015, o 16:12

Od pewnego czasu bardzo mnie ciągnęło do hq, ale jakoś nie było okazji, aż w końcu machnęłam ręką i coś wzięłam:
„Kontrakt życia” Annie West – w zasadzie nieprawdopodobna sytuacja, ale podobało mi się, jak to zostało przedstawiono, tak jakoś emocjonująco.
„Miesiąc w Normandii” Melanie Milburne – również wyszło dobrze, jakoś pasowali do siebie i w sumie odbyło się bez cudu.
„Noc cudów” Carole Mortimer – o tym, jak nie ma się ochoty jechać na święta do rodziny, zawsze można wjechać w dom – koniecznie sławnego i bogatego – samotnika i zdać się na jego pomoc; poszło u nich w ekspresowym tempie, że nawet nie mieli czasu na porządną kłótnię :evillaugh:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 18 października 2015, o 20:06

drugie czytałam.. ;)

a co do cudów.. to czasami to irytujące... że mogą się "wyleczyć" z bezpłodności nawet nic z tym nie robiąc. :czeka:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 21 października 2015, o 00:59

W zasadzie jeszcze nie czytałam nic tak porażającego :hyhy:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 21 października 2015, o 03:46

Nie? A ja się natykam ostatnio non-stop.
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 22 października 2015, o 22:22

Widocznie czytam za mało hq. W zasadzie kiedyś miałam poszukać czegoś takiego…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 listopada 2015, o 21:51

Filmik o powstawaniu okładek harlequinowych:
https://www.youtube.com/watch?v=-XKSW83YKrU
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 23 listopada 2015, o 21:56

I wygląda jakby to wszystko było nad wodą. :-D
Zazdroszczę tej modelce :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 listopada 2015, o 22:01

Też jej zazdrościłam przy oglądaniu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 listopada 2015, o 22:07

Wygląda na to, że trzeba trochę włożyć wysiłku, żeby coś wyszło, a mimo to czasem wydają się niedopracowane.

Zdecydowanie nie chciałabym być na miejscu modelki.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 listopada 2015, o 22:11

Widocznie nie wkładają dosyć wysiłku.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 23 listopada 2015, o 22:15

Kawo, czemu?

Toż to szansa na legalne, bez konsekwencji, dotykanie przystojniaków :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 listopada 2015, o 22:19

Nie dość, że legalne, to jeszcze za to zapłacą.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 listopada 2015, o 22:19

Nie interesuje mnie to, na pewno nie w takich okolicznościach.

Janka napisał(a):Widocznie nie wkładają dosyć wysiłku.

I polegają na szczegółach...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 23 listopada 2015, o 23:12

Oj Kawo :-D

Janka napisał(a):Nie dość, że legalne, to jeszcze za to zapłacą.

Prawda :hihi: Same plusy :mrgreen:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 29 listopada 2015, o 16:00

W kwestii cudownych ciąż itp., ostatnio trafiłam na hq, w którym bohaterka miała z tym problem i na koniec nie było cudu, lecz jakoś tak normalnie, a myślałam, że już…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 20 stycznia 2016, o 03:37

Po długiej przerwie naszło mnie na Światowe Życie. W polskich zapowiedziach znalazłam dwie nowości Dani Collins, a jako że je mam po niemiecku, to postanowiłam wyprzedzić przyszłość i poznać je od razu.
Zdecydowałam się na tę panią, bo dla mnie jest całkiem nowa i chciałam ją trochę poznać.
W Polsce wydawana jest od poprzedniego stycznia.

"Rosyjski temperament" jest o kupowaniu kobiety do łóżka. Ona dziewica, a on nie lubił jej zmarłego niedawno szefa, którego uważał za jej kochanka. Czyli jednocześnie pojawia się motyw zemsty.
Było trochę nakiciane. Problemy między nimi wydały mi się trochę tworzone na siłę. Ich, a szczególnie jej, powody postępowania są niezbyt przekonywujące. Niby miała być świętoszką, a rzucała się na niego już chwilę po pierwszym spotkaniu. Za łatwo ją kupił, ale może to wina niemieckiego tłumaczenia i po polsku będzie to lepiej ugruntowane.

"Spotkanie w Marsylii" wchłonęłam w jednym kawałku, całkiem bez przerywania - co w moim wykonaniu nie jest łatwe, bo czytam wolno, a coś pić czasem trzeba. To też dla mnie nie perełka, a jednak musiałam poznać losy bohaterów do końca. Coś było w nich takiego, że nie mogłam się oderwać. Najlepsze były tam maluchy. Słodziusie. Zwykle nie zależy mi na dzieciach w harlequinach, ale tu były one pięknym urozmaiceniem. Wątek spotkania po latach był dość prosty, nie wystarczyłby na pociągnięcie całej treści, czymś trzeba było wypełnić strony, to znalazły się pieluchy. Dlaczego mi się to spodobało, nigdy nie zgadnę. Raczej powinno mnie nudzić.
Było w tej opowieści jeszcze coś wyjątkowego, co w dawnych harlequinach raczej nie było spotykane, a ostatnio zaczyna się pojawiać (albo zawsze było, tylko ja nie natrafiałam): prawdomówność. Bohaterowie na pytania odpowiadali to samo, co akurat myśleli. Nie było tego, co mnie zwykle męczy, że bohaterki nie chcą się do czegoś przyznać, bo się boją konsekwencji, np. że on sobie o niej źle pomyśli, jeśli się czegoś dowie, np. jeśli ona wyzna mu miłość. A on by się właśnie ucieszył, tylko ona nie dała mu szansy tego udowodnić. Bohaterowie też tak mają, ale z innych powodów. Tu było prosto: jeśli się mówi o uczuciach, to się mówi o prawdziwych uczuciach, jeśli ktoś się czegoś obawia, to nie udaje, że nie, tylko mówi, że się obawia. Kawa na ławę i prosto z mostu. Piękne.

"Spotkanie w Marsylii" jest trzecią częścią serii Makricosta Dynasty, w której w oryginale są 4 tomy. Nie wiem, czy będzie więcej, ale może nie, bo skończyło się rodzeństwo grające główne role.
Tom pierwszy to "Dom w Dolinie Róż" (ŚŻ Extra 564, styczeń 2015), tom drugi to "Kim jest mój mąż?" (ŚŻ Duo 633, grudzień 2015).
Natomiast "Rosyjski temperament", który zapowiedziany jest na luty, to nie jest tom czwarty tej serii, a całkiem oddzielna historia. Tom czwarty się na razie polskiemu Harlequinowi zapodział.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 20 stycznia 2016, o 21:50

Z tą autorką jeszcze nie miałam do czynienia i dobrze wiedzieć od czego zaczynać, jakby co.
Czytałaś West Annie?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 20 stycznia 2016, o 22:09

Na pewno, ale niczego konkretnego nie zapamiętałam.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 20 stycznia 2016, o 22:18

Pierwsza mi podeszła, druga była w porządku. Obecnie rozglądam się za następnymi.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość