Teraz jest 24 listopada 2024, o 09:13

Agnieszka Lingas-Łoniewska

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 stycznia 2016, o 00:48

Przeczytałam Twoje opinie na temat książek Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. Sama aż tak dobrego zdania nie mam, lecz zgadzam się z tym, że zwykle dobrze i szybko ją się czyta, choć czasem irytuje nieco. Zaczynałam od „W zapomnieniu” i dobrze to wspominam :lol:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 12 stycznia 2016, o 08:59

Ja czytałam tylko "Łatwopalnych" i jest to doskonały przykład tego co w książkach nie lubię, czyli na siłę wyciskania łez. Na mnie nie podziałało.
Ale czytało się rzeczywiście szybko i sprawnie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 stycznia 2016, o 18:16

Zdecydowana większość jest taka, choć bywają lepsze od "Łatwopalnych" :wink: Inne jest tylko „W szpilkach od Manolo” – ciekawe dlaczego.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 12 stycznia 2016, o 20:01

Czytam te szpilki i minę mam jakbym zjadła kg cytryn[mój tak twierdzi] :hihi:
Sama historia może i nie głupia, ale znowu wykonanie mi nie leży :facepalm: Chyba muszę sobie odpuścić czytanie polek na dłużej. :wink:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 stycznia 2016, o 21:02

Ona pisze jakoś tak specyficznie. Czemu od razu wszystkie?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 8 marca 2016, o 16:50

„Szukaj mnie wśród lawendy: Zuzanna” – jak tylko to dorwałam, miałam ochotę zaraz zacząć czytać, ciekawa, co kryje w sobie tak pogodna okładka w porównaniu ze skłonnościami autorki do dramatu :hyhy: choć owa chęć dość szybko wyparowała po kilku rozdziałach jak z przekłutego balonu. Wprawdzie Agnieszka Lingas-Łoniewska zaoszczędziła nadmiernego dramatu bohaterom (nie tak, żeby całkiem) – wpływ wakacji w Chorwacji – jednak sama historia… szczególnie dialogi mnie dobijały. Coś mi w tym po prostu nie pasuje :bezradny:

„Szukaj mnie wśród lawendy: Zofia” – tutaj z kolei sama historia okazała się ciekawsza, jakby lepiej opowiedziana (w dobrym wykonaniu pewnie by zwracała uwagę), a Maks tak bardzo kochał, że poszedł na rzeź jak baranek :evillaugh: Ponadto zainteresował mnie Frankfurt nad Menem, jakoś tak interesująco został przedstawiony.
Trzeciej również nie przepuszczę i w zasadzie już namierzyłam „Skazani na ból” :mrgreen: chociaż tu już chyba nie będzie tak lekko, czyli dramat będzie poganiał dramatem i takie tam :lol:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 7 maja 2016, o 22:40

Obrazek

Dawno książka tak mnie nie poruszyła. Wiem,że są tu osoby,które nie bardzo lubią autorkę i zapewne to co napiszę nie zmieni ich decyzji.
Będzie dużo spoilerów ,więc kto nie chce znać końca ,to niech nie czyta.

To jest dramat ,więc nie ma szczęśliwego zakończenia.

Czytałam to do piątej nad ranem :zalamka:

Aleks od szesnastego roku życia jest skinheadem (teraz ma 20 lat) i pochodzi z rozbitej rodziny. Odejście ojca i założenie przez niego drugiej rodziny ukształtuje dalsze jego życie . Sporadyczne odwiedziny ojca i depresja matki sprawiły ,że dziecko nie zaznało prawdziwej miłości rodzicielskiej.Aleks uciekał z domu z myślą o tym ,że w końcu zostanie DOSTRZEŻONY przez matkę .Niestety, tak się nie stało. W wielu 16 lat ,poznał Jaro ,który był skinheadem i prowadził bar. Chłopak będąc wiecznie niewidzialnym ,został przyjęty do grupy. W końcu miał rodzinę. Jego egzystencja ,to praca w fabryce i spotkanie z kumplami. Obrazowo pisząc : picie ,wyjście na miasto i spuszczanie łomotu czarnym, skośnookim i żydom. Wszystkim ,którzy nie są białą rasą.

Amelii ma 18 lat i sporo w życiu przeszła. Z jej winy zmarł jej brat .Odebrał ją z imprezy ,gdzie była kompletnie nawalona. W samochodzie zakryła mu oczy rękami i chłopak spowodował wypadek.Umarł na miejscu i dziewczyna ma potworne wyrzuty sumienia. Pewnego dnia zostaje napadnięta przez trzech chłopaków w tym jednego cygana. Świadkiem tego jest Aleks ,który przychodzi jej z pomocą .Można powiedzieć ,że jest to miłość od pierwszego spojrzenia.

Teraz moje spostrzeżenia.
Spoiler:
Ostatnio edytowano 8 maja 2016, o 00:25 przez Lucy, łącznie edytowano 2 razy
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 8 maja 2016, o 00:05

Zrób z tego oddzielną recenzję, Lucy, bo ta historia powinna zaciekawić wiele osób. Ja z ciekawością przeczytałam twoją recenzję i wiem już, że to książka nie dla mnie, bo ja nie znoszę dramatoz, a to jest dramatoza pełną gębą. I nawet mam tę książkę w domu, tylko jakoś zabrać się za nią nie mogłam, bo podskórnie czułam, że będzie mrocznie i strasznie.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 maja 2016, o 00:22

Nie chce mi się tego przerabiać . :red: niech tak zostanie ,to tylko moje wrażenia na gorąco.

PS.

Dorotko ,''Jesteś moja dzikusko'' też ma takie denne zakończenie ?
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 8 maja 2016, o 00:54

Takie zakończenie u niej to nie pierwszy raz. Co do tego drugiego tytułu nie miałam okazji się przekonać :hyhy:
Poza tym Lingas-Łoniewska ma własny wątek :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 maja 2016, o 01:10

Ja czytałam : Bez przebaczenia , Szósty, W szpilkach od Manolo ,W zapomnieniu ,Zakład o miłość i Szukaj mnie wśród lawendy. Zuzanna. Tom I.

W "Zakład o miłość" ,końcówka bardzo mi się nie spodobała ,a ''Szukaj mnie wśród lawendy'' było takie sobie. Reszta bardzo przypadła mi do gustu ,ale ta teraz ,to po prostu masakra. Takiego dramatu dawno nie czytałam.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 8 maja 2016, o 01:57

To plus drugi tom Szukaj mnie wśród lawendy, „Brudny świat” wspominałam trochę więcej :hyhy: „Obrońca nocy”, cykle Łatwopalni i Zakręty losu :wink:
U Lingas-Łoniewskiej praktycznie zawsze jest jakiś dramat, najczęściej nie z tej ziemi :lol:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 maja 2016, o 02:01

Dramatów mam na razie dość. Czekam co napisze Dorotka o ''Jesteś moja dzikusko''.Jeżeli będzie podobnie ,to podziękuję :]
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 8 maja 2016, o 02:05

Jedynie „W szpilkach od Manolo” było inne, reszta to dramat i nieszczęścia, chociaż nieco odpuściła w cyklu Szukaj mnie wśród lawendy pewnie dlatego, że pisała go podczas wakacji :evillaugh:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 maja 2016, o 02:08

No możliwe :evillaugh:

Tak próbuję sobie przypomnieć na szybko i w ''Bez przebaczenia'' , ''Szósty'', i ''W zapomnieniu'' końcówka była ok. zdaje się . :mysli:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 8 maja 2016, o 06:21

Szosty to kryminal, taki swoisty cd do W zapomnieniu o mlodszym bracie bohatera.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 8 maja 2016, o 10:19

Lucy - przyznaję się bez bicia, że nie doczytałam do końca ''Jesteś moja dzikusko'', bo mnie ta historia "drzaźniła" bardzo. Dla mnie to niezbyt udana [delikatnie mówiąc] kopia "After" i innych tego typu powieści. Niby temat jest ciekawy, bo jest niegrzeczny chłopak i w miarę grzeczna dziewczyna, mieszkają pod wspólnym dachem, bo jego ojciec i jej matka zapałali do siebie uczuciem i pobrali się, ale czytając przez cały czas miałam wrażenie, że to już było i że to oklepany temat, a na dodatek samo wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Ja nie zdzierżyłam do końca, choć naprawdę niewiele mi już brakowało. Może owa dzikuska nie była zbyt grzeczna, może zbyt łatwo dawała mu się wciągać w głupie historie? Sama nie wiem co mi nie odpowiadało. Może za bardzo się napaliłam na tę książkę i moja wyobraźnia za bardzo się zagalopowała i dlatego poczułam się mocno rozczarowana. Dla mnie to zlepek różnych powieści z gatunku new adult. Ale, broń Boże, was do niej nie zniechęcam, bo to co mi się nie podoba, może podobać się wam.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 maja 2016, o 18:10

Muszę wyznać ,że jednak mnie zaciekawiłaś :red:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 8 maja 2016, o 22:31

Zdaję sobie sprawę, że nie będzie dobrze, ale jakoś z tej autorki nie rezygnuję :evillaugh:

Lucy napisał(a):Tak próbuję sobie przypomnieć na szybko i w ''Bez przebaczenia'' , ''Szósty'', i ''W zapomnieniu'' końcówka była ok. zdaje się . :mysli:

Tak, tam jest HEA :lol:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 9 maja 2016, o 01:46

Szkoda,że autorka nie skupiła się na podobnych tematach ,tylko poszła w jakieś dramaty.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 9 maja 2016, o 02:58

A czy te dramaty muszą być aż tak przesadnie dramatycznie, że stają się wręcz śmieszne? W każdym razie odrobina umiaru by nie zaszkodziła.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 4 czerwca 2016, o 14:47

Obrazek

Brudne podwórka wrocławskiego Trójkąta Bermudzkiego... Chłopak, który urodził się w niewłaściwej rodzinie i człowiek, który dał mu szansę. Tylko… na co?
Jakub Rojalski, zabójczo przystojny pasjonat fotografii, podczas przyjęcia weselnego poznaje inspektor Karolinę Linde, szefową wydziału śledczego wrocławskiej policji. Kobieta jest sfrustrowana i przemęczona, ponieważ dochodzenie w sprawie płatnego zabójcy utknęło w martwym punkcie, tymczasem Midas uśmierca kolejne ofiary. Wbrew woli obojga jednorazowy incydent powoli zamienia się w romans, a Jakub uświadamia sobie, że nie potrafi dłużej żyć, tłumiąc w sobie wszelkie emocje. Jednocześnie w jego życiu pojawia się Anka, magister farmacji i maltretowana żona gangstera, marząca o zemście na mężu. Któregoś dnia okazuje się, że Jakub potrafi jej pomóc…

Jestem Midas. Do widzenia.
Karma to suka.

TA KSIĄŻKA MA DWA ALTERNATYWNE ZAKOŃCZENIA. WYBIERZ SWOJE!


data wydania: 10 czerwca 2016

Co za okładka!
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 14 lipca 2016, o 19:02

Zobaczcie co namierzyłam :evillaugh:

Obrazek
Zakręty losu (tom 4)

Bohaterowie znanej czytelnikom trylogii Zakręty losu, Łukasz i Krzysztof Borowscy prowadzą szczęśliwe i stateczne życie rodzinne u boku ukochanych kobiet. Wydaje się, że tragiczne wydarzenia z przeszłości nigdy nie wrócą. Jednak rosyjska mafia nie zapomina doznanych krzywd, a żądza zemsty każe jej przez lata przygotowywać misterny plan odwetu. Tymczasem w dorosłość wkracza nowe pokolenie Borowskich, które próbuje wyrwać się spod kurateli nadopiekuńczych rodziców. Młodzi nie znają dawnych losów swoich ojców i nie rozumieją, że od złej przeszłości nie da się uciec, dlatego zawsze trzeba mieć się na baczności. Okazuje się, że pierwsza miłość nie zawsze jest tą najpiękniejszą. Czasem przynosi tylko ból i rodzi się tam, gdzie człowiek zaplanował nienawiść.


Premiera: 20.10.2016

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 17 lipca 2016, o 02:32

O rety! Jak będzie w bibliotece, pewnie nie odpuszczę sobie :evillaugh:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 17 lipca 2016, o 13:04

Pewnie też zerknę co to za 'twór" będzie :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do L

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości