Teraz jest 24 listopada 2024, o 22:03

O płci brzydkiej - kącik humoru

Smutno? Tutaj znajdziecie uśmiech i pocieszenie...
Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 19 lutego 2009, o 20:40

A to czemu ? Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 19 lutego 2009, o 20:42

bo ja tu też jestem modem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 19 lutego 2009, o 22:09

Ale tym mniej groźnym, Moni Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 19 lutego 2009, o 22:29

ekhm... nie chcijcie poznać mojego drugiego ja Obrazek





koniec offa







W małym zakładzie fotograficznym klient odbiera swoje zdjęcia do paszportu. Aby zobaczyć jak "wyszedł" wyciąga fotografie z koperty. Chwilę się im przygląda i

podaje je fotografowi:

- Panie to przecież nie ja - mówi.

Fotograf zakłada grube okulary, przenosi kilkakrotnie wzrok ze zdjęcia na klienta i komunikuje:

- Jak to nie pan? Pan jak wymalowany!

- No skąd? - upiera się klient - Ten tutaj jest jakiś łysy, a ja przecież mam dość bujną grzywę.

- Musiał się pan tak przyczesać przed zdjęciem - wzrusza ramionami fachowiec.

- Ale ten ze zdjęcia jest wyraźnie starszy.

- Każdemu się wydaje, że jest starszy na zdjęciach.

- A ta brodawka koło nosa? - klient jest pewny swego - Czy ja mam brodawkę?

Fotograf ponownie przygląda się zdjęciom:

- No faktycznie - zgadza się jakby zrezygnowany - Pan nie ma brodawki. Może to i nie pan.

- Pewnie, że nie ja. Poza tym - klient dobija starego rzemieślnika - ten na zdjęciu leży w trumnie.







Kilku chirurgów spotkało się na przerwie obiadowej. Rozmawiają o tym, kogo najbardziej lubią operować.

- Ja to bardzo lubię operować księgowych. Wszystko w środku jest ponumerowane.

- Jeszcze łatwiejsi w obsłudze są bibliotekarze. Wszystko mają ułożone w porządku alfabetycznym - twierdzi drugi chirurg.

- Ja to lubię informatyków. Wszystkie narządy oznaczone są odpowiednimi kolorami.

- A ja uważam, że najłatwiejsi do zoperowania są prawnicy. Nie mają serca, nie mają kręgosłupa, nie mają jaj, a głowę i dupę można bez problemów zamienić miejscami.







Cholera jasna! - denerwuje się trener drużyny piłkarskiej po przegranym meczu - Mówiłem przed meczem "Zagrajcie jak jeszcze nigdy nie graliście", a nie "Zagrajcie, jakbyście jeszcze nigdy nie grali"!





Rozprawa w sądzie. Na ławie oskarżonych myśliwy opowiada swoją wersje wydarzeń:

Idę sobie przez las z moją strzelbą i patrzę na drzewie kukułka, a że jako nic nie upolowałem to strzeliłem.

Na to oskarżyciel jąkała:

Wysoki sssssądzie iiiiide przzzzez llllas i wiiddzzze pppijanego mmmmyśliwego więc wbiegłem nnna drzewo i kkkkrzycze "kukukukukukurwa nie strzelaj!".

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 20 lutego 2009, o 17:12

hehehehe... swietne ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 20 lutego 2009, o 18:39

Mam nadzieję, że jeszcze tego nie było.



<span style="font-weight: bold">Nieźle główkujący faceci:</span>

Nieźle główkujący facet jest obiektem pożądania prawie każdej kobiety. Ale główkowanie ma różne oblicza i gdy wiąże się z przyjmowaniem częstych ciosów w czaszkę to później efekty są takie, jakie znaleźliśmy na gazeta.pl:



Przegraliśmy, bo nie wygraliśmy - Ronaldo

* * *

Nigdy nie chciałem odchodzić z Newcastle. Chciałbym tu zostać do końca życia, a nawet dłużej. - Alan Shearer

* * *

Chciałbym grać w jakimś włoskim klubie. Na przykład w Barcelonie. - Mark Draper



* * *

Nie mogłem wysiedzieć we Włoszech. Czułem się jakbym mieszkał za granicą. - Ian Rush

* * *

Zawsze najpierw zakładam prawy but, a potem prawą skarpetkę. - Barry Venison

* * *

Nie można być pośrodku - albo jesteś dobry albo zły. My jesteśmy pośrodku. - Thierry Henry

* * *

Byłem zaskoczony, ale zawsze twierdziłem, że w futbolu nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć. - Les Ferdinand

* * *

Ceremonia otwarcia była fantastyczna mimo, że jej nie widziałem. - Graeme Le Saux

* * *

Leeds to fantastyczny klub, był moim domem przez wiele lat mimo, że mieszkałem w Middlesbrough. - Jonathan Woodgate

* * *

Oglądałem mecz w którym mój kolega zdobył gola. Rzuciłem się do telefonu, ale gdy wykręciłem numer zorientowałem się, że nie odbierze, bo właśnie gra mecz. - Ade Akinbiyi

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 21 lutego 2009, o 02:04

25 powodów, dla których warto umówić się z informatykiem



Słysząc słowo „informatyk” przeciętna młoda kobieta zaczyna sobie wyobrażać nudnego faceta w kraciastej koszuli włożonej w zaciągnięte po paszki spodnie, który nie potrafi porozmawiać na żaden inny temat poza światem komputerów i nowych technologii, a randka z nim to koszmar...



Tymczasem z informatykiem* warto się umówić. Oto dlaczego:



1. Informatyk umie naprawić Twój komputer (i zabezpieczy go tak, że drugi raz już go nie zepsujesz)

2. Informatyk umie naprawić inne Twoje gadżety (odtwarzacz mp3, który wymaga wymiany softu, nie stanowi problemu, a Twój mikser po naprawie przez informatyka będzie dodatkowo tańczył i robił kawę)

3. Będziesz mieć dostęp do najlepszego centrum rozrywki (informatycy szybko adaptują wszystkie nowości technologiczne, ich zestaw gadżetów elektronicznych jest więc zwykle imponujący)

4. Będziesz mieć super gadżety (Twój informatyk kupi Ci najlepszego smartfona pod choinkę)

5. Informatyk Cię nie zdradzi (a przynajmniej nie inaczej niż wirtualnie. Poza tym - czy widziałaś kiedyś rozchwytywanego przez kobiety informatyka???)





6. Informatyk zniesie Twoje najgorsze fochy (czy osoba która godzinami patrzy na mrówki cyferek przemykające przez ekran, bądź obsługuje klientów Neostrady, nie może nie mieć anielskiej cierpliwości i być super ZEN? )

7. Informatyk będzie nosił Cię na rękach (w końcu jak Cię straci jak szybko trafi mu się następna dziewczyna?)

8. Informatyk nie zawstydzi Cię publicznie (to raczej spokojne i wycofane osoby, a nie głośne i nieznośne)

9. Informatyka łatwo jest znaleźć (wystarczy wejść do Internetu)

10. Informatyk jeśli obieca że zadzwoni, to zadzwoni (większość informatyków myśli zerojedynkowo, na zasadzie (if) obiecałem (then) dzwonię)

11. Informatyk nie rzuci Cię jak przytyjesz (informatyk nie dba o status społeczny i wizerunek - inaczej spaliłby kraciaste koszule)

12. Informatyk gwarantuje dobry seks (ma go tak rzadko, że w zastępstwie przeczytał w Internecie wszystkie porady na ten temat i jest prawdziwym ekspertem. Poza tym, po długiej przerwie będzie naprawdę zaangażowany)

13. Informatyka łatwo uszczęśliwić (wystarczy dać mu super-ekstra- wypasiony- nowy gadżet)

14. Informatyk będzie wdzięczny za to że się z Tobą umawia (informatyk nie ma wielu okazji do randek, każdą przyjmuje więc z wdzięcznością i atencją)

15. Informatyk umie być romantyczny (musisz tylko nauczyć się to rozpoznawać. I pamiętaj -nowe kości pamięci w Twoim komputerze, to wyraz największego zaangażowania)

16. Możesz wybierać w informatykach jak w ulęgałkach (informatyk nie jest popularnym materiałem na partnera, nawet więc jeśli masz 30 lat możesz mieć nadzieję że coś tam jeszcze dla Ciebie zostało)

17. Informatyk pamięta o rocznicach i urodzinach (ma w końcu tyle terminarzy i systemów powiadamiania przez maila, komunikator czy telefon, że nie jest w stanie przeoczyć ważnej daty)

18. Informatyk nie będzie wyglądał jakby miał pod pachami dwa telewizory (no, dla niektórych kobiet to akurat jest wada… ale za to informatyk na pewno nie będzie kazał Ci chodzić wraz z nim na siłownię)

19. Informatyk ma miłych kolegów (większość z nich rzadko ogląda kobiety inaczej niż na ekranie - kiedy już więc zobaczą jakąś żywą kobietę, są mili)

20. Informatyk jest prosty w obsłudze (nie spędził w okresie dorastania połowy życia na podrywaniu, manipulowaniu i uczeniu się społecznych interakcji, nie umie więc manipulować i mówi to co myśli)

21. Informatyk pomoże Ci rozwiązać większość problemów (umiejętność chłodnej analizy oraz kompulsywna potrzeba rozwiązywania trudności i dowiadywania się dlaczego coś nie działa, przenosi się również na codzienne życie)

22. Informatyk nie przerazi się Twoją rodziną (przez całe liceum wszyscy patrzyli na niego jak na dziwaka. Myślisz że zdziwi się tym, że Twój ojciec lubi nosić pończochy?)

23. Informatyk wprawi Twoją rodzinę w zachwyt (schludny chłopiec, bez kolczyków dookoła twarzy i włosów do pasa, który pomoże ojcu w problemie z komputerem, a babci na urodziny zrobi pokaz slajdów - kto by go nie pokochał…)

24. Informatyk jest doskonałym ojcem (ma morze cierpliwości, jest niewrażliwy na złośliwości i może grać z dzieckiem w gry komputerowe całymi godzinami)

25. Informatyk ma zadatki na bogatego informatyka (jeśli informatyk jest dobrym informatykiem, nie musi martwić się o pieniądze)



* pod pojęciem informatyka rozumiemy wszystkie osoby związane z działką IT i zafascynowane komputerami i technologią

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 21 lutego 2009, o 02:16

A tak się z koleżanką ostatnio zastanawiałyśmy czy by się nie brać za jakiegoś informatyka Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 21 lutego 2009, o 02:26

rewelacja Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 21 lutego 2009, o 02:39

informatycy są super

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 21 lutego 2009, o 03:35

Tylko gdzie ich szukać? Mój znajomy, nie informatyk, ale znający się nieco na komputerach, miał mnie dość, gdy pisałam pracę licencjacką i potrzebowałm kilku fachowych wiadomości o wordzie. Wciąż go zamęczałam, więc w akcie desperacji ogłosił casting na męża informatyka dla mnie Obrazek Niestety, żaden informatyk nie był zainteresowany. Ciekawe dlaczego Obrazek A tak na serio, to dowcipy o blondynkach się już przejadły, więc informatycy w roli kozłów ofiarnych to odmiana.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 21 lutego 2009, o 03:39

ale to w pewnej (sporej) części prawada Obrazek mówię Ci to siostra Informatyków, koleżanka informatyków, niedoszła dziewczyan informatyków Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 21 lutego 2009, o 12:55

zajebiaszcze ObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1165
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z piekła rodem

Post przez Anielica » 21 lutego 2009, o 13:08

Mój kuzyn jest informatykiem, ma 30 lat i we wrześniu się ohajtał Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 22 lutego 2009, o 12:02

Kolega zwierza się koledze:

- Wracam ostatnio z pracy, zaglądam do sypialni, a obok mojej żony leży nieznajomy mężczyzna. Od razu mi się to bardzo nie spodobało. Zajrzałem do kuchni i rzeczywiście - całą faszerowaną rybę zjedli.





Kolega do kolegi:

- Żona strasznie mi marudzi, że od dawien dawna nie zabrałem Jej w jakieś drogie miejsce.

- To zrób to - mówi kolega. Będziesz miał spokój.

- Zrobiłem to wczoraj. Zawiozłem ją na stację benzynową.





W Ameryce przeprowadzono sondę: Po co mężczyźni w nocy wstają z łóżka?

Oto wyniki:

5% - żeby pójść do toalety.

15% - do pracy na nocną zmianę.

80% - aby się ubrać i wrócić do domu.





Dwóch facetów wpada na siebie w centrum handlowym:

- Och, przepraszam pana!

- Nie, nie, to ja przepraszam. Zagapiłem się, bo wie pan, szukam tu mojej żony...

- Ach tak? Ja też szukam swojej żony. A jak pańska żona wygląda?

- Wysoka, włosy płomienny kasztan, ścięte na okrągło z końcówkami podwiniętymi do twarzy.

Doskonale nogi, jędrne pośladki, duży biust. Była w spódniczce mini i bluzeczce z pięknym dekoltem. A pańska?

- Nieważne! Szukajmy pańskiej!

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 22 lutego 2009, o 16:05

Haha, dobre Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 22 lutego 2009, o 17:36

Tak, i stacja benzynowa jako drogie miejsce... Skądinąd o prawda.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 22 lutego 2009, o 17:58

Dobre Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 23 lutego 2009, o 00:50

swietne ObrazekObrazekObrazek od razu mam lepszy humor Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 332
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: okolice Łodzi :-)

Post przez ladygreen » 26 lutego 2009, o 15:41

Rozmowa dwóch dresów:

- Siemano! Co robisz w Sylwestra?

- Klatkę i triceps...



Ten najmocniejszy Obrazek

Dwóch pedałów uprawia sex. Jeden mówi:

- Dzisiaj musiałem zrobić test na AIDS.

- Co? To Ty dopiero teraz mi to mówisz?

- Tylko żartowałem, lubię jak Ci się dupa kurczy.



Jasiu jest strażakiem. I jedzie gasić blok. Mówi:

- Wy wejdźcie na górę i rzucajcie mi ludzi, ja będę ich łapał.

- Dobra

Rzucają mu 1 złapał i położył, 2 to samo. W końcu rzucają murzyna. Jasiu go nie złapał i krzyczy:

- spalonych nie rzucajcie!!!!!!



Pewnego dnia zanim jeszcze Jasiu przyszedł do szkoły pani mówi do dziewczynek:

- Gdy Jasio was obrazi lub powie coś nieprzyzwoitego wszystkie wyjdźcie z sali.

Po kilku minutach wpada Jasio i krzyczy:

-E..Burdel budują za rogiem.

Na to wszystkie dziewczynki wyszły z klasy.

- Gdzie ku*wy dopiero fundamenty kładą.



Wiszą dwa leniwce na drzewie. Jeden dzień - nic, drugi - nic, trzeciego też nic. Czwartego jeden poruszył głową. A drugi na to:

-Rysiek, ależ ty jesteś nerwowy.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 26 lutego 2009, o 17:06

o kuwecie juz bylo Obrazek



reszta fajne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 27 lutego 2009, o 21:40

Pan Nowak udał się do szpitala po wyniki badań żony. Pracownik szpitala mówi:

- Bardzo nam przykro, ale mieliśmy tu trochę zamieszania i niestety wyniki pańskiej żony wróciły z laboratorium razem z wynikami jakiejś innej pani Nowak i teraz nie wiemy, które są które. Szczerze mówiąc, ani te, ani te nie są nadzwyczajne.

- Co to znaczy?

- Jedna z pań ma Alzheimera, a druga uzyskała pozytywny wynik testu na AIDS.

- Ale chyba badania można powtórzyć ?!

- Teoretycznie można, ale te badania są bardzo drogie, a Narodowy Fundusz Zdrowia nie zapłaci za dwa testy dla tego samego pacjenta.

- To co ja mam robić ?

- Narodowy Fundusz Zdrowia zaleca w takiej sytuacji, by zawiózł Pan żonę do śródmieścia i tam zostawił. Jeżeli trafi sama do domu, po prostu proszę zrezygnować ze współżycia.









Trzy wampiry wchodzą do baru i siadają przy stole. Kelner podchodzi do nich i pyta pierwszego wampira, co zamawia. Ten mówi:

- Chciałbym trochę krwi.

Kelner zwraca się z tym samym pytaniem do drugiego wampira. Wampir mówi:

- Chciałbym trochę krwi.

Kelner pyta trzeciego wampira, co zamawia, ten na to:

- Chciałbym trochę osocza.

Kelner spogląda na kartkę i mówi:

- Niech sprawdzę, czy dobrze zrozumiałem. Zamawiacie dwa razy krew i raz krew light, tak?

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 1 marca 2009, o 01:06

Obrazek dobre Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 332
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: okolice Łodzi :-)

Post przez ladygreen » 3 marca 2009, o 13:57

- Kto to jest ginekolog?

- To ktoś, kto szuka problemu tam, gdzie inni znajdują przyjemność.



- Czym się różni gej od papugi?

- Niczym. Oboje mają obsrany patyk.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 9 marca 2009, o 01:30

Zachorował wielki wojownik Biały Bizon. Całe plemię pogrążyło się w smutku. Wysłano więc posłańców do Wielkiego Szamana. Odnaleźli jego samotny szałas, wchodzą i mówią:

- Witaj Wielki Szamanie, nasz największy wojownik legł zwalony chorobą. Ulecz go, bo bez niego nie obronimy wioski.

- Połóżcie mu wilcze ziele na czole.

Poszli więc zerwać wilcze zioło i ułożyli je jak szaman nakazał. Całą noc słyszeć można było jęki Białego Bizona. Nazajutrz posłańcy znowu poszli do szamana:

- Pomogło?

- A gdzie tam. O mało duch go nie opuścił.

- Hmm.. Przeto połóżcie mu jajka na oczach, to powinno przynieść poprawę.

Wieczorem dało się słyszeć okropny wrzask wojownika i zapanowała cisza... Następnego dnia posłańcy ponownie odwiedzili szamana:

- Pomogło?

- Nie. Odszedł do Krainy Wiecznych Łowów.

- A położyliście mu jajka na oczach, jako wam mówiłem?

- Nie..., dociągnęliśmy je... tylko do pępka...!

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Humoru

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości