ewa.p napisał(a):oj,kochana,czytanie to nie kara.Ono ma sprawiać przyjemność.Jeśli bardziej ci odpowiada czytanie powtórek to właśnie je czytaj.
KatiaBlue napisał(a):Bombelek napisał(a):O kobiety, kobiety... przeczytałyście więcej niż 200 książek i wam mało?
To mój najgorszy czytelniczy rok. Nie dobiłam nawet do 150, w dodatku większość to i tak były powtórki. Ciekawa sprawa. Im więcej mam czasu tym mniej go mam na czytanie Jak chodziłam do gimnazjum i siedziałam z nauką do 23 czy 2 w nocy, moje statystyki wynosiły prawie 500 rocznie. Teraz jestem leniwym, byczącym się studentem i ledwo setkę przekraczam Geniusz ja
I kiedy ty to czytałaś?
ewa.p napisał(a):ja do dzisiaj książkę mam zawsze przy sobie.I w każdej poczekalni czy kolejce,czy gdzie tam jestem korzystam z chwili i czytam.Bo lubię...
Lilia napisał(a):To chyba jakaś pomyłka. Nie mogę być pierwsza. To Lii miejsce
Kawka napisał(a):Melduję, że grudzień skończony. Słabiutko.
Nie wiem czy będę robić podsumowanie roczne - przy Was czuję się jak noga czasem. Dla mnie przeczytać więcej niż 4 książki miesięcznie to wyczyn mimo że mam czas i okazję. Kiedyś czytałam więcej. Teraz mam jakąś blokadę i nie wiem skąd to się bierze. Może po prostu nie trafiłam od dawna na nic pasjonującego co by mnie pochłonęło, że chciałabym zarywać noce? Zamiast tego poczytam przed snem parę minut i idę w kimkę. Jak do 50 dobiłam w 2015 roku to będzie sukces ale wątpię.
Powrót do Nasze statystyki czytelnicze
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości