Teraz jest 23 listopada 2024, o 21:17

Aktualnie w kinie

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 22 listopada 2015, o 22:05

klarek napisał(a):Tutaj też nie ma go wiele, sama wiesz dlaczego, ale ze swoimi dołeczkami robi wrażenie. 100 większe niż Pita ;)

Oraz pięknymi zielonymi oczami i głosem.. :bigeyes: .. dobra lepszy pita niż gejl :evillaugh:
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 listopada 2015, o 22:36

wolę Gejla :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 22 listopada 2015, o 22:51

Jak go widzę, to mi przed oczami staje Miley Cyrus :D A gdy widzę Pitę to mi się przypomina Mały Manhattan :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 listopada 2015, o 23:20

a dlaczego Ci przed oczami staje Cyrus? :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 22 listopada 2015, o 23:35

Bo to były jej narzeczony..piractwo zawsze most do terakoty..chlip
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 5 grudnia 2015, o 21:15

wczoraj w kinie "Listy do M. 2" obejrzałam.. i mam mieszane uczucia...bo na pierwszej części całkiem nieźle się bawiłam, ba! naprawdę było mi miło, tak wczoraj..cóż! zamiast bawić się to kurcze, 4 razy się spłakałam! i jak już poszłam do klubu na piwko to z niezła pandą pod oczami :P bardzo łzawe to wszystko było! ale podobała mi się ścieżka dźwiękowa, nawet jak pioseneczki były tak bardzo cukierkowe to idealnie zgrały się z całym filmem :) ładna Warszawa była :) aż za nią zatęskniłam :) ( miałam tam swój 4-letni epizod, by w końcu wrócić do malutkiej mieścinki w WLKP, głupiutka byłam...)
ale spoko... nawet jeśli film nie spełnił do końca moich oczekiwań to i tak spoko było! zawsze to coś na dużym ekranie obejrzałam, a nie jak zwykle w telewizorni :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 grudnia 2015, o 01:37

cierpię.

zamknęli Bałtyk w łodzi. z jego balkonem i olbrzymią salą.
to była niedoceniona jakość, zmarnowana...
aż obrzdliwie mam ochotę powiedzieć "typowo po łódzku" :/
aż się prawie popłakałam, bo tu zaraz Gwiezdne Wojny...

zna ktoś zamiennik może?
bo że na multipleks jestem skazana, to wiem :/ bleee...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 21 grudnia 2015, o 00:29

Igrzyska śmierci ostatnia część. Nie podobała mi się.
Ten trójkącik to dla mnie porażka. Lepiej by bylo jakby Katnis została sama. Ale to moja opinia :)
No i moj F zginął :(
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 21 grudnia 2015, o 12:03

Sun powiedz czy Samuela Aka F naprawdę jest w filmie mało
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 21 grudnia 2015, o 22:13

Sun,no zginął,ale tak miało być jak w książce...też do żałowałam.Ale w filmie jest go mało...tylko w kilku scenach
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 3 stycznia 2016, o 19:41

Byłam na tym:
http://1.fwcdn.pl/po/40/56/744056/7714987.3.jpg
Bołądź była strasznie sztuczna, nie pasowała mi strasznie w tej roli. :zalamka: ;P Całość, nie licząc Olgi, nawet dobra. Było zabawnie, chociaż miejscami smutnie ale dało się to oglądać.
Samochód to po prostu miała zajefajny. :bigeyes: no i Marcin Korcz. :bigeyes: kocham tego faceta od dzisiaj, zwłaszcza w garniturze. :bigeyes:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 17 stycznia 2016, o 22:27

Ja wczoraj na "Nienawistnej ósemce" byłam i się rozczarowałam. Niektóre sceny genialne ale ogólnie film przegadany z kilkoma momentami krwawej jatki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 18 stycznia 2016, o 15:21

Oj, ja też się wymęczyłam :roll:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

 
Posty: 1
Dołączył(a): 2 grudnia 2015, o 11:42
Ulubiona autorka/autor: Grochola

Post przez twojtyp » 21 stycznia 2016, o 14:24

Szczypta_Kasi napisał(a):Ja wczoraj na "Nienawistnej ósemce" byłam i się rozczarowałam. Niektóre sceny genialne ale ogólnie film przegadany z kilkoma momentami krwawej jatki.


Miałam obejrzeć, ale sądząc po waszych opiniach to nie warto...

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 21 stycznia 2016, o 15:00

Nie mówię że to zły film. Tylko miejscami nudny.
Dużo gorszy niż Django, czy Bękarty.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 11 lutego 2016, o 23:43

Moja znajoma była wczoraj w kinie, ponoć mega, ponad 2 godziny śmiechu (wiadomo były i smutne momenty) ale strasznie poleca, nawet jak patrzę na filmweb to same dobre opinie :) Nie kierujcie się zwiastunem, ponoć w ogóle nie ukazuje tego filmu :P
Link

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 12 lutego 2016, o 00:01

idę na to w ndzl. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 lutego 2016, o 02:04

Też mi się marzy obejrzenie tego filmu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 12 lutego 2016, o 11:22

Lia daj znać jak było :)
Spoiler:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 888
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:20
Lokalizacja: Storybrooke
Ulubiona autorka/autor: Sparks, Quick, Roberts, Garwood, Kleypas, Jeffries

Post przez heartbeat » 12 lutego 2016, o 13:05

U mnie w kinach Planeta singli będzie dopiero na początku marca :czeka:

Za to jutro wybieram się na Moje córki krowy
Książek nie czyta się po to, aby je pamiętać. Książki czyta się po to, aby je zapominać, zapomina się je zaś po to, by móc znów je czytać.
Jerzy Pilch

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 12 lutego 2016, o 13:12

to też się ciekawie zapowiadało..xD oglądaliśmy zapowiedź ostatnio w kinie. :hyhy:
albo to https://multikino.pl/pl/filmy/co-ty-wie ... im-dziadku :hyhy:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 12 lutego 2016, o 13:17

Może być ciekawie :P

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 12 lutego 2016, o 14:29

Padłam :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 lutego 2016, o 17:04

Na Planetę też chciałam iść w ramach tego weekendu, ale jestem tak rozłożona że może za tydzień. Oby
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 12 lutego 2016, o 20:07

Obejrzałam Deadpoola i szczęśliwie się nie rozczarowałam. W końcu Ryan Reynolds mnie nie wkurza, powinien zachować ten strój na zawsze :P
Ostatnio edytowano 12 lutego 2016, o 20:44 przez Liberty, łącznie edytowano 1 raz

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość