Teraz jest 6 października 2024, o 22:22

Susan Elizabeth Phillips

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 13 grudnia 2015, o 22:26

Suzy mnie wzruszyła! tak bardzo kochała swojego zmarłego męża, że miała problem, by być z innym... piękne to było! jej mąż był jej pierwszym mężczyzną i nagle poczuła coś do innego i czułą jakby zdradzała męża... ech... nie wiem jak można źle mówić o Suzy Denton :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 grudnia 2015, o 22:28

phantera onca napisał(a): Very matka Bobbiego zachowywała się dla mnie jak dziecko odunięte od
Spoiler:

Wychodzi na to, że nawet to, co zapamiętałam jako ok wcale nie było ok :P
Pamiętałam ją raczej jako normalną, ale nie chce brnąć przez to jeszcze raz, aby sobie przypomnieć ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 13 grudnia 2015, o 22:29

Zobaczymy co wyjdzie z Kandydatem :evillaugh: jak mówiłam pamiętam Arenę i Arena bardzo przypadła mi do gustu :bigeyes:
Ja rozumiem przywiązanie i miłość Suzy do zmarłego męża, ale mogła zachować się jakoś normalnie a nie jak
Spoiler:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 13 grudnia 2015, o 22:34

phantera onca napisał(a):Zobaczymy co wyjdzie z Kandydatem :evillaugh: jak mówiłam pamiętam Arenę i Arena bardzo przypadła mi do gustu :bigeyes:
Ja rozumiem przywiązanie i miłość Suzy do zmarłego męża, ale mogła zachować się jakoś normalnie a nie jak
Spoiler:

"Kandydat..." jest zabawniejszy od "Areny", przynajmniej moim zdaniem :) Jane ma charakterek :) i dialogi będą cudne :D
ale obawiam się, że jak wątek matki B.T Tobie nie podszedł, to rodziców Cala też Ci się nie spodoba...

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 13 grudnia 2015, o 22:36

Pal sześć rodziców :evillaugh: mam nadzieję że główni bohaterowie mi podejdą :evillaugh:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 grudnia 2015, o 22:40

Ja "Kandydata na ojca" bardzo lubię i mam w planach powtarzać :D
Też to trochę głupkowate i naiwniackie jest, ale mimo wszystko historia coś w sobie ma :lovju:

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 13 grudnia 2015, o 22:42

na pewno powtórzę "Kandydata..." bo podsłuchałam, że pod choinką znajdę dwie SEP :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 13 grudnia 2015, o 22:43

Widzę że co do Kandydata zdanie jest podobne - podoba się :smile: więc może i mnie podejdzie :smile:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 grudnia 2015, o 22:46

Ja trzymam kciuki, bo szkoda, żeby nie podszedł :P Te dwie poprzednie tak różnie u mnie, ale Kandydat jednak spoko był :)
rewela napisał(a):na pewno powtórzę "Kandydata..." bo podsłuchałam, że pod choinką znajdę dwie SEP :D

Dobrze masz :) Ja musiałam sobie sama upolowywać. Nikt nie chciał dopomóc ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 grudnia 2015, o 22:46

Papaveryna napisał(a):Też to trochę głupkowate i naiwniackie jest

A która książka SEP nie jest?
Każda jest przesadzona i w każdej można znaleźć bardzo dużo do przyczepiania się.
Kto będzie chciał lubić SEP, to bez problemu polubi, a kto się będzie chciał przyczepić, to bez problemu znajdzie powody.
rewela napisał(a): podsłuchałam, że pod choinką znajdę dwie SEP :D

Gratuluję genialnego Mikołaja.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 13 grudnia 2015, o 22:49

Niby do trzech razy sztuka , więc w końcu pewnie podejdzie :evillaugh:
Janko masz rację :smile:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 grudnia 2015, o 22:50

Janko, jak dla mnie tutaj naiwniackie jest wyjątkowo szukanie debila do zapłodnienia, żeby przyszły potomek nie był zbyt genialny :]
Ostatnio edytowano 13 grudnia 2015, o 22:51 przez Papaveryna, łącznie edytowano 2 razy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 13 grudnia 2015, o 22:50

o przypomniałam sobie! a "Kandydacie.." będzie babcia Annie! a to jest łobuziara :P Phantera, wierzę, że książka Ci podejdzie :)

Very! zostawiłam swoim bliskim listę książek, które chcę mieć i mieli sobie z niej wybrać.. no i tak podsłuchałam, że "Kandydata.." mi kupili i "Nikt mi się nie oprze" ale to nie zmienia faktu, że jeszcze majątek wydam :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 13 grudnia 2015, o 22:53

O to fajnie :evillaugh: jutro już będę mogła coś powiedzieć :smile:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 grudnia 2015, o 22:54

Papaveryna napisał(a):Janko, jak dla mnie tutaj naiwniackie jest wyjątkowo szukanie debila do zapłodnienia, żeby przyszły potomek nie był zbyt genialny :]

Pani super mądry naukowiec z przedmiotów ścisłych wyliczała sobie IQ potomka na drodze średniej arytmetycznej. Brawo dla SEP za jej opinię o naukowcach.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 grudnia 2015, o 22:58

Dla mnie było to idiotyczne zwłaszcza, że Jane taka niby mądra. Ten początek jest odstręczający. Wystarczyło, że on raz 'poszłem' powiedział i gotowe. Już się znalazł jełop - zapładniacz :zalamka: Grubymi nićmi to szyte i dlatego tutaj tak mi się ta głupkowatość rzuciła. Ale później już poszło i było naprawdę dobrze.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 13 grudnia 2015, o 23:00

Czyli pani która ma wysoki poziom IQ szuka debila co da jej dziecko, tak? Mam nadzieję tylko że ten debil okaże się chociaż w miarę normalny umysłowo :evillaugh:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 13 grudnia 2015, o 23:04

tam debil... ;) poczytasz się dowiesz :P a tu jeszcze zagrały stereotypy :) bo wiecie, że niby głupi futbolista :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 grudnia 2015, o 23:05

Papaveryna napisał(a):Dla mnie było to idiotyczne zwłaszcza, że Jane taka niby mądra. Ten początek jest odstręczający. Wystarczyło, że on raz 'poszłem' powiedział i gotowe. Już się znalazł jełop - zapładniacz :zalamka:

A ja myślę, że to było przeznaczenie i miłość od pierwszego wejrzenia. A ponieważ Jane jako mądry naukowiec nie mogła wierzyć w taki hokus pokus, to sobie dorobiła bajeczkę pseudonaukową.
Tam jest scena z Kevinem, który też był sportowcem, czyli pasował do jej planu i on był bardzo chętny, żeby jej pomóc dokonczyć dzieło, a ona nie poleciała na niego. To świadczy o tym, że już w tamtym momencie coś łączyło ją z Calem.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 grudnia 2015, o 23:07

phantera onca napisał(a):Czyli pani która ma wysoki poziom IQ szuka debila co da jej dziecko, tak? Mam nadzieję tylko że ten debil okaże się chociaż w miarę normalny umysłowo :evillaugh:

Cal wcale nie jest debilem. To ona sobie tak uroiła. Ja tam go lubię :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 13 grudnia 2015, o 23:07

Powiedz mi tylko czy jednak okaże się że debil jest w miarę inteligentny, to przywrócisz przynajmniej moją wiarę :evillaugh:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 grudnia 2015, o 23:08

Panthero, nie pytaj, sama się dowiesz, gdy będzie trzeba.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 grudnia 2015, o 23:09

Spoiler:
Ostatnio edytowano 13 grudnia 2015, o 23:16 przez Papaveryna, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 13 grudnia 2015, o 23:11

W takim razie ok , nie mam już zadnych zastrzerzeń :evillaugh:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 grudnia 2015, o 23:11

Very, weź to przynajmniej do spoilera.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość