rewela napisał(a):patrz Very! sensacja! zgadzam się w 100% ja tam nawet dodam, że Suzy i jej miłość do zmarłego męża i pożądanie innego uratowała całą książkę!!! bo Gracie? o żesz, kurcze blade! już bardziej bezpłciowa nie mogła być
phantera onca napisał(a):Mnie szlag trafił przez Dana , To troki od kaleson a nie facet, Pheobe była ok
no i znowu wyjdzie, żem jakaś dziwna! ale ja lubię jak facet jest taki szorstki, taki 'kurcze nie wiem czego chcę', taki jaskiniowiec!! bo Dan mi się jako taki jawi wiecie oceniać po pozorach, ale pałać taaaakim pożądaniem, że nic innego nie ma znaczenia... a do tego wszystkiego zagubiony, taki, który nie wie czego tak naprawdę chce! szał ciał z Pheobe, czy może spokój z przedszkolanką.. ja tam nie mam do Dana zastrzeżeń! mój pierwszy SEPowy bohater i od razu trafiony
rewela napisał(a):phantera onca napisał(a):Mnie szlag trafił przez Dana , To troki od kaleson a nie facet, Pheobe była ok
no i znowu wyjdzie, żem jakaś dziwna! ale ja lubię jak facet jest taki szorstki, taki 'kurcze nie wiem czego chcę', taki jaskiniowiec!! bo Dan mi się jako taki jawi wiecie oceniać po pozorach, ale pałać taaaakim pożądaniem, że nic innego nie ma znaczenia... a do tego wszystkiego zagubiony, taki, który nie wie czego tak naprawdę chce! szał ciał z Pheobe, czy może spokój z przedszkolanką.. ja tam nie mam do Dana zastrzeżeń! mój pierwszy SEPowy bohater i od razu trafiony
phantera onca napisał(a):Skończyłam dwójkę, rany mam nadzieję że trójka będzie dobra jak mówiłyście, bo dwójka mnie wykończyła kompletną głupotą
rewela napisał(a):przez tego babsztyla to jedyna książka do której nie wracam! nie umiem polubić Gracie! B.T jak już się przyzwyczaić do jego przerośniętego ego, to jest ok!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość