Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

przez **Vienna** » 15 listopada 2015, o 12:40

Aralku, Aniołku dziękuję. Obrazek

Odebrałam histopatologię, szczęściem guz niezłośliwy... uffff... ostatnie tygodnie dały mi w kość...Onkologia, to ostatnie miejsce, do którego chciałbym wrócić.

przez **LiaMort** » 15 listopada 2015, o 12:41

to dobrze Vienno. :przytul:

przez **klarek** » 15 listopada 2015, o 12:42

Vienno, fantastyczna wiadomość

Tak trzymaj . I szybko zdrowiej

przez **Lilia ❀** » 15 listopada 2015, o 12:47

super Vienno :przytul:

przez **Dorotka** » 15 listopada 2015, o 13:16

Super wiadomość. :wesoły:

Trzymaj się ciepło.

przez **Nocny Anioł** » 15 listopada 2015, o 18:20

Vienna napisał(a):Aralku, Aniołku dziękuję.
Odebrałam histopatologię, szczęściem guz niezłośliwy... uffff... ostatnie tygodnie dały mi w kość...Onkologia, to ostatnie miejsce, do którego chciałbym wrócić.

cudowna wiadomość kochana, trzymaj się cieplutko

Strona WWW · przez **Duzzz** » 15 listopada 2015, o 22:13

Vienno, to bardzo dobre wiadomości. :przytul:

Zdrówka kochana

przez **Vienna** » 17 listopada 2015, o 18:34

Dziękuję kochane. Obrazek

. Kamień z serca, bo wstępna diagnoza lekarzy zakładała najgorszy wariant...

przez **Kawka** » 17 listopada 2015, o 19:53

Dobrze, że lekarze czasem się mylą. Cieszę się. Dużo zdrowia Vienno.

przez **Desdemona** » 17 listopada 2015, o 21:20

bardzo dobra wiadomość Vienno..... :cheer:

przez **Vienna** » 21 listopada 2015, o 18:47

Dziękuję

przez **Kawka** » 2 grudnia 2015, o 19:56

Jak tam Wasza odchudzanie? Coś cicho się tu zrobiło ostatnio. Meldujcie się, żeby nie było, że tylko ja zostałam na placu boju o idealną figurę.

przez **gosiurka** » 2 grudnia 2015, o 20:40

Kawo zmiłuj się przed świętami ? :hihi:

przez **Kawka** » 2 grudnia 2015, o 20:49

To idealny moment, bo na święta na pewno sobie pofolgujemy. Trzeba teraz powalczyć o mniejszą liczbę na wadze, bo po świątecznym obżarstwie będzie kilka w zapasie.

przez **gosiurka** » 2 grudnia 2015, o 22:45

Wolę poczekać , po świętach :hyhy:

przez **Kawka** » 2 grudnia 2015, o 23:00

Wtedy może być jeszcze gorzej przynajmniej w moim przypadku :hyhy:

A u mnie póki co powoli w dół. Bardzo powoli ale w dół. Bez diety ale z grubsza stosuję się do porad z książki "Odchudzanie z elementami fizjologii i biochemii" Aleksandra Nowaka. Wiem, że teraz to wygląda na chamską reklamę ale myślę, że książeczka w prosty sposób wyjaśnia o co biega w odżywianiu i ćwiczeniach. Mnie się spodobała, choć część rzeczy wiedziałam już przed lekturą. Jestem ciekawa czy ktoś jeszcze na forum ja czytał i jaką ma opinię na jej temat. :mysli:

przez **Nocny Anioł** » 3 grudnia 2015, o 08:36

a u mnie dieta, ćwiczenia co dwa dni i nic
na początku diety organizm zwariował i spadłam o kilogram no i dalej nic się nie zmienia, wiec nie mam o czym pisać
jak miałam nadwagę, tak mam :red:

przez **Kawka** » 3 grudnia 2015, o 09:54

Nie pamiętam Twojego wzrostu ale coś około 180 cm, prawda? Kalkulator mówi, że nawet waga 80 kg przy takim wzroście nadal nie jest nadwagą tak że tego... Na zdjęciu Cię ostatnio widziałam i nie sądzę, żebyś przybiła do 80 od tamtego momentu. No chyba, że obliczałaś ilość tkanki tłuszczowej na profesjonalnym sprzęcie i wyszły złe wyniki mimo prawidłowej wagi. Dla porównania moje BMI wynosi obecnie prawie 26.

Teoretycznie z nas dwóch to ja jestem grubsza. Startowałam tym razem z pułapu 72 kg i dopiero po miesiącu mam pierwsze wyniki. Obecnie 69,3 kg. Lekko licząc muszę zbić 10 kg a najlepiej to 14. Także kto jest mistrzem tycia: Kawka. :evillaugh:

Kurcze, wreszcie znalazłam dziedzinę, w której jestem naprawdę dobra. hmmm

przez **Nocny Anioł** » 3 grudnia 2015, o 10:06

173 i 73 kilo :red:

trzymam kciuki kochana

przez **Kawka** » 3 grudnia 2015, o 10:14

To się deczko pomyliłam. Nie wiem dlaczego ale zawsze myślałam, że masz około 180 cm wzrostu. :bezradny:

A Twoje BMI jest w normie - 24,3. Prawidłowy przedział to: 18-25, tak że tragedii nie ma w Twoim przypadku.

Trzymanie kciuków bardzo się przyda, dzięki.

przez **Nocny Anioł** » 3 grudnia 2015, o 11:12

bo ja postawna jestem i postawnie na fotach wychodzę :evillaugh:

tragedii nie ma, ale mogło by byc lepiej, tym bardziej ze pieczywa zero, słodyczy zero, :red:

przez **Kawka** » 3 grudnia 2015, o 11:31

Zobaczysz prędzej czy później efekty będą. Tylko trzeba konsekwentnie do celu dążyć. Nie łam się chwilowym przestojem. Zima idzie - organizm próbuje magazynować tkankę tłuszczową. To normalne.

przez **Nocny Anioł** » 3 grudnia 2015, o 15:08

niestety u mnie winowajca sa leki :red:

tydzień bez ćwiczeń i juz mam boczki

przez **Kawka** » 3 grudnia 2015, o 17:46

U mnie wystarczyło 3 tygodnie w sierpniu i wszystkie kg wróciły.

przez **Nocny Anioł** » 3 grudnia 2015, o 19:52

ja się z tobą łączę

Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

Kto przegląda forum