Samantha Young

przez **phantera onca** » 1 grudnia 2015, o 18:57

Dokładnie

przede mną jeszcze jedna - zobaczymy jak Cole :smile:

Tak nawet bardzo smutne :smutny:

przez **Księżycowa Kawa** » 1 grudnia 2015, o 18:57

Tej także nie czytałam.

przez **phantera onca** » 1 grudnia 2015, o 19:02

Zaczęłam już i wiem że Cole pracuje w studio tatuażu , zapowiada się ciekawie :smile:

przez **Księżycowa Kawa** » 1 grudnia 2015, o 19:15

Na razie za nią się nie biorę…

przez **phantera onca** » 1 grudnia 2015, o 19:50

Ja czytam seriami :evillaugh:

wszystko po kolei :smile:

przez **rewela** » 1 grudnia 2015, o 20:02

o Cole

jestem pod wrażeniem Twojej pozytywnej oceny osoby Maro, Phantero! naprawdę! ja choć nie wiem jak się starałam, nie mogłam się do niego przekonać!

Spoiler:

takie jest moje zdanie

przez **phantera onca** » 1 grudnia 2015, o 20:13

Mnie bardziej drażniła Hannah z jej ciągłymi lękami i fochami :evillaugh:

przez **rewela** » 1 grudnia 2015, o 20:16

Hannah to swoją drogą..
mam nie dla nich

a fajna była scena przy stole i foch Nate'a o oddanie koszulki, co nie? taki miły przerywnik w całej historii

przez **phantera onca** » 2 grudnia 2015, o 07:56

Skończyłam Cole'a, fajna historia tylko troszeczkę za słodka :smile:

Po przeczytaniu wszystkich stwierdzam, że najlepiej podszedł mi Nate :evillaugh:

przez **•Sol•** » 2 grudnia 2015, o 10:19

jednak Nate

ogólnie chyba trójka zbiera najlepsze opinie

a dlaczego uważasz że historia Cole'a była za słodka?

przez **phantera onca** » 2 grudnia 2015, o 16:39

Brakło mi u niego tego czegoś :bezradny:

on taki dobry, spokojny, kochający :bezradny:

Typowy bohater , idol, - słodziak :smile:

przez **•Sol•** » 2 grudnia 2015, o 16:41

no bo Cole to słodziak

to dawno mówiłam :hihi:

taki właśnie do kochania, miś tuliś o gabarytach i wyglądzie grizzly. Że groźny ma wygląd o to chodzi

przez **phantera onca** » 2 grudnia 2015, o 16:43

Bo wysoki i wysportowany :evillaugh:

skojarzył mi się właśnie z misiem :evillaugh:

przez **•Sol•** » 2 grudnia 2015, o 16:47

no i tatuaże też mu dodają wiesz, niebezpieczności

bo on taki miś

przez **phantera onca** » 2 grudnia 2015, o 16:49

Czy ja wiem ? On jest za milusi żeby tatuaże mu dały tą aurę :evillaugh:

przez **•Sol•** » 2 grudnia 2015, o 16:50

no ale ona go tak oceniała że groźny i w ogóle

ale Jo nie mogła wychować bestii

przez **phantera onca** » 2 grudnia 2015, o 16:59

Oceniła go przez tatuaże i przez to że przstojny :evillaugh:

przez **•Sol•** » 2 grudnia 2015, o 17:05

nie ma to jak ocenić po opakowaniu nie?
A nie wydaje Ci się że Shannon trochę przesadzała? No bo to że ona sama sobie krzywdę tymi chłopami robiła to jasne

przez **phantera onca** » 2 grudnia 2015, o 17:12

Dokładnie, sama robiła sobie krzywdę nie udanymi związkami, dopiero otrząsnęła się po ,, sytuacji'' z Ollie , przez co patrzyła na innych facetów przez tą perspektywę :smile:

przez **•Sol•** » 2 grudnia 2015, o 17:17

wydaje mi się że ona po sytuacji z Olliem otrząsnęła się dopiero po tym jak zrozumiała że błędem była propozycja przerwy w związku

przez **phantera onca** » 2 grudnia 2015, o 18:03

Ona prawie już na początku przejrzała na oczy że Cole to ten dobry, sama tylko nie wiedziała czego chce :smile:

przez **•Sol•** » 2 grudnia 2015, o 18:06

taaak przejrzała na oczy jak się dowiedziała że Cole zna Joss...

przez **phantera onca** » 2 grudnia 2015, o 18:16

Jej ulubionej autorki :evillaugh:

Trochę drażniło mnie jej niezdecydowanie o jej rodzinkę ( oprócz brata) :disgust:

przez **•Sol•** » 2 grudnia 2015, o 18:21

no dobra, ja wiem że to szał i przynęta ale było to irytujące

to teeeeeż... Rodzina nic nie warta a ona do nich jak ćma do ognia... A Cole się nią i opiekował i zależało mu i nie chciał od niej niczego w zamian prócz miłości

przez **phantera onca** » 2 grudnia 2015, o 18:26

A ona biedna chciała mieć ciastko i zjeść ciastko :evillaugh:

rodzinkę to ma koszmarną :bezradny:

Samantha Young

Kto przegląda forum