rewela napisał(a):"a mnie się podobało jak się pojawiła Blair...zaczęło się coś dziać i Cam, który zachował się jak typowy facet! przyjaźnić się z ex?! chcieć jej numer? tylko facet może coś takiego zrobić
wiedzmaSol napisał(a):No taaak ale w sumie mnie się mega podobała scena jak w nocy Jo poszła do Cama taka pobita, a tam Blair. I ta dramatyczna ucieczka i w ogóle. Lubię takie sceny
mogłoby dłużej to trwać jak on za nią ganiał a ona się pogrążała w tych czarnych myślach wiem okrutna jestem ale lubię takie telenowelowe dramaty
rewela napisał(a):Sol! pocieszasz mnie! bo myślałam, że tylko ja lubię takie dramaty lubię i tyle w dołku mnie wtedy ściska! a jak potem bohater musi się czołgać...genialne!
wiedzmaSol napisał(a): On też powinien dostać w beret za durne akcje z Blair. Za samo wpuszczenie jej do chaty w nocy.
wiedzmaSol napisał(a):phantera onca napisał(a):Powinno być więcej tej sceny
o właśnie! O to mi chodzi scena była świetna, emocjonalna, ale taka za szybka. Rach ciach i po sprawie, żeby się nasycić musiałam dwa razy czytać samą scenę
phantera onca napisał(a):Ja się zdenerwowałam że ona po prostu wyszła a Cam za nią nie pobiegł,
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość