Teraz jest 25 listopada 2024, o 07:13

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 16 listopada 2015, o 01:24

Lucy, ten Mega size świetnie wygląda na oku :-D I szczoteczka mi się podoba :-D
Lore, to poszalałaś :-D

U mnie pojawiły się takie tusze...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 16 listopada 2015, o 03:26

Jak ten Z L'oreal ? :mysli: miałam go na oku.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 16 listopada 2015, o 14:19

Nie jest zły, dobrze rozczesuje, jakoś nie skleja rzęsy i się nie rozmazuje. Nawet zasnęłam w nim i rano nie miałam oczu jak panda :hihi:
Nie ma też grudek.
Jednak używam go nie za długo by coś jeszcze więcej o nim powiedzieć, dziś tak naprawdę pomalowałam się dopiero nim lepiej[dwie warstwy], bo szłam do pracy, w domu noszę lżejszy makijaż lub wcale :wink:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 17 listopada 2015, o 18:57

Kochane używacie jakiś chusteczek do demakijażu? Które są delikatne, nie uczulają, a jednak dobre zmywają makijaż?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 20 listopada 2015, o 20:49

Normalnie używam płynu ,ale jakby co ,to te były ok. http://i.snobka.pl/sn672/14067b2900007ab54e1df136


Mówiłam wam kiedyś, że robiłam sobie pazury tytanowe. Chwaliłam ,ale zmieniłam zdanie. Miałam je robione 3 razy pod rząd i później był wielki kłopot. Polecam osobą,które mogą sobie pozwolić co 2/3 tygodnie na wydatek 60-100zł. Akurat byłam na etapie odrostu ,więc postanowiłam spróbować. Zrobiłam sobie na tipsie i wyszły świetnie (pokazałam kiedyś zdjęcie) .U mnie trzymały się do około 3 tygodni. Paznokieć w końcu odrastał ,więc był widać ubytek i ładnie już to nie wyglądało. Ostatnio robiłam sobie na wakacje i po ściągnięciu nie było pięknie. Paznokcie jak odrosły, były strasznie łamliwe. Można było je ruszać w obie strony :zalamka: Do tego,jak gdzieś zahaczyłam nimi ,to bolało. :niepewny: Przez parę miesięcy stosowałam odżywkę Eveline 8w1 i wszystko wróciło do normy. Na szczęście :smile:

Pierwsze,to moje własne w końcu wyhodowane,a reszta tytanowe.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 20 listopada 2015, o 21:33

Wszystkie prześliczne.
Zazdroszczę, bo moje niestety nadal fatalne. Cały czas się łamią i muszę obcinać na krótko.
duzzza22 napisał(a):Kochane używacie jakiś chusteczek do demakijażu? Które są delikatne, nie uczulają, a jednak dobre zmywają makijaż?

Moja koleżanka, która wali na twarz tonę make-upu a do tego jest uczulona prawie na wszystko, zmywa tynk chusteczkami Nivea Sensitiv albo Balea z drogerii "dm". Jest zadowolona.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 20 listopada 2015, o 22:38

te czarne fajne. :D
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 22 listopada 2015, o 00:25

Też mi się czarne najbardziej podobają :mrgreen:

Lucy, Janko, dziękuję :* :*
Kupiłam Cleanic zobaczymy jak się spiszą :-D W międzyczasie rozejrzę sie za tymi Nivea.
Nabyłam też jeszcze jedne dla dzieci :hihi:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 22 listopada 2015, o 22:16

Dziecięce mają pewnie w składzie coś, co rozpuszcza ... no te, całkiem inne "materiały", a z kosmetykami mogą sobie nie poradzić.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 22 listopada 2015, o 22:51

duzzza22 napisał(a): Zobaczcie co wczoraj znalazłam. Co myślicie?

Widziałam to na filmiku o domowym manicure u szusz. Weź, zaraziłaś mnie tą szusz :zalamka: W każdym bądź razie ona gadała, że taki pilnik jest fajny do delikatnych, łamliwych paznokci, bo nie trzeba szurać i szczerze mówiąc zainteresowało mnie to nawet. Rozważam czy nie zakupić sobie na święta :D Tylko na moje wrastanie po bokach to raczej nic nie pomoże, bo zapewne nie da się tam tym podjechać, ale i tak myślę, że byłoby przydatne. A na boki muszę sobie jakiś cienki pilnik zakupić, na razie robię to metalowym, ale i tak nie idzie za dobrze wypiłowanie ich, żeby tam nie wrastały :red:

Odnośnie promocji Rosmannowej. Kupiłam:

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Zachwalany na filmikach szusz Pink Pong. Kolor jest naprawdę zarąbisty i intensywny. Spróbuję kiedyś zrobić fotkę na dworze. Nie wiem czemu, ale zachorowałam ostatnio na takie matowe, mocne kolorki na ustach :P Tyle tylko, że jak się to stosuje, pojawia się wrażenie, jakby człowiek nakładał na usta cień do oczu, a nie pomadkę. Jak pociągam ustami nie czuję poślizgu, tylko raczej taką 'tępą' warstwę i troszkę mnie to drażni. Coś jakby pokryło się usta plakatówką (zdarzyło mi się dzieckiem będąc), ona potem przysycha i jest takie uczucie ściągnięcia. Rozważam zakupienie bezbarwnego błyszczyka i zobaczę jak to będzie wtedy funkcjonować. Mam nadzieję, że w porządku, bo mam jeszcze chętkę na dwa kolory :P
Lakier tylko jeden niestety. Również podejrzany u szusz :P

Trzy tusze do rzęs. Ostatni mi pani ekspedientka podrzuciła mi go niepostrzeżenie przy kasie. Nie miałam w planach go brać, w ogóle nie wiedziałam o jego istnieniu. Ze złości od razu go zaczęłam testować. Dwóch pierwszych jeszcze nie otwierałam choć na pewno ktoś przy nich wcześniej grzebał.
Ten ostatni na moim oku wygląda tak. Jedyny tusz, którego daję rade nałożyć trzy warstwy :P

Obrazek

W Naturze też promocja była. Dwie rzeczy zahaczyłam :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 22 listopada 2015, o 23:09

Miałam kiedyś "cienie" do ust, ale to było tak dawno, że nawet najstarsi ludzie nie pamiętają. Uwielbiałam je.
W pudełeczku były dwie różne sztuki, a pędzelek miał dwie końcówki. Najpierw nakładało się pudrowy "cień" gąbeczką, a na to przezroczysty żel utrwalający pędzelkiem. Na ustach było niezniszczalne i niezjadalne.
Pięknie pachniuało i smakowało, nie jak te wszystkie drogie szminki, cuchnące wazeliną czy czymś innym bardzo zjełczałym.
Miałam w kilku kolorach. Niestety, chyba oprócz mnie nikt ich nie polubił i wycofano z produkcji.
Niedawno robiłam porządki w swoich kosmetykach i znalazłam stary prospekt z wszystkimi kolorami.

A ja mam nową odżywkę do ust. Dotąd nie używałam żadnych takich produktów, ale ta tak pięknie pachnie, że nie mogłam się opanować. Mandarynki i wanilia. No i to opakowanie, wręcz stworzone z myślą o mnie... No jak miałabym nie kupić!
Obrazek
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 22 listopada 2015, o 23:16

Opakowanie śliczne :D Ja nie lubię tych takich szminków odżywczych. Ciągle kupuję, bo mi usta pękają na potęgę, ale nie lubię mieć tego na ustach. Wrażenie jakby jakiś smalec to był. Kupiłam sobie jakąś szminkę Sylveco z peelingiem z cukru brązowego niby i leży gdzieś. Roksi ostatnio znalazła i chciała ją zjeść, mam Carmexa i tez jakoś nie ufam mu, jakieś Nivea, coś z Neutrogeny. I nadal paskudne usta :zalamka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 22 listopada 2015, o 23:24

Właściwie nie potrzebuję takich szminek, ale teraz jak ją mam, to czasem sobie maznę na ustach przed snem. Tak na smaka.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 23 listopada 2015, o 03:43

To dobrze, że nie potrzebujesz :) Ja nieraz siedzę i normalnie czuję jak usta mi pękają :zalamka:
A jeszcze wracając do tych pomadek w cieniach, dobrze, że miały ten żelowy utrwalacz czy jak to tam zwał. Dzięki temu pewnie usta nie były takie suche i może nie było tego tępego uczucia ściągnięcia, jakby gipsem posmarował czy farbą i zaczęło to przysychać :D Lekki dyskomfort to u mnie wywołuje :P

W Naturze zakupiłam:

ObrazekObrazek

Oko w tym drugim mam takie :D

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 23 listopada 2015, o 09:23

Super zakupy Dziewczyny :bigeyes:
Lucy, piękne paznokcie. :bigeyes: A ja po pół roku hybrydy mam nie za fajne paznokcie. Tzn. rozdwajają mi się na końcach. Kupiłam kilka odzywek, ale bez szału. Tyle co szybciej odrosły, ale dalej się rozdwajają. A myślałam, że do świąt już będzie wszystko super i znowu sobie trzasnę hybrydę. :ermm:
W każdym razie mam takie odżywki
Obrazek
Poleciła mi ją koleżanka, która namiętnie stosowała akryle czy żele a paznokcie zawsze miała w świetnym stanie. Podobno to wszystko zasługa tej odżywki. U mnie tak kolorowo nie jest, owszem bardzo szybko po niej rosną i jeśli ktoś na gwałt musi zapuścić paznokcie to ona w tym na pewno pomoże. Ale czy odżywia? Raczej minimalnie. Ale i tak ją lubię i często stosuje. Ładnie się lśni można ją stosować jako podkład pod kolorowe lakiery.

Obrazek
Coś okropnego. Ta ma niby odżywiać bardzo mocno zniszczone paznokcie, a mnie się wydaje że jeszcze bardziej je niszczy. :ermm: Po zmyciu jej z paznokci moje wyglądały gorzej niż przed nałożeniem. Do tego ma tragiczną wytrzymałość. Pomalowałam wieczorem, rano po myciu twarzy miałam już zdarte końce, w połowie dnia nie było jej na połowie paznokci (przy normalnym użytkowaniu, żadne mycie naczyń czy pranie nie wchodzi absolutnie w grę). Nie jest przezroczysta jak ta złota, na paznokciach wydaje się mleczna, więc ładnie maskuje niedoskonałości. Z tego co wyczytałam nie można jej za długo stosować. Ja po tygodniu się poddałam.
Obrazek
CUDO!!!
Zmiękcza skórki idealnie, praktycznie je rozpuszcza.
Ostatnio edytowano 23 listopada 2015, o 12:06 przez joakar4, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 listopada 2015, o 11:09

to do skórek mnie zainteresowało :mysli:

Joakar jak to cenowo wygląda?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 23 listopada 2015, o 12:06

Zmieniłam zdjęcie, bo wkleiłam złe opakowanie. :zawstydzony:

Obrazek
To jest zwykły krem natłuszczający, fajnie pielęgnuje przesuszone skórki dookoła paznokci.Dostałam od siostry, ceny z Rossmana nie znam.
kosztuje ok. 15-25 zł.

odżywki
1. ok.25 zł
2.ok. 17zł w necie, w Rossmanie 20-21 zł.
3. do skórek 15,00zł w necie, w R. ok. 20zł

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 listopada 2015, o 12:09

dzięki ;)
zastanawiam się kurcze znów nad czymś do skórek. Mam olejek też w takim pędzelku z Evree i o ile nawilża spoko tak usuwać nie chce
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 23 listopada 2015, o 13:30

To od Sally jest świetne, bardzo je zmiękcza i odchodzą bez problemu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 listopada 2015, o 13:31

moje są wybitnie oporne ;)
jak tymi widełkami działałam to na ogół kończyło sie albo rozlewem krwi albo rowkami w paznokciach.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 23 listopada 2015, o 16:20

Janka napisał(a):Dziecięce mają pewnie w składzie coś, co rozpuszcza ... no te, całkiem inne "materiały", a z kosmetykami mogą sobie nie poradzić.

Tego się obawiam, ale zawsze jakoś się je wykorzysta.
Jakby się spisały to są bardziej opłacalne, bo akurat moje kosztowały jakieś trzy złote, a mają 63 mokre chusteczki. :-D Ale jeszcze nie używałam, zostało mi jeszcze kilka z Tami :D
Obrazek

Papaveryna napisał(a):Weź, zaraziłaś mnie tą szusz :zalamka:

Mea culpa :evillaugh:
Co poradzisz jak ona mądrze gada :-D

Papaveryna napisał(a):W każdym bądź razie ona gadała, że taki pilnik jest fajny do delikatnych, łamliwych paznokci, bo nie trzeba szurać i szczerze mówiąc zainteresowało mnie to nawet. Rozważam czy nie zakupić sobie na święta :D Tylko na moje wrastanie po bokach to raczej nic nie pomoże, bo zapewne nie da się tam tym podjechać, ale i tak myślę, że byłoby przydatne. A na boki muszę sobie jakiś cienki pilnik zakupić, na razie robię to metalowym, ale i tak nie idzie za dobrze wypiłowanie ich, żeby tam nie wrastały :red:

Zainteresowało mnie to też :D Jak kupisz i wypróbujesz daj znać :D

Gratuluję nabytków :wesoły:
Pomadka ma naprawdę zabójczy kolor :D Paletka cieni cudna :-D
Śliczne oczy :mrgreen:

joakar4 napisał(a):Obrazek
Poleciła mi ją koleżanka, która namiętnie stosowała akryle czy żele a paznokcie zawsze miała w świetnym stanie. Podobno to wszystko zasługa tej odżywki. U mnie tak kolorowo nie jest, owszem bardzo szybko po niej rosną i jeśli ktoś na gwałt musi zapuścić paznokcie to ona w tym na pewno pomoże. Ale czy odżywia? Raczej minimalnie. Ale i tak ją lubię i często stosuje. Ładnie się lśni można ją stosować jako podkład pod kolorowe lakiery.

Ta mnie zaciekawiła :-D W Hebe do 25 bodajże jest 40 procent na produkty między innymi do paznokci na wybrane marki/produkty, może trafię ją :D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 listopada 2015, o 19:26

duzzza22 napisał(a):Śliczne oczy :mrgreen:

Mnie też zachwyciły. Obłędnie przepiękne.

Też mam nowe cienie.
Obrazek
Cień po lewej mam już dawno, chyba z rok. Użyłam tylko raz, bo malowałam się ostatnio w innych kolorach i mi nie pasował. Ale teraz postanowiłam wrócić do różowego makijażu. W tym celu kupiłam cienie po prawej. I się bardzo nacięłam. Próbne cienie w sklepie były straszliwie wyblakłe i myślałam, że moje będą też takie jaśniusieńkie, a tu, ups, okazały się dość intensywne, szczególnie ten ciemny fiolet. No dobra, jutro wypróbuję, może nie będzie tragedii.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 24 listopada 2015, o 00:12

Papaveryna napisał(a):
Oko w tym drugim mam takie :D

Obrazek

fajne oko.. :D nieźle wygląda ten kolorek. :bigeyes:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 24 listopada 2015, o 01:01

fajne rzęski
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 24 listopada 2015, o 14:52

Róże :bigeyes: sama używam takiego jasnego brudnego różu :mrgreen:
Ale fiolety nie dla mnie, kiedyś się umalowałam jakimś i wyglądałam jakby ktoś mi przyłożył :red:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości