Ech, Nora dobra jest w takich klimatach, takich wstawkach dzieci & rodzice
Zawaliłam pół nocy. Przenosiłam książki z jednego pokoju do drugiego i ze stosiku wypadły mi Więzy krwi. Pół nocy zarwałam. Ojej, jej. Czytam jednym tchem i chwalę sobie dzień wolny w pracy. Tyle, że miałam okna myć, a nie czytać. Ale świat jeszcze przez nie widać, więc chyba nie ma problemu. No i Jake! Zakochałam się bez pamięci. Gorzej, że i w Lanie