ROMANSOHOLICZKI

o kurczę.... :shock:

okropny jest ten facet/model, niestety często go można zobaczyć

super koszmarki :hyhy:

to zapewne wewnętrzne okładki :hyhy:

po tym gościu łatwo stwierdzić,że niektórzy od małpy pochodzą :evillaugh:

Tarzan

koszmarek... Obrazek

To piersi tam widać??

właściwie Lev nie wiem :evillaugh:

...coś chyba podobnego a i jakieś futro tam jest i krzyżyk....paskuda... :zalamka:

A gdzie sutki?

zapomnieli graficy dodać.... :evillaugh:

bo przez to nie można na 100% powiedzieć czy to kobieta czy facet :ermm:

Wygląda jakby w miejscu cycków tyłek miało :evillaugh:

ja chyba wolę się nie domyslać co tam jest

Ja też

On po prostu wygina śmiało ciało. :evillaugh:

Desdemona napisał(a):koszmarek...

Niestety już nie widać obrazka.

Też mam coś:

Obrazek

Jeśli ktoś się dziwi, czemu zaliczam taką słodką i uroczą okładkę do koszmarków, to podpowiem, że tylko dlatego, że ta książka SEP jest historykiem.

o w mordę.

U nas historyki również często miewają okładki w tym stylu – nieraz Amercom się kłania.

Janka napisał(a):
Desdemona napisał(a):koszmarek...

Niestety już nie widać obrazka.

Też mam coś:

Jeśli ktoś się dziwi, czemu zaliczam taką słodką i uroczą okładkę do koszmarków, to podpowiem, że tylko dlatego, że ta książka SEP jest historykiem.

Jak widać nie zawsze treść ma znaczenie.

ktoś miał fantazję ...historyk z taka okładką.... :ohlala:

U nas różowe dość często…

Yyyyyyyyyyy... co to ma być? :shock:

ROMANSOHOLICZKI

Koszmar nie okładka