Teraz jest 7 lipca 2024, o 11:29

Koszmar nie okładka

Wizualna strona romansu
Odwiedź także Wybieramy Ulubione Okładki!
Avatar użytkownika
 
Posty: 2330
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Ulubiona autorka/autor: jeszcze nie wiem

Post przez Zephire » 24 sierpnia 2013, o 01:23

:hahaha: zaplułam kawą monitor... :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 24 sierpnia 2013, o 09:12

Ja też :P Niemożliwe są :lovju:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 sierpnia 2013, o 12:01

Zephire napisał(a)::hahaha: zaplułam kawą monitor... :rotfl:

Mi niewiele brakowało, na szczęście przezornie odsunęłam kawę :roll:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29638
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 24 sierpnia 2013, o 16:05

:rotfl: dobrze, że akurat nie piłam..
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 24 sierpnia 2013, o 17:59

O rany :hahaha:
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

Avatar użytkownika
 
Posty: 30726
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 24 sierpnia 2013, o 18:16

jesteście boskie :rotfl:
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 29 sierpnia 2013, o 00:30

Alias napisał(a):Obrazek

A ja myślę, że okładka przedstawia bajkę o Kopciuszku. Widzimy zamek, w którym odbył się bal i karetę, którą Kopciuszek odjedzie do domu macochy. Jest akurat północ i Kopciuszek już musiał opuścić imprezę. Piękny Książę wybiegł za nim, przytulił i prosi "Nie odchodź, kochanie". A że buty Kopciuszkowi ciągle spadały, to schował je sobie w gaciach i dlatego ma z przodu takie wypchane.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 30 sierpnia 2013, o 19:08

:rotfl:
Okładka, która rozwija wyobraźnię :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 30 sierpnia 2013, o 20:34

Dziewczyny umarłam ze śmiechu, dziękuję :* :rotfl:
Ja bym poszła w stronę przemyśleń Dorotki, w medycynę znaczy, bo wydaje mi się, że ten pan ma atak korzonków po prostu...
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 13094
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 30 sierpnia 2013, o 23:55

Kopciuszek, mówisz Janko? :mysli: Hmmm..... No to się książę zdziwi jak odwróci swojego Kopciuszka i zobaczy jego/jej nagi tors. Ciekawe co bardziej mu się spodoba - niezbyt wydatny biust [żeby nie powiedzieć kompletnie płaski], czy też może pięknie wyrzeźbiony kaloryfer? No i niech za bardzo nie zniża prawej ręki, bo jeszcze bardziej się może zdziwić. :P
No bo diabeł tkwi w szczegółach, a jeden nawet drobny szczegół potrafi zmienić wszystko - tak jak w przypadku zamiany jednej literki w zdaniu: "mogę ci zrobił łaskę", na "mogę ci zrobić laskę". Prawda, że to duża różnica? :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 31 sierpnia 2013, o 00:04

Jestem pewna, że królewicz się bardzo ucieszy po odwróceniu Kopciuszka, bo on nie wygląda na takiego, co by się nie ucieszył.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13094
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 31 sierpnia 2013, o 00:33

No to może od razu powinnyśmy założyć, że Kopciuszek wcale nie był kobietą? :mysli: Wówczas wszystko by się zgadzało. :wink:
A może pójdźmy krok dalej i od razu dodajmy, że tam w ogóle nie było żadnych kobiet: nie było dobrej wróżki tylko wróż albo czarodziej, nie było macochy tylko podły ojczym, zamiast dwóch paskudnych przyrodnich sióstr byli dwaj zazdrośni przyrodni bracia, no i szklanych pantofelków nie było, tylko eleganckie oficerki z doskonale wyprawionej świńskiej skóry. Nie no, masakra. :zalamka: :zalamka: :zalamka:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 31 sierpnia 2013, o 00:36

Oficerki raczej nie, to zbyt męskie. Na pewno mokasyny.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13094
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 31 sierpnia 2013, o 00:54

Mokasyny powiadasz? Hmmm... ale damskie czy męskie?
No i jeśli rzeczywiście mokasyny to mam jeszcze jedno pytanie - założone na gołe stopy czy na skarpety? Może jednak na gołe stopy.... żeby lepiej było widać ten gąszcz wijących się włosów na umięśnionych łydkach. :D
Eeee, idę spać, bo już zaczynam bredzić.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 31 sierpnia 2013, o 01:42

Zaraz obrażą się na mnie wszyscy geje, za to, że napisałam o mokasynach (męskich, przyozdobionych dwoma chwościkami, noszonych na gołe nogi, jak na jachcie) i pewnie będą mieli rację. Jednak chciałam im przypomnieć, że bajka o Kopciuszku oraz ta okładka nie dotyczą teraźniejszości. W dawnych czasach geje musieli nosić mokasyny, bo inaczej nie byłoby tyle dowcipów na ten temat.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 3 września 2013, o 13:14

ło matko! dziewczyny, uśmiałam się :hahaha:
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 3 września 2013, o 18:59

Może po to właśnie powstają takie okładki?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 4 września 2013, o 13:44

Niektóre na pewno. Wiele książek w ogóle pozostałoby niezauważonych, jakby nie zaszokowały okładką.

Choć z mojego punktu widzenia doradzałabym raczej wydawcom do paskudnej książki dobierać przepiękne okładki, a wtedy niektórzy (np. ja) kupią ją jako dzieło sztuki plastycznej, nie literackiej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 4 września 2013, o 21:54

Janka napisał(a):Niektóre na pewno. Wiele książek w ogóle pozostałoby niezauważonych, jakby nie zaszokowały okładką.

Choć z mojego punktu widzenia doradzałabym raczej wydawcom do paskudnej książki dobierać przepiękne okładki, a wtedy niektórzy (np. ja) kupią ją jako dzieło sztuki plastycznej, nie literackiej.

Coś w ten deseń też mi przyszło na myśl, bo jak przepiękne okładki, to bardziej jestem skłonna je nabyć, zwłaszcza gdy jeszcze nie znam treści...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 4 września 2013, o 22:33

Mam strasznie dużo książek kupionych w ciemno z powodu okładki. Zawsze oprócz tego, że była to przepiękna okładka, musiała jeszcze należeć do pewnego typu okładek, który świadczy o gatunku, do którego oczekuję, że książka będzie należeć. Mogę się w przyszłości zawieść, jak już będę je czytała, bo czasem coś, co po okładce powinno być chick-litem okazuje się romansem albo obyczajem i odwrotnie.
Najgorzej mogę mieć z komediami kryminalnymi, które kupiłam z powodu śmiesznej okładki, a które mogą się okazać zwykłymi kryminałami, zupełnie nieśmiesznymi.


W drugą stronę z powodu paskudnej okładki nie kupiłam np. tego:
Obrazek

Nie lubię okładek, które przy pomocy fragmentów owoców lub kwiatów sugerują narządy płciowe. Odpychają mnie i takich nie chcę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 4 września 2013, o 22:35

No cóż, nie przykuwa uwagi.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 5 września 2013, o 12:14

ciekawy sposób przedstawienia martwej natury
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 13094
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 5 września 2013, o 13:00

Też bym się zawahała czy kupić taką książkę.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 września 2013, o 13:27

Jak bym miała do wyboru, to sama nie wiem, co byłoby gorsze, owocowo-kwiatowe, czy takie:
Spoiler nie dość że +18, to jeszcze paskudny. Namawiam do wielkiej rozwagi przed otwarciem.

Spoiler:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 5 września 2013, o 13:55

rzeczywiście paskudna....co to w ogóle za pomysł na okładkę książki.... :zalamka:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Okładki i ilustracje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości