ewa.p napisał(a):może...a ona może jeszcze zaśpeiwąć:wyginam śmiało ciało,dla mnie to...mało
Całkiem możliwe
ewa.p napisał(a):może...a ona może jeszcze zaśpeiwąć:wyginam śmiało ciało,dla mnie to...mało
aralk napisał(a):może to nie jest wyjaśnienie, ale rok "produkcji" ma jednak znaczenie
aralk napisał(a):może to nie jest wyjaśnienie, ale rok "produkcji" ma jednak znaczenie
Janka napisał(a):Harlequiny z lat 70-tych to koszmar, nie tylko okładkowy. Całe szczęście, że w Polsce pojawiły się dużo później.
LiaMort napisał(a):też pomyślałam że to jakaś wróżka..xD
Levanda napisał(a):aralk napisał(a):może to nie jest wyjaśnienie, ale rok "produkcji" ma jednak znaczenie
Na pewno! Ale ja lubię te okładki. Fajny styl. Klimat pierwszych HQ
Księżycowa Kawa napisał(a):Janka napisał(a):Harlequiny z lat 70-tych to koszmar, nie tylko okładkowy. Całe szczęście, że w Polsce pojawiły się dużo później.
Tyle że niekiedy było niewiele lepiej.
Janka napisał(a):Harlequiny dalej ewoluują w tym kierunku. Jeszcze trochę, a w wydawnictwie mogą wpaść na pomysł, że ich czytelniczki mają nieco inteligencji. Mam nadzieję, że dożyję do tego momentu.
Powrót do Okładki i ilustracje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości