przez Fringilla » 14 października 2011, o 21:50
nana_rlbi napisał(a):ja tam się nie dziwię, u mnie to nawet w szczerym polu możesz taką znaleźć, jeśli tylko widok z niej jest ładny
widzę import zwyczaju (fajnego zresztą - praktykowany swą drogą w latach 70. w teorii
na ściane wschodniej
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin