ROMANSOHOLICZKI

Cora Reilly



O Autorce

Cora Reilly, jest autorką serii Born in Blood Mafia, The Camorra Chronicles oraz wielu innych książek, w większości obracających się wokół niebezpiecznie seksownych mężczyzn. Zanim odkryła swoją pasję do romansów, pisała publikowane tradycyjnie powieści dla młodzieży.
Cora mieszka w Niemczech, uwielbia podróże oraz gotowanie pikantnego jedzenia z całego świata. Skończyła prawo, ale jeśli ma wybierać miedzy rozmawianiem o książkach a rozmawianiem o prawie, zawsze wybierze książki.


Twórczość

Wydane u nas:

Słodka pokusa
Giulia + Cassio

Cykl "Born in Blood Mafia Chronicles"

0. Luca Vitiello
Aria Scuderi + Luca Vitiello

1. Złączeni Honorem
   Aria Scuderi + Luca Vitiello
2. Złączeni Obowiązkiem
   Valentina Aresco + Dante Cavallaro
3. Złączeni Nienawiścią
   Gianna Scuderi + Matteo Vitiello
4. Złączeni Pokusą
   Liliana Scuderi + Romero Cancio
5. Złączeni Zemstą
   Cara + Growl
6. Złączeni Miłością
   Aria Scuderi + Luca Vitiello
7. Złączeni Przeszłością [zapowiedź]
   Valentina Aresco + Dante Cavallaro
8. Złączeni Krwią. Antologia [zapowiedź]

Cykl "Camorra Chronicles"

1. Złamana Lojalność
   Fabiano Scuderi + Leona
2. Złamane Emocje
   Nino Falcone + Kiara Vitiello
3. Złamana Duma
   Remo Falcone + Seraphina Mione
4. Złamane więzi [zapowiedź]
   Nino Falcone + Kiara Vitiello

W oryginale:

Series

Born in Blood Mafia Chronicles
0. Luca Vitiello (2019)

1. Bound By Honor (2014)
2. Bound By Duty (2015)
3. Bound By Hatred (2015)
4. Bound By Temptation (2015)
5. Bound By Vengeance (2017)
6. Bound By Love (2018)
7. Bound By The Past (2020)

Escort

1. Seduced By the Escort (2015)

Camorra Chronicles

1. Twisted Loyalties (2018)
2. Twisted Emotions (2019)
3. Twisted Pride (2019)
4. Twisted Bonds (2019)
5. Twisted Hearts (2020)

Tough Games

1. Only Work, No Play (2019)

Novels

Voyeur Extraordinaire (2014)
Not Meant To Be Broken (2014)
Sweet Temptation (2020)

Collections

Kiss Me in the Dark (2020)
Love in Lockdown (2020)

Strona www:
https://corareilly.com/

Przeczytałam na razie trzy i lubię bardzo. Dwójkę i trójkę muszę jeszcze raz przelecieć, żeby zrecenzować, bo do tej pory tego nie zrobiłam Mam też czwórkę
Trochę mnie odstręczył fakt, że autorka niektórym bohaterom ma zamiar poświęcać więcej niż jeden tom, takie zabiegi to nie moja bajka w ogóle.
Najbardziej póki co lubię Valentinę i Dantego. Potem oczywiście Giana i Mateo Mateo był cudowny! Spodziewałam się po nim bycia takim samym czubem jak Luca, ale szczęśliwie nic takiego nie miało miejsca!

Uwielbiam Giannę i Matteo mega.
Dante i Valentina tak se, ale Aria i Luca e-e
Chociaż powiem tak - ich historia z perspektywy Luki jest o wiele ciekawsza. Aria strasznie płaczliwa była, a Luca sprawiał wrażenie niemowy i kloca, a w jego części wychodzi, ile w nim emocji i serio akurat tu polecam czytać tę historię drugi raz. Jest sporo dodatkowych scen z dwójką głównych i trochę brutalności Luki.
No i parę rzerzy ukazuje się w innym świetle

Do Luki się nie przekonam. Jak czytałam ich część, to jeszcze 'jak cię mogę'. Jednak, gdy poznałam kolejne i żaden z facetów nie miał sraki na boku, to tym bardziej moja niechęć do Luki narosła. A Aria to taka święta krowa. W części Giany Aria i Luca mega działali mi na nerwy.

No wiem, ja Arii nie lubię, Lukę właśnie polubiłam, bo jak się jego punkt widzenia pozna, to ta Aria wręcz zasługuje na trochę cierpienia chociaż ma na jej punkcie niezdrową obsesję.
Taka kukła to jest ale zauważyłam, że ogólnie czytelniczki za nią nie przepadają, są ciekawsze damskie postacie.

Ciekawa jestem jak Lily i Romero jeszcze nie ma audio, a ja Złączonych jakoś najlepiej w audio przyswajam

Ja mam na wyciągnięcie ręki i nie czytam czwórki. Taka mnie niechęć czytelnicza w tym roku męczy, że hej! Choć ostatnio trochę się to zmienia. Gorzej, że mam też okropną blokadę dotyczącą pisania o książkach. Czytam, odkładam napisanie opinii, potem już połowę zapominam i błędne koło.

Co do Arii, to ja ją rozumiałam i te jej wątpliwości, ale za dużo się tego w końcu narobiło I właśnie ten Luca, który ma jakiegoś , jeśli o nią chodzi. I to nie jest takie fajne, że mrau, tylko raczej creepy dla mnie.

No ja też mam na legimi, ale czekam na audio
Oj powiem Ci, że dolega mi coś baaardzo podobnego. Dopiero w czerwcu się trochę odblokowałam, ale do tej pory to było pasmo porażek. A pisanie opinii? Mówisz o mnie.
Teraz mam napisane na zapas, to nie wrzucam

Znaczy ja też, ale ileż można? Ona męczyła już z tym za bardzo...
No ma i właśnie w jego części jest to fajnie wytłumaczone. Jego w pierwszym tomie było mało, taki na uboczu był i wydawał się być zjebem i niemową, a tu naprawdę można go lepiej poznać.
Że on w tej swojej żonie to się zakochuje i jakby mógł to by jej gwiazdkę z nieba Szkoda, że te książki nie są połączone i napisane w jednej na zmianę tak jak Złączeni Nienawiścią. To lepiej działa.

Fajne, że mrau to Matteo

Papaveryna napisał(a): Gorzej, że mam też okropną blokadę dotyczącą pisania o książkach. Czytam, odkładam napisanie opinii, potem już połowę zapominam i błędne koło.

Mam podobnie pod tym względem.

Miałam się brać za trójkę, ale ciągle mi nie po drodze, póki co…

Trójka fajna, choć jak na razie najbardziej lubię dwójkę
Z tą niemożnością pisania opinii to jest jakiś dramat Ja przeżywam traumę po każdej przeczytanej książce, o której powinnam coś napisać. Dlatego pewnie tak mało czytam w tym roku

Dwójki już nie pamiętam.
Czytać, czytam; czasem nawet wiem, co chcę napisać, ale zanim zabiorę się, bywa już za późno i nic nie wychodzi, a czasem zaczynam i nic z tego nie wychodzi. Czasami nie wiem, czy wspominać o jakieś pozycji.

Mogę już z czystym sumieniem. Luca Vitiello jest lepszy od Złączonych honorem.
Z bohatera jest kawał s..rwysyna, ale kreacja postaci na piątkę. Książka jest dość brutalna, ale dobra.
Aż ciężko było mi się z nią rozstać

A ja tego nie wzięłam Nie chce mi się więcej o Luce czytać, meh

Przeczytałam wszystkie (jeszcze zanim wyszło u nas) i najbardziej lubię Matteo i Giannę (czyli 3). W tej części nabardziej wkurzał mnie Luca (jego gadki o tym jaka Aria to dama, a Giana nie - no szkoda gadać). Nastepnie jest Dante i Valentina (ona przynajmniej ogarnięta była jak to mafia działa). Najgorzej wypada Aria z Lucą oraz Lilly. Romero trochę mi szkoda, bo Lilly to była niemiłosiernie nudna osoba. Coś z Arią mają wspólnego Gianna to miała przynajmniej ogień w sobie. Coś te 2 inne siostry mało udane. Luca najgorszy z bohaterów

Zgadzam się w 100%.
To pierdzielenie Luki i jego traktowanie Giany mnie tak mierziło, że bym go razem z tą jego damą wykopała na księżyc...

Very dokładnie. Nie było z nim aż tak źle w 1 części, ale w 3 się pogrążył totalnie. Szkoda, że historia Lilly była tak nudna jak flaki z olejem. Liczyłam na coś więcej

Czwórka dopiero przede mną i liczyłam na coś fajnego jednak

Very warto przeczytać, ale nudne to jest niestety. Za mało Gianny i Matteo

Tak, czy inaczej muszę ją przeczytać, bo mam egzemplarz recenzencki Mam nadzieję, że jakoś przebrnę Zapisałam się też na kolejny tom

Dasz radę możesz mieć nawet inne zdajnie niż ja kto wie

Przeczytałam Złączonych pokusą
A teraz czytam Sweet Temptation i Bound by love i

Uzależniłam się od Cory

Dziewczynki, czytałyście tę drugą serię Cory? Camorrę?
Mam nietkniętą i zastanawiam się, czy lepsza, czy gorsza od Złączonych.

Jak dla mnie jest równie dobra... właśnie dorwałam 3 część na Legimi. Remo.

Właśnie zaczęłam pierwszą o Fabiano i mega wchodzi
Totalnie inny schemat niż w Złączonych, w końcu nie bohaterka chowana pod kloszem

nic jej nie czytałam, od czego zacząć?

widzę, że Złączeni honorem mam zapisane że chcę przeczytać ale wersje angielską (czyli jeszcze wtedy nie było) i to prawie przeoczyłam bo LC ostatnio nie pokazuję przy wydaniach innych że coś ma się zaznaczone

Złączeni honorem od tego zacznij.