Strona 39 z 130

PostNapisane: 20 kwietnia 2012, o 11:29
przez LiaMort
Almani ja też tak mam..xD :P

PostNapisane: 21 kwietnia 2012, o 18:30
przez •Sol•
wiecie co, jak zaczynałam serię In Death też nie byłam świadoma że to futurystyka. Pierwszym takim momentem w którym mi coś nie zagrało był chyba ten automatyczny kucharz. Długo książkę przeglądałam pod kątem czasu akcji. Potem się przestawiłam i czyta się super ;)

PostNapisane: 21 kwietnia 2012, o 19:02
przez almani
Jestem juz w połowie drugiego tomu i czyta mi się fajnie. R. faktycznie jest milusi ;) i podoba mi sie, że to on kocha ja. Czasem mam juz dość książek gdzie bohaterka lata z wywalonym jęzorem za bohaterem ;)
Acha- najbardziej lubie lokaja :D

PostNapisane: 21 kwietnia 2012, o 19:03
przez ewa.p
Somerset jest fajny.A utarczki Eve i lokaja działają na mnie odswieżająco

PostNapisane: 21 kwietnia 2012, o 19:04
przez •Sol•
Summerset jest świetny popieram. Uwielbiam jak dogryzają sobie z Eve i jak mówi do niego że może ją pocałować w tyłek ;)
A w trzecim tomie zawojował mnie troską o E. Bomba.

PostNapisane: 21 kwietnia 2012, o 19:08
przez LiaMort
też go lubię..xD :P

PostNapisane: 21 kwietnia 2012, o 20:43
przez Renata7
Świetnie wymyślony :smile:

PostNapisane: 23 kwietnia 2012, o 15:28
przez ewa.p
prawdziwy mistrz drugiego planu.Gdyby go nie było to całą seria wydawałaby się nudna.Wyobrażacie sobie?Eve prowadzi śledztwo,uwieńczone sukcesem,potem seks z Roarkiem i nic więcej.I kto by ją irytował?

PostNapisane: 23 kwietnia 2012, o 17:30
przez Lilia ❀
złodziej batoników, zaloty Delii i Iana, Roarke, gdy nie robi czegoś po jej myśli :P

PostNapisane: 23 kwietnia 2012, o 18:34
przez ewa.p
ale to by nie było denerwowanie permanentne.A tak w domu zamiast się relaksować ma się na kim wyżyć i odreagować

PostNapisane: 30 kwietnia 2012, o 16:01
przez •Sol•
Lilia, wspominałaś że ten adorator Eve przewija się przez początkowe tomy i że może się domyślam. Wcale się nie domyślam, pasował mi Jesse w Śmiertelnej ekstazie ale w Czarnej ceremonii już go nie ma i nie zapowiada się że się pojawi. Nie mam zielonego pojęcia kto to. Feeney jest kumplem więc mi nie pasuje, tak samo jak Whitney. Leonardo jest zapatrzony w Mavis, a inni faceci się nie powtarzają. Kurczę, mam dylemat :P ale nie mówcie mi kto :P

PostNapisane: 30 kwietnia 2012, o 17:41
przez LiaMort
czytaj czytaj..xD to się dowiesz..xD choć to żaden z wymienionych. ;)

PostNapisane: 30 kwietnia 2012, o 17:47
przez •Sol•
o kurczę, to już nie mam pomysłu. Nazwiska nie chcę, ale powiedz mi proszę czy już go poznałam? Kończę piąty tom.

PostNapisane: 30 kwietnia 2012, o 17:58
przez LiaMort
jeszcze nie..xD ;D

PostNapisane: 30 kwietnia 2012, o 18:53
przez •Sol•
aaa no to wszystko jasne. Dzięki ;)

PostNapisane: 6 maja 2012, o 20:48
przez Lilia ❀
Obrazek
Celebryci i śmierć we wrześniu

Podczas specjalnego pokazu filmu, który powstał w oparciu o jedną ze spraw prowadzonych przez Eve Dallas, w basenie na dachu luksusowego domu, należącego do reżysera tonie aktorka grająca Peabody. Utalentowana, lecz arogancka i powszechnie nielubiana K.T. Harris wywołuje podczas kolacji gorszącą scenę. Kilka godzin później już nie żyje, a Eve ochoczo uwalnia się od szpilek i sięga po broń, żeby wystąpić w roli, do której zagrania się urodziła: policjantki.

PostNapisane: 6 maja 2012, o 21:09
przez almani
Superrrrr :inlove: juz nie moge sie doczekac ;)

PostNapisane: 6 maja 2012, o 21:19
przez Marinka
Cudnie :adore:
I bedę we wrześniu kolejny raz czytać serię od początku,tak mnie zawsze nachodzi po każdej nowo wydanej :rotfl:

PostNapisane: 22 czerwca 2012, o 21:43
przez •Sol•
ryczałam na Zabójczym spisku. Nie zdarza mi się to na tej serii mimo że jest mocna, ale Spisek mnie położył. Jak oni mogli zawiesić Eve w obowiązkach i odebrać jej odznakę?! Ale za to jak zyskali w moich oczach wszyscy przyjaciele Dallas. Stanęli za nią murem, to było super.
Ucieszy Was to że przekonuję się coraz mocniej do Roarke'a ;) jego oddanie Eve jest bezgraniczne i nie da się tego ignorować i nie przepadać za nim ;)
A teraz w Aż po grób gdy wybuchł jego budynek on nawet się tym nie przejął, liczyła się tylko znajdująca się obok budynku Eve. Świetne to było.
A Summerset przechodzi sam siebie. Uwielbiam go. Jak zresztą większość postaci serii ;)

PostNapisane: 30 czerwca 2012, o 12:59
przez Lilia ❀
Obrazek
September 11, 2012 Hardcover

It was just another after-work happy-hour bar downtown, where business professionals unwound with a few drinks . . .until something went terribly wrong. And after twelve minutes of chaos and violence, eighty people lay dead.
Lieutenant Eve Dallas is trying to sort out the inexplicable events. Surviving witnesses talk about seeing things—monsters and swarms of bees. They describe sudden, overwhelming feelings of fear and rage and paranoia. When forensics gives its report, the mass delusions make more sense: It appears the bar patrons were exposed to a cocktail of chemicals and illegal drugs that could drive anyone to temporary insanity—if not kill them outright.
But that doesn’t 'explain who would unleash such horror—or why. And if Eve can’t figure it out fast, it could happen again, anytime, anywhere. Because it’s airborne. . .

Fragment

PostNapisane: 5 lipca 2012, o 21:36
przez •Sol•
czy w którejś części wyjaśnia się kto kradnie Eve słodycze? Biedna co chce złapać za batonik, batonika niet...

PostNapisane: 5 lipca 2012, o 21:40
przez LiaMort
LiaMort napisał(a):hm..xD mam pytanie..xD czy Eve się w końcu dowie kto zjada jej słodycze? :hyhy:
tylko nie chce wiedzieć kto. ;)
Lilia napisał(a):Póki co pozostaje to zagadką ;)


:P proszę Sol.

PostNapisane: 5 lipca 2012, o 21:45
przez •Sol•
o. Nie wiedziałam że o to pytałaś :P
dzięki.

Nie wiem dlaczego ale obstawiam że to Ian jest tym złodziejem. Może na spółę z Peabody bo oni wiecznie głodni są.

PostNapisane: 5 lipca 2012, o 21:53
przez LiaMort
hmm..xD na poprzedniej stronie Sol. ;)
hm... możliwe, że to oni..xD :)

PostNapisane: 5 lipca 2012, o 21:58
przez basik
Lilia napisał(a):Obrazek
Celebryci i śmierć we wrześniu

Podczas specjalnego pokazu filmu, który powstał w oparciu o jedną ze spraw prowadzonych przez Eve Dallas, w basenie na dachu luksusowego domu, należącego do reżysera tonie aktorka grająca Peabody. Utalentowana, lecz arogancka i powszechnie nielubiana K.T. Harris wywołuje podczas kolacji gorszącą scenę. Kilka godzin później już nie żyje, a Eve ochoczo uwalnia się od szpilek i sięga po broń, żeby wystąpić w roli, do której zagrania się urodziła: policjantki.



Strasznie się cieszę :wesoły: i już nie moge się doczekać