No właśnie - wg mnie ekranizacja to nie jest do końca dobry pomysł... Trudność jest właśnie w aktorach - bo bohaterowie z <span style="font-weight: bold">In Death </span>są bardzo nietuzinkowi, a szczególnie Roarke - jaki jest, dobrze wiemy
Jak zaczęłam mysleć, kto by mi pasował do zagrania Roarke 'a, to przyszedł mi do głowy jeden aktor, ale nie będę pisać kto to
To jest tylko moja wizja, tak samo jak wizją niektórych jest Jackman
Co do Jackmana - to mimo, iż mi nie pasuje - to i tak się cieszę, że nie wybrali np. Colina Farrela - bo to już by była totalna porażka
A jeszcze jakby mu dali Angelinę Jolie, jako Eve... brrr
A widziałam, że takie propozycje padały