Nora Roberts

przez **Lilia ❀** » 9 listopada 2014, o 15:51

Bogowie zła/Mroczne tajemnice :?:

http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=33438

przez **•Sol•** » 9 listopada 2014, o 15:51

Kawo nie wiem. Pewnie prędzej czy później tak

ach czyli to to co jeszcze mam przed sobą

przez **Księżycowa Kawa** » 9 listopada 2014, o 16:03

Lilia napisał(a):Bogowie zła/Mroczne tajemnice
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=33438

Zastanawiam się, czy to znam…

przez **szuwarek** » 9 listopada 2014, o 16:05

O to to.... kurcze, niedawno było chyba w zagadkach albo zagubionych... fajneeeee...

przez **mad_line** » 9 listopada 2014, o 16:06

Ja nie znam, brzmi bardzo interesująco hmmm

przez **Księżycowa Kawa** » 9 listopada 2014, o 16:07

Po prostu jak Nora :wink:

przez **Lilia ❀** » 9 listopada 2014, o 16:14

Niezupełnie jak Nora. To jej jedyna tak mroczna książka. Często dają jej łatkę horroru.

przez **Księżycowa Kawa** » 9 listopada 2014, o 16:20

Aha, to może jednak tego nie czytałam… Sprawdzę w wolnej chwili.

przez **szuwarek** » 9 listopada 2014, o 16:25

Horroru? Nieee, daleko temu do horroru, ale mocne. Lubię bardzo...

przez **Księżycowa Kawa** » 9 listopada 2014, o 16:27

Może to tytuł wpływa na to, do jakiej kategorii się przypisuje.

przez **szuwarek** » 9 listopada 2014, o 16:51

no tytuł też, ale dużo się w książce dzieje ZŁA

przez **Księżycowa Kawa** » 9 listopada 2014, o 16:55

Muszę zajrzeć do środka, bo jakoś nie bardzo kojarzę. Możliwe, ale przypisywanie do kategorii odbywa się na różnych dziwnych zasadach, przynajmniej moim zdaniem, gdy widzę niektóre pozycje.

przez **•Sol•** » 9 listopada 2014, o 17:56

Ktoś mówił że to mroczniejsze od Znaku Siedmiu.
Jestem bardzo ciekawa, ale na razie jakoś mi nie było po drodze.

przez **szuwarek** » 9 listopada 2014, o 20:25

Bo ja wiem.. bardziej krwawe.

przez **•Sol•** » 9 listopada 2014, o 20:57

ale że Norka i krwawo, no no...

przez **Lilia ❀** » 9 listopada 2014, o 21:24

słowo sekta powinno wyjaśnić wiele

przez **•Sol•** » 9 listopada 2014, o 21:52

wyjaśnia w sumie bardzo wiele

przez **szuwarek** » 9 listopada 2014, o 21:59

Ale jest gliniarz. Faaaajny.

przez **Lilia ❀** » 9 listopada 2014, o 22:12

prawda li to tja

przez **Księżycowa Kawa** » 9 listopada 2014, o 22:56

Sekty sobie nie przypominam… Wygląda na to, że ten tytuł jakoś mi umknął.

przez **Liberty** » 11 listopada 2014, o 13:48

Pewnie powinnam wrzucić ten link do działu co słychać w zagranicznej romansosferze, ale wydaje mi się, że tu pasuje bardziej, bo idealnie pasuje do tego, co ostatnio myślę o Norce. Kati z DA pisze czemu postanowiła wziąć rozwód z Roberts (i kilkoma innymi autorkami). Niestety ja chyba również powoli wchodzę na tę ścieżkę. Powiem szczerze, że mimo świetnych recenzji "Świadka" boję się go czytać. Zwyczajnie nie chcę się rozczarować. Znowu.
Link: http://dearauthor.com/features/letters- ... g-goodbye/

przez **Księżycowa Kawa** » 11 listopada 2014, o 14:27

Coś w tym jest, ale Roberts nadal mi odpowiada, choć ostatnich jeszcze nie czytałam.

przez **Viperina** » 13 listopada 2014, o 12:45

Sol, ja miałam to samo z Willą. W ogóle miałam wrażenie, ze ksiązka jest strasznie pocięta, parę razy akcja urywała się w jakimś momencie i zaczynała w zupełnie innym miejscu. Lost in translation? In redaction?

No i fabuła też do mnie nie trafiła (pomysł z wysyłaniem ludzi do pracy, na której się nie znają, dość kretyński, przyznajmy szczerze), postaci przerysowane, druga żona musi oczywiście być chciwą, wredną dziwką, a tatuś dziwkarzem i nierobem. Nie. Odłożyłam.

przez **•Sol•** » 13 listopada 2014, o 13:30

Vip

już się martwiłam że ze mną coś nie tak skoro wszystkie wzdychają a ja kręcę nosem

przez **szuwarek** » 13 listopada 2014, o 13:35

mnie jakoś willa nie wciągneła...

Nora Roberts

Kto przegląda forum