Teraz jest 16 czerwca 2024, o 10:54

Olga Rudnicka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 22 maja 2017, o 15:02

•Sol• napisał(a):same niewiniątka :D

Tylko bluffowałam.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 maja 2017, o 15:10

doskonale wiem, bo my wszystkie po jednych piniądzach :D
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 30721
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 1 czerwca 2017, o 20:01

dołączę do waszej rozmowy,Granat sobie odświeżyłam właśnie(przed przeczytaniem drugiej części),żebym była na bieżąco.Babcie są genialne.Ich rozmowy sa świetne,strasznie mnie śmieszy to ich wcibstwo,bo właściwie wszystko chcą zrobić dobrze,a wychodzi jak wychodzi.Wcale mi nie przeszkadzały powtórzenia w książce,dla mnie dodawało to realizmu babciom.One tak strasznie chcą się wydawać nowoczesne,i ni chcą żeby z nich wyszły moherki,że przesadzają w druga stronę...Mnie chyba najbardziej rozśmieszyły dwie sytuacje-pierwsza to wyciąganie z Kropeczka ,czy przypadkiem nie jest gejem,ta scena jest cudna.Druga to list Wieśki do Cezarego(na jego meila),w której kobieta straszy go własna matką :evillaugh: Cudne to jest,bo mamy tu w pigułce całego Cezarego,wiecznego chłopczyka bojącego się matki,ukrywającego sie przed nią i przed odpowiedzialnością.W sumie nawet mi sie go przez chwilę zrobiło szkoda(wtedy,kiedy na siłę próbował szukać usprawiedliwienia dla Heleny,z taką jego naiwnością pod tytułem"przecież ona by mi tego nie zrobiła"),ale szybko mi przeszło po jego kolejnym postępku.W sumie dobrze wyszło,że go zamknęli,należało mu się.
Teraz właśnie czytam Życie na wynos i jak dla mnie jest równie zabawne.Emilia nadal jest marzycielka,choć ostatnio patrzy na świat jakby świadomiej.Nawet umawia się na randki,choć kandydaci nie są specjalnie zachęcający.Kropka nadal jest najbardziej odpowiedzialna z całej rodziny,Kropeczek stara się być niezauważalny,babcie stają się jeszcze bardziej wścibskie,a Wieśka rozważa zalety ewentualnego małżeństwa.Pan policjant a to okazuje sie być bardzo nieśmiały...
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 czerwca 2017, o 21:00

Ale fajnie, że jest równie zabawna. Bardzo mnie to cieszy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 1 czerwca 2017, o 21:03

nieśmiały pan policjant :P mnie ciekawi czy wyląduje z którąś z bab :P

Mnie nieporadność Kropeczka i to jego wycofywanie bawi, ale Kropka z tą nad wyraz rozwiniętą odpowiedzialnością, powagą i dojrzałością... Gryzie mi się.
Mimo że Granat mi się podobał to to mi nie gra.

A Cezary z tą naiwnością.. Aż mi się nie chciało wierzyć że dorosły chłop a taki głupi. Ale z drugiej strony myślał nie tą głową.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 czerwca 2017, o 21:07

Dla mnie Kropeczka była świetna.
Dzieci tak robią w prawdziwym życiu. Jak rodzice są nieporadni, to dzieci wskakują w ich obowiązki, szybciej dojrzewają i stają się bardzo odpowiedzialne. Wierzę, że takich Kropeczek w naturze można znaleźć na pęczki.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30721
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 4 czerwca 2017, o 18:43

Kropka też mi pasuje,przy takiej matce,wiecznie bujającej w obłokach ktoś musiał być bardziej praktyczny...
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 lipca 2017, o 11:47

"Fartowny pech" za mną i jestem z tego powodu przeszczęśliwa, bo dla mnie to była perełka. Jeszcze jedna.
Wiedziałam od razu (zgadłam dzięki mej genialnej intuicji), że pani Rudnicka pisze tak, jak lubię i wśród jej książek znajdę dużo dobrego dla siebie. I to się sprawdza.
Na pewno do tej książki jeszcze wrócę, bo teraz zaliczyłam w wersji audio, a wersję papierową też mam i jak tylko więcej zapomnę z treści, to ją wykorzystam w celu przeżycia ponownych zachwytów.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 26 lipca 2017, o 11:52

też lubię :smile:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 26 lipca 2017, o 11:55

Dla mnie to nie było jakieś wow, ale też mi się podobała :D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 lipca 2017, o 12:05

Mnie super bawiła.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 24 sierpnia 2017, o 14:56

Przeczytałam Zacisze 13 :lol: Ma ta książka niezłe momenty :evillaugh:
Urocze bohaterki :mrgreen:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 24 sierpnia 2017, o 22:27

No powiedz,że ona nie jest świetna :evillaugh:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 25 sierpnia 2017, o 13:31

Na świnkach się bardziej ubawiłam, ale tu też nie jest źle :D Przeczytam sobie jeszcze drugi tom dla przypomnienia :D
I muszę sobie Natalie nadrobić. :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 25 sierpnia 2017, o 21:28

Koniecznie :smile:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 września 2017, o 00:26

Moje zbiory książek pani Rudnickiej bardzo się powiększyły. Już mało co mi brakuje.
duzzza22 napisał(a):I muszę sobie Natalie nadrobić. :)

Ja też powinnam.
Pierwszy tom tylko przeczytałam, drugi chyba trochę przeleciałam, a trzeciego wcale nawet nie zaczęłam.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 września 2017, o 10:50

Natalie wszystkie są super. Potem jeszcze dzieci Anny się rozwijają mocniej i też dają popis ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 września 2017, o 13:49

W najbliższej przyszłości czeka mnie "Życie na wynos", tylko się zastanawiam, czy nie powinnam najpierw powtórzyć "Granata". Co zresztą i tak będzie bardzo słabo wykonywalne, jako że nadal go nie mam w zbiorach.

Tak na marginesie, w tym miejscu pozdrawiam ochroniarzy w pewnym "empiku", którzy musieli oglądać nagranie, jak jakaś dziewczyna wbiega do sklepu cztery razy, za każdym razem podchodzi do półki z Rudnicką, bierze do ręki zawsze tę samą książkę, idzie z nią do kasy, patrzy, jak długa jest kolejka, robi przerażoną minę, odnosi książkę na półkę, wybiega ze sklepu, ale po pewnym czasie znowu wraca i tak w kółko. A wszystko w przeciągu niecałej godziny. - Jeśli panowie się zastanawiali, czy to udar słoneczny, czy jakieś grzybki, to wyjaśniam, że to tylko wynik błędnej decyzji, bo kolejka za każdym razem okazywała się coraz dłuższa, więc trzeba było odstać swoje już za pierwszym razem i nie kombinować dalej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 września 2017, o 13:51

Janko, widzę dostarczasz atrakcji gdzie tylko się pojawisz, obdarzasz tworami swego talentu wiele osób :evillaugh:

też jeszcze nie czytałam Życia... ale mam więc to kwestia czasu ;)
A Granat pamiętam całkiem nieźle.
Za to z rozkoszą przeczytałabym coś w klimacie Były sobie świnki trzy ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 września 2017, o 13:59

Ja bym też chętnie przeczytała coś w klimacie "Świnek", ale tym razem, żeby bohaterki były w wersji, którą da się polubić. Nie chcę więcej podłych i wyrachowanych leniuchów, gotowych kogoś zabić z najniższych pobudek. Wolę panie z "Zacisza", które robiły w zasadzie coś w podobnym stylu, ale przez pomyłkę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 września 2017, o 14:09

a ja jakoś bohaterki polubiłam ;)
mężowie je robiły totalnie w balona, dorabiali im rogi takie że sufit drapały, zemsta musiała być. A w sumie tam alternatywy nie było
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 września 2017, o 14:43

Jedna z pań też bardzo konkretnie wiedziała, jak się przyprawia rogi mężowi. A te pozostałe też nie były dużo lepsze.
Nie mam zamiaru bronić mężów, bo to były straszne gnojki, ale ich żony im dużo nie ustępowały swoją zgnilizną moralną.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 września 2017, o 14:44

no to widzisz dla mnie żony były o wiele mniej winne. Jaka solidarność czy co ;)
no i w zasadzie to im te mordy jakoś tak przypadkiem wychodziły, totalnie niechcący chociaż chcący ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 września 2017, o 15:21

Całe szczęście, że w sumie niechcący. Jakby one naprawdę ich pomordowały, to bym przestała lubić książkę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 241
Dołączył(a): 17 września 2017, o 16:19
Ulubiona autorka/autor: N.Roberts, A.Lingas-Łoniewska, A.Quick, N.Sparks

Post przez Willa » 24 września 2017, o 16:01

Ja jak na razie przeczytałam tylko dwie książki autorki "Martwe jezioro" jej debiut i "Cichy wielbiciel". Mam zamiar nadrobić wszystkie, bo styl mi odpowiada. Uwielbiam książki z humorem.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość