ROMANSOHOLICZKI

widziałam to ostatnio na fincie, ale nie wzięłam - głupia

Kawo, teraz wiszą za 22 zł jeśli dobrze pamiętam. Ale czy można taniej to nie wiem, kupiłam za 16 z licytacji, byłam jedyną zainteresowaną.
Joakar, Lasy? Nooo one jakoś tanieć nie chcą, mnie się udało na prawdę fartem, ale nie schodzą poniżej 2 dych z przesyłką.

Nawet ostatnio nie sprawdzałam, czytałam, to mi się nie śpieszy, poza tym bardziej zależy mi na razie na innych tytułach.

chyba że tak. Sama nie czytałam, na zwierzaku nigdy nie znalazłam więc pozostało mi kupić.
Co do innych tytułów - noo chciałoby się zebrać całą Norkę, ale w sumie do satysfakcjonującego poziomu szczęścia posiadacza potrzeba mi jeszcze tylko kilku jej książek.

A mi całkiem jeszcze sporo...

wiesz, mówię o takich must have. Bo takich które chciałabym ale nie muszę mieć praktycznie natychmiast to jest też sporo.

ależ dzisiaj dostałam chcicy na Prywatne skandale, aż mnie palce świerzbią, by powtórzyć
ale zaczęłam za dużo książek
we wtorek wychodzi Dark Witch, więc się pocieszę Norką i trochę stłumię chcicę

wiedzmaSol napisał(a):wiesz, mówię o takich must have. Bo takich które chciałabym ale nie muszę mieć praktycznie natychmiast to jest też sporo.

Domyślam się.

Lilia napisał(a):ależ dzisiaj dostałam chcicy na Prywatne skandale, aż mnie palce świerzbią, by powtórzyć

Bardzo to mi się podobało, od tego zaczynałam.

Prawie skończyłam Świadka a zaczęłam go wczoraj mocno po południu. O rety, jaki on dobry. Przyłożyła się Norka bardzo, czuć klimacik, bohaterowie są cudni, oczywiście walnięta rodzinka Brooksa jest do schrupania.
Elizabeth/Abigail wzbudza tak silne czucia że szok. Biedna dziewczyna, jak zaczęła komuś ufać i do kogoś się przywiązała to znów cios...
Aż mam ciarki jak czytam

pozostaje powiedzieć: a nie mówiłam?

mówiłaś tak miałaś rację możesz się tym napawać
Norka dobrze pisze ale tu przeszła samą siebie.

i lepsze od Domu na skarpie prawda?
można się też pośmiać, gdy Abby zaczyna nawiązywać stosunki społeczne

oj zdecydowanie lepsze. Dom się chwilami ciągnął mimo że też się przyjemnie czytało, no ale jak Dom czytałam z przerywnikami i to nie wiem ile czasu tak Świadka połknę w dobę.
Oj i pośmiać i popłakać można. Z naciskiem na to drugie jednak, bo te losy Abigail dramatyczne są. Ale aż mnie ścisnęło jak ona Brooksowi opowiedziała swoją historię i to zdziwienie że on jej wierzy. Fajny facet

ale za to na jej matce to psy wieszać

matkę to wsadzić do psychiatryka, rety jak tak można dziecko traktować? Upiorna baba jakaś, już lepsza była Linda z Portretu w bieli, tamta chociaż przejawiała jakieś emocje bo to to cyborg.

Czytam ten Znak siedmiu i mam zupełne inne wrażenia niż kilka lat temu. Po pierwsze cykl jest cudny, teraz bardziej go doceniam. A po drugie już tak nie przeraża jak za pierwszym razem. Jednak kilkadziesiąt przeczytanych paranormalni zrobiło sobie.
Mimo wszystko jest o idealna lektura na Halloween

https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hph ... 6174_n.jpg fajna wkładka, przynajmniej widać jak wygląda wisiorek

a ja jestem twarda , Świadka i Dom na skarpie zostawiam sobie na święta

jak dobrze pójdzie na święta będzie poczytywanie z:

Tobie to dobrze

Basiu, cztery opowiadania Nory z tych książek są wydane u nas w jednej książce, Szczypta magii. Baaaardzo ją lubię, ma honorowe miejsca na półce. Tyle razy polecałam na forum.

Dzięki Lilio, poszukam w bibliotece

Dziewczyny, Pani mi dzisiaj w bibliotece kazała wypożyczyć Rodzinne gniazdo
Czytać?

to siostry Calhoun? bardzo lubię.

Dostałam tylko to, to ponoć pierwszy tom
czyli czytać