J.D. Robb

przez **phantera onca** » 4 sierpnia 2015, o 23:28

Dokładnie

przez **Księżycowa Kawa** » 4 sierpnia 2015, o 23:32

I tak powinno być :-D

przez **phantera onca** » 5 sierpnia 2015, o 15:49

Tak i jeszcze nieśmiertalny Summerset :evillaugh:

przez **Berenika** » 5 sierpnia 2015, o 16:28

Mnie się podoba, jak szybko Roberts obudowała Eve ochronną warstwą miłości i przyjaźni. Na początku jest sama, ale wkrótce ma krąg ludzi, którym na niej zależy. I podoba mi się to, że ma takie problemy z wydawałoby się oczywistymi sprawami - że nie przepada za zabiegami kosmetycznymi, krępują ją prezenty, nie pamięta, kiedy są walentynki, nie ma pojęcia o motywie przewodnim pępkowego itp.

przez **Księżycowa Kawa** » 5 sierpnia 2015, o 17:13

Fakt, umiejętnie to wyszło. I między innymi właśnie dlatego mi się podoba Dallas – zdecydowanie wyróżnia się na tle innych bohaterek.

przez **phantera onca** » 5 sierpnia 2015, o 17:25

Dallas jest wyjątkowa, co do tego nie mam żadnych wątpliwości :smile:

podoba mi sie u niej właśnie to że nie przywiązuje wagi do ubioru , kosmetykow, czy imprez, ma wyraźnie postawione cele i dąży do nich :bigeyes:

przez **Księżycowa Kawa** » 5 sierpnia 2015, o 17:33

I weź przy tym znajdź drugą taką bohaterkę…

przez **phantera onca** » 5 sierpnia 2015, o 17:48

Nie da rady :evillaugh:

ona jest jedyna w swoim rodzaju :smile:

przez **Księżycowa Kawa** » 5 sierpnia 2015, o 17:50

Dokładnie takiej samej niekoniecznie, ale nie zaszkodziłaby z podobnym nastawieniem.

przez **phantera onca** » 5 sierpnia 2015, o 18:36

Jest coś z takim nastawieniem :smile:

Spoiler:

tylko wiadomo podobne a jednak inne :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 5 sierpnia 2015, o 18:48

Niby tak, ale nie do końca to, o co mi chodzi. Ale fakt, że to dobry kierunek. Przychodzi mi na myśl jeszcze jedna bohaterka.

przez **phantera onca** » 5 sierpnia 2015, o 19:13

A jaka? Powiedz

przez **Księżycowa Kawa** » 5 sierpnia 2015, o 20:12

Jocelyn Butler i w pewien sposób pasowała mi Justyna z "Wszystko, co minęło".

przez **klarek** » 5 sierpnia 2015, o 20:26

Skończyłam dzisiaj Śmiertelna fantazję i przyznam, że po raz kolejny jestem pod wrażeniem. Nie tylko tego co dzieje się między Eve a Roarkiem, ale również w warstwie fabularnej. Nie spodziewałam się. Po raz kolejny jestem mile zaskoczona.
A co do nich to chyba jeden z niewielu cykli, przynajmniej z tych jakie ja znam, w których mowa o dojrzewajacym związku, jego rozbudowie. I spięciach. Jak nie przepadam, tak tutaj niosą ze sobą tak wiele siły dla ich związku, że aż miło

przez **phantera onca** » 5 sierpnia 2015, o 21:05

Kawo nawet nie słyszalam o tej autorce :smutny:

Klarku, to jest wlaśnie sedno całego cyklu jak dla mnie, autorka ma żywe postacie ktore mają duszę :smile:

dlatego tak panią Roberts lubię

przez **fanka76** » 5 sierpnia 2015, o 21:45

O jaka ciekawa dyskusja a mnie nie było..

Podobnie u mnie Eve to również moja ulubiona bohaterka ,właśnie z taka silna inteligentna ale miękka w środku.
Nie pamiętam gdzie ale dość dawno temu nie rozumiałam jakiejś czytelniczki która oburzała się na scenę z 1 tomu kiedy to Eva nie mając czystej bielizny ubiera jeansy na gołe ciało .
To kwintesencja bohaterki która przedewszystkim chciała" służyć"
Coraz bardziej nabieram ochoty na powtórkę.

przez **Księżycowa Kawa** » 5 sierpnia 2015, o 22:07

klarek napisał(a):A co do nich to chyba jeden z niewielu cykli, przynajmniej z tych jakie ja znam, w których mowa o dojrzewajacym związku, jego rozbudowie. I spięciach. Jak nie przepadam, tak tutaj niosą ze sobą tak wiele siły dla ich związku, że aż miło

A ja właśnie to lubię i rzadko na to się natykam.

phantera onca napisał(a):Kawo nawet nie słyszalam o tej autorce

Kołakowskiej czy Young? Jeśli masz ochotę, możesz jeszcze poznać – to jest dobre w książce, że zawsze po nie można sięgnąć, wystarczy chcieć. Niektóre po prostu poznaje się później niż inne :wink:

przez **phantera onca** » 6 sierpnia 2015, o 15:41

Tak napewno sięgnę tylko za jakis czas :smile:

przez **•Sol•** » 6 sierpnia 2015, o 15:43

fanka76 napisał(a):Coraz bardziej nabieram ochoty na powtórkę.

akurat Ciebie na powtórkę Robb nie trzeba mocno namawiać chyba :hyhy:

przez **phantera onca** » 6 sierpnia 2015, o 16:03

A myślałam że tylko ja powtarzałam nie które po kilka razy :evillaugh:

przez **•Sol•** » 6 sierpnia 2015, o 16:08

oj nie tylko Ty

Fanka to maniaczka, czasem słyszę jak werbalizuje marzenia i żeby Des w końcu zaczęła ten maratonik. Albo niech ktoś poczyta Robb :evillaugh:

przez **phantera onca** » 6 sierpnia 2015, o 16:45

Czyli witamy w klubie :evillaugh:

a myślałam że tylko ja mam tak w glowce :evillaugh:

przez **ewa.p** » 6 sierpnia 2015, o 20:41

no właśnie,z Robb też tak mam...Skończylam Ukrytą śmierć i nabrałam ochoty na powtórkę całości...

przez **fanka76** » 6 sierpnia 2015, o 22:16

O bardzo chciałabym abyśmy w kilka osób czytały i omawiały każdy tom . tzn dzieliły się wrażeniami śmiały z Eve i Summerseta. Zachwycał Rodakiem ;-)

Czy kibicował Peabody i jej informatykowi.
Co wy na to .
Phantero ja całość czytałam po kolei 3 razy a niektóre tomy to juź o wiele wiele więcej.
To jest seria którą kocham uwielbiam i na którą polowała swego czasu nie bacząc na koszty no prawie

przez **Księżycowa Kawa** » 7 sierpnia 2015, o 02:04

Może to powinno paść jako propozycja do omawiania? :mysli:

J.D. Robb

Kto przegląda forum