Teraz jest 28 czerwca 2024, o 16:50

Olga Rudnicka

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 2 października 2016, o 18:49

I jak wrażenia? Podoba Ci się?
Nie powiem Ci kto jest, bo już nie czytałabyś z takim zainteresowaniem :hihi:

Granat poproszę, coraz ciekawiej się zapowiada :hihi:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 2 października 2016, o 19:05

Granat zdecydowanie kupię :hihi:


Papaveryna napisał(a):
Spoiler:


Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 2 października 2016, o 21:29

Dokładnie tak, Giovanno :paluszki:
Spoiler:


Duz, przeczytałam :)
Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 3 października 2016, o 14:49

Cieszę się, że lektura Cię wciągnęła. Szybko się z nią uporałaś :P
Na mnie książka zrobiła spore wrażenie, szczególnie, że mamy tu nasze polskie realia i akcja umieszczona jest wcale nie tak dawno. Często nie zdajemy sobie sprawy jak nieświadomie puszczamy np. do sieci jakieś swoje bardziej prywatne rzeczy. A już szczególnie to gdzie w danym miejscu jesteśmy.
Jedno jest pewne stalking ciężko jest udowodnić, a książka jest na pewno dobrą przestrogą i potrafi nam włączyć pewne hamulce.

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 listopada 2016, o 16:47

Przeczytałam "Granat poproszę!" i w sumie nie wiem co o tym napisać :bezradny:
Książka robi się ciekawsza i w miarę zabawna dopiero gdzieś w drugiej połowie.
Przez większość czasu jest nudnawo. Bohaterka pisarka, ciągle bujająca w obłokach i żyjąca życiem swoich postaci. Taki trochę mlunek z niej. Na szczęście później się jako tako wyrabia. Córka i syn bohaterki, nastolatki, nazywane Kropka i Kropeczek. No cóż, drażniło mnie to :bezradny: Dwie panie starsze, które miały chyba być śmieszne. I rzeczywiście trochę były, ale przez większość czasu nie były. Zdecydowanie w połowie drugiej połowy zaczęły mnie bawić bardziej.
Generalnie takie flaki z olejem. Później jest lepiej i rzeczywiście trochę się dzieje, ale długo trzeba na to czekać :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 13089
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 14 listopada 2016, o 16:53

Dla ciebie to flaki z olejem? Naprawdę? A ja się przy tym świetnie bawiłam i to niemal od początku - głównie przy dialogach, bo sama historia nie jest jakoś szczególnie porywająca. Tyle tylko, że to z kryminałem ma niewiele wspólnego, jeśli już miałabym to jakoś określić to jako leciutki kryminałek.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 listopada 2016, o 16:55

Tak, naprawdę ;) W drugiej połowie rzeczywiście się trochę pośmiałam. W pierwszej nie miałam z czego :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 listopada 2016, o 17:20

znów pół na pół :P
niby lubię Rudnicką i po Diable mam wielkie nadzieje, ale wpierw wezmę te Świnki ;)

Very, myślałam że będziesz bardziej na tak ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 listopada 2016, o 18:54

Druga połowa trochę nadrobiła, ale ogólnie niczego nie urywało ;)
Te Świnki mam i też wezmę się niedługo. Liczę, że będą lepsze :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 listopada 2016, o 15:44

to daj znać ;)
a tego Granatu chyba kupować nie będę, tylko spróbuję dorwać na próbę najpierw ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 listopada 2016, o 15:52

Kocham panią Rudnicką, jestem jej wielką fanką, ale nie przeszkadza mi to w dostrzeganiu różnych niedoróbek. Sporych i licznych. Mam teorię, że pani Rudnickiej brakuje dobrej bety, jakiegoś pierwszego czytelnika, mądrego redaktora, czy kogoś takiego, kto jej wyłapie momenty, w których ją za bardzo poniosło.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 listopada 2016, o 15:57

to jest bardzo prawdopodobne.
co prawda Rudnicka przy Jadowskiej to jest mały pikuś, w ogóle jej nie ponosi
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 listopada 2016, o 16:00

Mnie często, w trakcie czytania, dopada myśl, że ten, kto wydaje Rudnicką, jest jej zbyt wielkim fanem i ma za dużo tolerancji dla jej pomysłów.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 15 listopada 2016, o 17:07

Dla mnie, na cztery przeczytane jej książki, wybija się tylko Diabli nadali. Naprawdę było super. Poza
Spoiler:
, oczywiście.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 listopada 2016, o 17:24

Ja mam 5 sztuk na koncie. Najlepsze było "Zacisze 13", na drugim miejscu "Natalii 5", potem "Zacisze 13: Powrót". A "Martwe jezioro" i "Czy ten rudy kot to pies" to jak dla mnie porażka. Dostały ode mnie zero punktów, a to nie jest łatwe do osiągnięcia. (Bo lubię coś lubić i doszukuję się zawsze elementów łagodzących ocenę.)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 15 listopada 2016, o 17:57

Dla mnie chyba to Zacisze było właśnie najgorsze :mysli:
Malutko już pamiętam z niego.
Nie wiem też, jak Cichego wielbiciela potraktować, bo to zabawne nie było, kryminalne też nie. Może thriller psychologiczny? Nie znam się na tym. Takie bardziej pouczające niż podobające się, ale nawet ciekawe :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 15 listopada 2016, o 18:02

Papaveryna napisał(a):Druga połowa trochę nadrobiła, ale ogólnie niczego nie urywało ;)



A mogłabyś życznąć do przeczytania? :padam:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 30721
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 15 listopada 2016, o 19:54

Cichy wielbiciel to książka zupełnie odmienna w stylu...Tutaj raczej pokazana jest jako przestroga ,tak mi się przynajmniej wydaje.W tej książce po raz pierwszy spotkałam się z problemem stalkingu i powiem,że wywarło to na mnie spore wrażenie...Generalnie książka mnie zainteresowała.Świnki juz czytałam i nie było źle,choć niczego specjalnie nie urywa.Ale to fajne czytadło
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 listopada 2016, o 20:01

Całkiem zapomniałam, że czytałam "Świnki". Nie zaznaczyłam w notesie, ale już to poprawiłam.
"Świnki" podobały mi się jako książka, ale nie lubię wcale jej bohaterów i bohaterek.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 15 listopada 2016, o 20:26

To ja jakaś nienormalna jestem bo: Zacisze i Natalie mi się nie podobały wolę Martwe jezioro i Czy ten rudy ... Cichy wielbiciel mnie znudził, Lilth była okropna, Diabli super, a Świnki, Granat i Fartowny pech czekają w kolejce do przeczytania

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 listopada 2016, o 20:31

Giovanno, tu chyba nie ma co się zastanawiać nad nienormalnością lub normalnością czytelników, tylko lepiej przyjąć, że te książki po prostu tak mają, że każdy je ocenia inaczej. (Podobnie jak książki SEP.) Zawarta jest w nich duża ilość treści i przeróżnych elementów i dla każdego czytelnika inny składnik wychodzi na prowadzenie przy ocenie, co dobre, a co nie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 15 listopada 2016, o 20:49

giovanna napisał(a):To ja jakaś nienormalna jestem bo: Zacisze i Natalie mi się nie podobały wolę Martwe jezioro i Czy ten rudy ... Cichy wielbiciel mnie znudził, Lilth była okropna, Diabli super, a Świnki, Granat i Fartowny pech czekają w kolejce do przeczytania


Ja Natalie uwielbiam,Zacisze też sobie chwalę.Cichy wielbiciel mnie nie ciekawi,Martwe jezioro i Czy ten rudy przeczytałam,ale w jakiś zachwyt nie wpadłam.Diabli też super.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13089
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 15 listopada 2016, o 23:46

Ja natomiast "Natalii..." nie trawię [nudziły mnie i myliły mi się one okropnie], "Martwe jezioro" było dla mnie zbyt ponure, za to ubawił mnie "Czy ten rudy kot, to pies", podobnie "Świnki trzy..." i "Granat poproszę". "Diabli ..." mogli być, ale bez szału.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 listopada 2016, o 23:54

W tym temacie mogłybyśmy mieć ankietę do zaznaczania, co kto lubi. Aż się o to prosi, bo każda z nas ma inaczej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 15 listopada 2016, o 23:57

Chyba jak skończę to, co teraz czytam, wezmę się za te Świnie dla sprawdzenia jak mi one podejdą :P

Lucy napisał(a):
Papaveryna napisał(a):Druga połowa trochę nadrobiła, ale ogólnie niczego nie urywało ;)



A mogłabyś życznąć do przeczytania? :padam:

Pewnie! :smile:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość