J.D. Robb

przez **Księżycowa Kawa** » 12 lipca 2013, o 20:28

I jej groźby - coraz bardziej wymyślne... :evillaugh:

przez **faris** » 12 lipca 2013, o 22:39

Ja właśnie skończyłam 13. Humor genialny. McNabb i Peabody tez :-D

komendant tez równy gość.

przez **Księżycowa Kawa** » 24 lipca 2013, o 22:13

Co za motyw zbrodni! Na to nie wpadłam.

"Słodka śmierć" dobrze się zaczyna, a potem jest tylko lepiej.

To po prostu było genialne.

przez **Lilia ❀** » 24 lipca 2013, o 22:20

Czyli mordobicie juz było?

przez **Księżycowa Kawa** » 24 lipca 2013, o 22:26

Było rewelacyjne.
Pytanie: Dlaczego?
Odpowiedź: Bo jesteś mężczyzną.
:rotfl:

Tu wszystko było rewelacyjne...

przez **Lilia ❀** » 24 lipca 2013, o 22:42

jedna z moich ulubionych części :mrgreen:

przez **Księżycowa Kawa** » 24 lipca 2013, o 22:50

Wcale się nie dziwię, nie brakuje tu zaskakujących momentów i wszystko jest tak fajnie ujęte :bigeyes:

przez **faris** » 24 lipca 2013, o 23:08

Też to kiedyś przeczytałam, bo ktoś straszył że będzie zdrada :zalamka:

w ramach uspokojenia przeczytałam i oczarowana całą częścią byłam :smile:

Uwielbiam rozmowy E i R :bigeyes:

przez **Księżycowa Kawa** » 24 lipca 2013, o 23:29

Tylko propozycja zdrady, która zostanie odpowiednio potraktowana :hyhy:

Też długo czekałam na tę część i tak szybko minęła...
I podoba mi się to, co Roarke wymyślił w ramach zemsty :hyhy:

faris napisał(a): Uwielbiam rozmowy E i R

O tak!

przez **faris** » 24 lipca 2013, o 23:31

Księżycowa Kawa napisał(a):I podoba mi się to, co Roarke wymyślił w ramach zemsty

[/quote]
O rany, nie pamiętam tego :mysli:

Ale to nic, dotrę kiedyś ponownie do tej części i przeczytam.

Chyba i tak największy sentyment mam do 1 części, zdążyłam już ją przeczytać z 3 razy :zawstydzony:

przez **Lilia ❀** » 24 lipca 2013, o 23:32

ja pięć czy sześć, więc... :roll:

przez **faris** » 24 lipca 2013, o 23:34

Ale ja pierwszy raz przeczytałam w lutym czy marcu TEGO roku, więc... :rotfl:

Obawiam się, że za rok będę znać na pamięc :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 24 lipca 2013, o 23:41

faris napisał(a):
Księżycowa Kawa napisał(a):I podoba mi się to, co Roarke wymyślił w ramach zemsty

O rany, nie pamiętam tego
Ale to nic, dotrę kiedyś ponownie do tej części i przeczytam.

Spoiler:

Ja pierwszą tylko trzy razy...

przez **faris** » 25 lipca 2013, o 16:50

Ah, wszystko jasne. Kusi powtórka, ale będę dzielna i przeczytam coś czego nie znam. Jutro będę sobie kontynuować Wirus śmierci.

przez **Księżycowa Kawa** » 25 lipca 2013, o 17:10

Powtórki kuszą i nowe też...

przez **aralk** » 25 lipca 2013, o 17:11

Przepraszam, a ta "zdrada" to długo w kartkach potrwa? Bo juz się zdenerwowałam

przez **Księżycowa Kawa** » 25 lipca 2013, o 17:15

To znaczy?
To tylko była propozycja ze strony dawnej flamy, która została spławiona odpowiednio :hyhy:

przez **aralk** » 25 lipca 2013, o 18:22

aaaaaaa, to już czuję się uspokojona, mogę czytać dalej

powiem też, że Zabójczy spisek ogromnie mi sie podobał

przez **•Sol•** » 25 lipca 2013, o 18:27

aralk napisał(a):Przepraszam, a ta "zdrada" to długo w kartkach potrwa? Bo juz się zdenerwowałam

Aralku, oni się nie zdradzają. Byłe panienki Roarke'a się przewijają ale on jest dla nich tylko uprzejmy. Eve na ogół się nawet nimi nie przejmuje raz tylko się przejęła. Ale obiła pyski i był spokój.

przez **Adrastea** » 25 lipca 2013, o 18:27

Podobał ci się? Bo ja właśnie stanęłam na tej części i nie mogę się przekonać do jej zaczęcia, blurb mnie odpycha :placze:

więc każde dobre słowo mile widziane :embarrassed:

przez **aralk** » 25 lipca 2013, o 18:31

Adra, bardzo mi się podobał. Jak ostatnie były dobre, ale tylko dobre, tak ten być świetny. Mało w nim poprzedniego schematu, Jest sporo przeszłości, nowych rzeczy. Dla mnie świeży powiew

Sol, Eve obija byłe :shock:

przez **Adrastea** » 25 lipca 2013, o 18:34

Czyli może zacznę dzisiaj. :wink:

Jak znajdę w wiadomym miejscu :roll:

przez **faris** » 25 lipca 2013, o 18:34

Nie tylko byłe, lubego też, a nieznośny kamerdyner :evillaugh:

jej kibicuje

przez **•Sol•** » 25 lipca 2013, o 18:43

Adra, znajdziesz

Aralku, nooo i to jak

pierze po pysku

właśnie, swego lubego przy okazji też częstuje piąchopiryną

A Summerset jest boski.

przez **aralk** » 25 lipca 2013, o 19:08

w zasadzie to juz znalazłam i przeczytałam :zalamka:

cudnie pierze :cheer:

Eve dogada się kiedyś z Summersetem?

J.D. Robb

Kto przegląda forum