Teraz jest 21 listopada 2024, o 23:59

J.D. Robb

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 19 kwietnia 2013, o 18:09

Czyli zaciekawiasz :wink: Czytać będę, tylko muszę z czytnika, a mi się ostatnio tak oczy zamykają :smutny:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 kwietnia 2013, o 18:10

Adrastea napisał(a):Summerset jest ok, nie wiem, czemu tak nie lubi Eve

Oni się lubią, tylko inaczej :wink: Nawet troskę wyrażają na swój szczególny sposób.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 kwietnia 2013, o 18:14

ano zachęcam, ale już takiej partyzantki jak przy Sparks nie zrobię - Aniołek Robb nie czytała :P
czytaj, czytaj. Eve i Pan Kościsty Tyłek jeszcze nie raz okażą sobie jak bardzo się lubią i szanują, ale oczywiście żadne się do tego nie przyzna :P Tak jak mówi Kawa, oni się lubią ale na swój sposób. Wyjątkowy i pasujący do nich idealnie.
A czasem zdarza im się nawet tworzyć wspólny front!
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 kwietnia 2013, o 18:17

Dla większego dobra...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 kwietnia 2013, o 18:19

to prawda, ale jak trzeba to są do tego zdolni.
zresztą jak coś któremuś zagraża to to drugie robi wszystko żeby pomóc.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 kwietnia 2013, o 18:20

czyli Roarke'a :P
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 kwietnia 2013, o 18:22

A kogóż by innego? :roll:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 kwietnia 2013, o 18:23

ej no nie chcecie chyba powiedzieć że oni to robią TYLKO dla Roarke'a :P wiem że to jest jedyny powód dla którego jako tako się zachowują wobec siebie, ale nadal uważam że oni się muszą lubić! Albo chociaż lubić sobie dokuczać, dogryzać, przekomarzać i wytykać błędy. A to już jest solidna podstawa do stworzenia jakiejś relacji :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 kwietnia 2013, o 18:34

Najpierw to wszystko robili, czyli dokuczali sobie, dogryzali itp., bo się nie lubili, teraz to robią ze wzajemnej sympatii - to ich sposób na wyrażenie własnych emocji względem drugiej osoby. Bo przecież sympatię można wyrażać na różne sposoby, prawda?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 7766
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 19 kwietnia 2013, o 18:46

Nawet wiem kiedy to się zaczęło, tak przynajmniej myślę w 6 części Anioł śmierci to przecież jego chcieli wrobić, Eva walczyła nawet z nim samym żeby go uniewinnić, dowiedziała się również dużo o jego córce (przy okazji wygarneli sobie parę rzeczy co oczyściło sytuację
Spoiler:
, a potem jak Eva ma kłopoty widać że nienawiść to tylko pozory, niedługo chcę sobie powtórzyć Zabójczy spisek :adore:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2673
Dołączył(a): 4 sierpnia 2012, o 17:06
Lokalizacja: BB
Ulubiona autorka/autor: Nora Roberts

Post przez aniazlipca » 19 kwietnia 2013, o 19:15

Uwielbiam tą serię :D przeczytałam wszystko a dziś zakupiłam "Psychozę i śmierć" i właśnie się zaczytuję :D mam nadzieję, że będzie dużo McNaba bo to mój ulubiony bohater :D zresztą Norka bardzo fajnie nakreśliła postacie w tej serii :)
“Mercy laughed. “You have to excuse them—boys suffer from an incurable disability.”
“What?”
“Testosterone.”

Nalini Singh, Branded by Fire

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 20 kwietnia 2013, o 18:24

Sol obiecywałaś mi w trójce McNaba. Więc się spytam gdzie on jest? :czeka:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 kwietnia 2013, o 18:47

w trójce? Nie, musiałam nie doprecyzować ;) MacNabb jest dalej, w Aniele zemsty. Ale potem już regularnie, w każdym tomie. Stwierdzając że nie czytając dalej (kontynuując serii znaczy) go nie poznasz. Jeśli zrozumiałaś mnie inaczej to Cię bardzo przepraszam.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 20 kwietnia 2013, o 18:58

To musiałam źle zrozumieć :wink:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 kwietnia 2013, o 19:06

się nie dogadałyśmy. Ale mam nadzieję że mimo wszystko nie żałujesz że przeczytałaś i faktycznie będziesz szła dalej ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 20 kwietnia 2013, o 20:15

Nie żałuję, bo po pierwszym: Ale to żałosne, przyszło: Kto do licha zabija i znów nie wytypowałam dobrze zabójcy :evillaugh:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 kwietnia 2013, o 20:20

łooo, no to później będziesz może miała jeszcze większą zagadkę bo pamiętam że początkowo typowałam całkiem dobrze zabójców :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 20 kwietnia 2013, o 20:27

Może powiem tak, przy 1 można powiedzieć, że dobrze myślałam, 2 no tu troszkę mnie zmyliło coś, ale i tak go nie lubiłam, ale 3? Kompletne zaskoczenie, oczywiście bez scen ostatnich, bo tam jakby już było wyjaśnienie podane.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 kwietnia 2013, o 20:32

no końcówki nie liczymy ;) do trójki, albo czwórki typowałam w miarę dobrze, piątka jest cienka bardzo i tam wiadomo od razu, całe szczęście że jest krótka. A od szóstki to już raczej niespodzianki ;) potem jeszcze są tomy gdzie od początku wiadomo kto jest winny, ale za nic nie wiadomo dlaczego zabił i jak Eve do tego dojdzie. Też są fajne, warto.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 20 kwietnia 2013, o 20:38

właśnie mam zamiar iść czytać 4. :smile:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 kwietnia 2013, o 20:39

słusznie czynisz :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 20 kwietnia 2013, o 20:44

Czytać Robb tak, ale jeść w czasie czytania musli z jogurtem naturalnym to już nie bardzo :rotfl:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 kwietnia 2013, o 20:45

ale to bardzo zdrowe pożywienie, nie rozumiem co w tym niewłaściwego :P
zresztą jedzenie przy czytaniu to podwójna przyjemność, rzadko umiem się powstrzymać ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 20 kwietnia 2013, o 20:50

Ogólnie to zdrowe, ale spójrzmy na godzinę, już dawno nie powinnam nic jeść :wink:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 20 kwietnia 2013, o 20:54

Dawno nie zaglądałam, utknęłam chyba na 9 tomie i tak mi wisi w połowie, chyba coś przeczytam jutro sobie :D


I nie wiem co macie z tym jedzeniem o późnej godzinie, ja dopiero lasagne sobie wsuwam, a gwarantuję wam, że nie wyglądam źle :p:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości