Sherrilyn Kenyon

przez **Desdemona** » 16 września 2013, o 09:21

zgadza się trzymasz moja droga rękę na pulsie....dziękuję... :przytul:

przez **Nocny Anioł** » 16 września 2013, o 09:24

nie ma za co, kochana

przez **Lilia ❀** » 16 września 2013, o 11:58

tu akurat ważna jest kolejność; chodzi głównie o walkę.

przez **Desdemona** » 16 września 2013, o 14:33

czyli będzie się działo...dziś zaczynam Taniec z diabłem...nareszcie Zarek.... :bigeyes:

przez **Nocny Anioł** » 16 września 2013, o 14:40

oj będzie

przez **Lilia ❀** » 16 września 2013, o 14:45

końcówka cię zaskoczy :hyhy:

przez **Nocny Anioł** » 16 września 2013, o 14:54

na bank

przez **Desdemona** » 16 września 2013, o 14:57

niewiasty...ale podgrzewacie atmosferę :evillaugh:

....miałam dziś w planach ambitne prasowanie...ale co tam....herbatka i Zarek w planach :bigeyes:

przez **Fringilla** » 17 września 2013, o 01:00

a ja właśnie przeczytałam dzieło pt Styxx ^_^

no wow, w sumie przywróciło wiarę w serię - jazzzda - i wiarę w Kenyon jako zdecydowanie lepsza konstruktorką wysokojakościowych fanfików o niebo lepszej od James i innych autorek Twilightów

to niesamowite, jak cudownie potrafi utrzymać balans między emocjonalnym kiczem a porządnym storytellingiem czyli "o to chodzi w opowieści - o metaforę"

długie to, szczena z rozbawienia nie raz opada,ale nadaje sens czytaniu Acherona...
ps. i świetnie pokazuje, że nie tylko ja jako czytelniczka miałam ochotę Acherona skopać za nudziarstwo

serio, obok Stephena Kinga i Diany Palmer Kenyon smiało stawac może :lol:

przez **Desdemona** » 17 września 2013, o 10:44

Zarek jest....specyficzny..fascynująco specyficzny i na odwrót specyficznie fascynujący...fajnie Kenyon skonstruowała jego postać...kurczę...dobre to...wyciska emocje...dawno nie analizowałam tak postaci....na tylu płaszczyznach....

przez **Nocny Anioł** » 17 września 2013, o 10:53

widzisz, mówiłyśmy że dobra część

przez **Desdemona** » 17 września 2013, o 10:55

strasznie wciągająca....no i on :adore:

...rewelacyjny popapraniec....
...coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że Artemida to mega su.... :zalamka:

co za babsko...jak ten Ash z nią wogóle moze wytrzymać.... :bezradny:

przez **Nocny Anioł** » 17 września 2013, o 11:00

da sobie radę :evillaugh:

przez **sunshine** » 17 września 2013, o 11:25

Ja przeczytałam tylko pierwszą część Rozkosze nocy

za kolejne nie nie mogę się zabrać, a w bibliotekach u mnie w ogóle ciężko dorwać.

Widzę że Des się wciągnęła :hyhy:

przez **Desdemona** » 17 września 2013, o 11:58

super się czyta Sun....pierwsza mnie nie powaliła....dobre ale bez fajerwerków...no ale Talon i Sunshine (!!!)jest super....a teraz Zarek...boski...bardzo emocjonująca część....kurczę daje do myślenia.... :adore:

przez **Nocny Anioł** » 17 września 2013, o 12:00

ostrzegam, możesz popłakać

przez **sunshine** » 17 września 2013, o 12:02

Właśnie chce przeczytać drugą bo tam Sunshine jest

a Talona polubiłam w pierwszej części

przez **Desdemona** » 17 września 2013, o 12:04

Talon jest super :heat:

....no i Sun to niewiasta z charakterkiem....no a Zarekowi tez fajna się trafiła Astrid....lubię ją...i Simi...to dopiero jest agentka...kocham to coś.... :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 17 września 2013, o 12:06

sunshine napisał(a):Właśnie chce przeczytać drugą bo tam Sunshine jest a Talona polubiłam w pierwszej części

Kenyon ostatnio można dostać w promocyjnych cenach, choć z dwójką bywa problem...

przez **Nocny Anioł** » 17 września 2013, o 12:07

Desdemona napisał(a):Talon jest super ....no i Sun to niewiasta z charakterkiem....no a Zarekowi tez fajna się trafiła Astrid....lubię ją...i Simi...to dopiero jest agentka...kocham to coś....

oj tak, ona ma tu grono fanek :evillaugh:

przez **sunshine** » 17 września 2013, o 12:08

Namawiajcie mnie dalej

może nabiore większej ochoty i w bibliotece mi sie uda znaleźć

przez **Nocny Anioł** » 17 września 2013, o 12:10

namawiamyyyy :cheer:

może być?

przez **Desdemona** » 17 września 2013, o 12:14

czytaj...mnie właśnie Aniołek i Duzzz namówiły i teraz ja tez namawiam :evillaugh:

...super jest....popaprańcy jak nie wiem co ....ale jacy.... :heat:

..i fajna intryga....dzieje się oj dzieje...Talona i Sun przeczytałam w dobę...zarwałam noc...ale było warto...dziś Zareka kończę...boski jest.... :heat:

przez **sunshine** » 17 września 2013, o 12:16

Aniołek mnie już namawiał :zawstydzony:

ale nie mogłam się zabrać, może dlatego że pierwsza część mnie aż tak nie powaliła.

przez **Księżycowa Kawa** » 17 września 2013, o 12:20

Pierwsza zdaje się, że była dopiero wprawką, zresztą mnie też nie powaliła i że dalej to się rozkręca, czyli warto spróbować.

Sherrilyn Kenyon

Kto przegląda forum