•Sol• napisał(a):raczej nie powinien Duz. W ogóle go nie powinno być jak i samej przemocy. Z tym że jeśli oczekujemy realizmu i dramatyzmu w danym momencie a jest wygładzone to jest zaskoczenie i się utrwala. Ale z drugiej strony nie narzekam. Bo czytam żeby się odprężyć a nie dołować.
Janko, to ma ogromny sens właśnie. Ale ciekawa jestem co w tej szufladzie jeszcze siedzi.
duzzza22 napisał(a):Coś mi się kojarzy, że Nika jakoś się od dna odbiła i całkiem dobrze zarabiała, ale co dalej nie pamiętam poratujcie
•Sol• napisał(a):no tak dosłownie ciut ciut, a Kursa nawet jak ma scenę - w Najlepsze jest najbliżej coś się działo w trakcie trwania książki, to jest przed i po, w trakcie wycięte
a to też niedobrze - trochę pieprzu zaostrza smak
•Sol• napisał(a): Marek z Kasią też z tego co chyba Janka pisała, a przynajmniej tak zrozumiałam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości