Teraz jest 2 lipca 2024, o 17:22

Lisa Kleypas

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 15 maja 2017, o 13:29

Wzięłam się wreszcie za rodzinkę Hathaway.
Jestem po "Wyjdź za mnie" i chociaż bardzo nie lubię mężczyzn z pierścionkami i kolczykami, muszę przyznać że Cam jest :bigeyes:
Bardzo podobała mi się jego otwartość. To że bez skrępowania odpowiadał na pytania. No i w ogóle taki opiekuńczy!
Ale mam pytanie do was. Czy czytając książki Kleypas, też tak macie że raz na jakiś czas urywa wam się płynność narracji?
Ja to zauważyłam już w nie pierwszej jej książce. Czytam, czytam, czytam, jest super wszystko sie składa w jedną całość....a za chwilę dochodzę do fragmentu, który muszę przeczytać dwa lub trzy razy bo gubi mi się wątek i sens. Zastanawiam się czy to wina tłumaczenia, czy Kleypas oryginalnie też robiłaby na mnie takie wrażenie.
Zauważyłam to na przykład w "Zimowym ślubie" gdy bohaterowie byli w Gretna Green, a w "Wyjdź za mnie" też był taki fragment, tylko nie mogę teraz sobie przypomnieć dokładnie w którym momencie.
Ma ktoś podobny problem jak ja?

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 maja 2017, o 13:52

nie kojarzę żebym miała taki problem. Ale zauważam że na koniec powieści często dzieje się tak że bohaterowie tylko się kotłują :P albo głównie :P

Oj tak ja też facetów z pierścionkami itd nie znoszę ale Cam... On może :mrgreen:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 152
Dołączył(a): 8 maja 2017, o 16:57
Lokalizacja: Gdańsk
Ulubiona autorka/autor: N.Roberts,L.Kleypas, i wiele innych

Post przez Annik » 16 maja 2017, o 19:12

Przeczytałam ostatnią z serii Paprotek i dla mnie najlepsza była część o Lilian, a najmniej podobała mi się pierwsza.Najprawdopodobniej dlatego,że na początku książki nie polubiłam bohaterki i potem już tak mi jakoś było nie tak.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 16 maja 2017, o 19:17

Ja najbardziej lubię zimową, Annabelle chyba mało komu przypadła do gustu

Avatar użytkownika
 
Posty: 152
Dołączył(a): 8 maja 2017, o 16:57
Lokalizacja: Gdańsk
Ulubiona autorka/autor: N.Roberts,L.Kleypas, i wiele innych

Post przez Annik » 16 maja 2017, o 19:31

Zimową też lubię ,ale zadziorność i żywiołowość Lilian w zderzeniu z Marcusem to jest to co mi się podoba. Annabelle tym swoim początkowym zapatrzeniem w tytuły zraziła mnie i potem juz nie mogłam się do niej za bardzo przekonać.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 maja 2017, o 15:01

może nie jestem wielką fanką pierwszej ale też lubię. Ja ich wszystkich bardzo lubię ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29638
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 18 maja 2017, o 16:58

Dla mnie pierwsza część do połowy się ciągnęła. ;)
Też ich wszystkich lubię chociaż Westcliff'a to ten. :bigeyes: uwielbiam go. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 maja 2017, o 17:06

aj wiadomo że Westcliff jest naj i ach i och :P
ale resztę też lubię ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 18 maja 2017, o 17:50

ktoś powiedział Westcliff :bigeyes: :heat:
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 152
Dołączył(a): 8 maja 2017, o 16:57
Lokalizacja: Gdańsk
Ulubiona autorka/autor: N.Roberts,L.Kleypas, i wiele innych

Post przez Annik » 18 maja 2017, o 18:49

Widzę,że Westcliff jest tu ulubieńcem ,co mnie absolutnie nie dziwi :P .Sol ja resztę,też lubię ,zresztą całą Kleypas lubię tylko jednemniej a inne to ach i och .A z Amandą miałam problem za to Hunt to już całkiem całkiem :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 18 maja 2017, o 20:32

Ja się pod Westciffem nie podpisuję. Za to Hunt już bardziej, no i Sebastian :bigeyes:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 18 maja 2017, o 21:41

Sebastian zgadzam się, a potem Hunt na równi z Marcusem :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 18 maja 2017, o 21:44

Hunt mógł być. Sebastian do odstrzału. Pif-paf :-D
LiaMort napisał(a):chociaż Westcliff'a to ten. :bigeyes: uwielbiam go. ;)

:paluszki:

Avatar użytkownika
 
Posty: 29638
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 18 maja 2017, o 22:00

Zostaw Sebastian'a. :nonono:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 18 maja 2017, o 22:21

Nigdy w życiu. Jestem jego osobistym hejterem. Zawsze będzie czuł mój oddech na plecach.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 19 maja 2017, o 10:47

LiaMort napisał(a):Zostaw Sebastian'a. :nonono:




Dobrze, że jest nas więcej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 maja 2017, o 10:50

Sebastian był faaajny :P może nie ślinię się na niego jak na Westcliffa ale jednak miał coś w sobie :P
Hunt też :P

Annik, czyli wszystkie prócz Wyjdź za mnie Ci się podobały, dobrze zrozumiałam? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 19 maja 2017, o 11:05

Ja chyba jestem rasistką, bo miałam problem z tym, że Rohan i Merripen byli w połowie Romami, ale w końcu ich polubiłam :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 maja 2017, o 11:15

Amerykanie są Romami zachwyceni a u nas to kwestia tego że Romowie niestety robią sobie baaardzo zły PiaR. Niszczą, psują, robią zamieszanie...
Ale Cam i Merripen byli jakoś tak słodcy że się nie dało nie polubić :mrgreen:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 19 maja 2017, o 11:25

•Sol• napisał(a):Sebastian był faaajny :P

Nie, nie, nie :happy1:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 maja 2017, o 11:27

bo Ty widać nie wiesz że łobuz kocha najmocniej :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 19 maja 2017, o 11:31

Taaa:
'Powiem ci na starcie, że łobuz kocha najbardziej.
I chociaż wszyscy mają parcie, to łobuz kocha najbardziej'


Jezu, co to disco-polo robi z człowiekiem :hahaha:

A tak poza tym, to on po prostu był ślimakiem, Sol. Nic nie poradzę :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 19 maja 2017, o 11:36

Ja muszę Rodzinkę Hathaway w całości przeczytać wtedy sobie zrobię ranking :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 19 maja 2017, o 11:36

Jak to przeważnie jest w historykach: zreformowany rozpustnik jest najlepszym mężem :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 maja 2017, o 11:38

Very, Tyś chyba ślimaka nie widziała :P
Sebastianowi do mameji daaaleeeeko :evillaugh:
i skończ słuchać dicho polo bo Ci szkodzi :evillaugh:

Kasiu, mnie też to kusi :mrgreen:

Giovanno, no najwierniejszy najporządniejszy ach naj i naj :P
Jak Lord Belzebub :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do K

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość