Teraz jest 30 września 2024, o 21:21

Jayne Ann Krentz => A. Quick, J. Castle, S. James

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 5 sierpnia 2013, o 21:40

Też Ginevra to pierwsze Da Capo...i romans przeczytany od początku do końca....świetne to było... :smile:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 5 sierpnia 2013, o 21:42

Zapamiętam to, długo nie mogłam zrozumieć, dlaczego w tytule jest właśnie Ginevra - kompletnie to mi wtedy nie pasowało :hyhy:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 6 sierpnia 2013, o 11:52

i tłumaczenie nie najlepsze... :mysli:
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 6 sierpnia 2013, o 15:01

Ooo, tego w oryginale nie widziałam...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

 

Post przez Lady Camilla » 13 sierpnia 2013, o 15:27

Hej dziewczyny mam za sobą "Kochanka" A. Q. i jestem zachwycona, trochę się naśmiałam, trochę było wzruszająco, mimo że książka ma jakieś 300 stron a nie 500 jak jest często w przypadku S. Laurens, tutaj cały czas coś się działo, nawet jestem bardzo zaskoczona bo do samego końca. Ucieszyło mnie, że nie ma tylu męczących opisów krajobrazów, rezydencji czy długie i męczące sceny miłosne....

Uważam, że książka świetnie się skończyła i nie zawiodła mnie, na początku byłam troszkę uprzedzona po Laurens bałam się rozczarowania, ale cieszę się że tak nie było, wszystko było tak jak być powinno.....

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 13 sierpnia 2013, o 15:31

u Quick są zawsze fajne intrygi...jakaś sensacja....fajne otoczenie :cheer: :cheer: :cheer: ...u Laurens już chyba wszystko staje się za bardzo podobne.... :mysli:
Kochanka była super...Marcus to facet.... :heat: i te jego wynalazki.... :evillaugh:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

 

Post przez Lady Camilla » 13 sierpnia 2013, o 15:40

Desdemona zgadzam się z tobą w zupełności.... :cheer: :*

Tak Marcus był suuuuper...... :heat: :heat:

To pierwszy historyk od jakiegoś czasu, który spowodował że podczas czytania jawnie ukazywałam swoje emocje, a mój luby patrzył na mnie jak na wariata....... :shock: :shock:
ale nie mogłam się powstrzymać hihi...... tja

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 13 sierpnia 2013, o 15:44

polecam Ci Bestię...to też jest fajne...bardzo....i Ginevrę.....do tego mam sentyment wielki...bo to pierwszy romans jaki poczytywałam i od tego momentu wpadłam w sidła romansów.... :smile:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 sierpnia 2013, o 17:33

Lady Camilla napisał(a):Hej dziewczyny mam za sobą "Kochanka" A. Q. i jestem zachwycona, trochę się naśmiałam, trochę było wzruszająco, mimo że książka ma jakieś 300 stron a nie 500 jak jest często w przypadku S. Laurens, tutaj cały czas coś się działo, nawet jestem bardzo zaskoczona bo do samego końca. Ucieszyło mnie, że nie ma tylu męczących opisów krajobrazów, rezydencji czy długie i męczące sceny miłosne....

Uważam, że książka świetnie się skończyła i nie zawiodła mnie, na początku byłam troszkę uprzedzona po Laurens bałam się rozczarowania, ale cieszę się że tak nie było, wszystko było tak jak być powinno.....

Bo Quick pisze zupełnie inaczej niż Laurens. U Quick jest raczej zabawnie, praktycznie zawsze jest jakaś afera kryminalna (w późniejszych książkach to zajmuje całkiem sporo miejsca), rezolutne bohaterki, które wiedzą, czego chcą i najczęściej doprowadzające bohatera do rozpaczy albo jego błędny sposób pojmowania, jak zdobyć jej uczucie - zamiast wybrać prostą drogę, to on zwykle bierze najtrudniejszą przez chaszcze :rotfl:

"Bestia" czy "Ginevra" są rewelacyjne pod tym względem jak parę innych również...


Złapałam się za "Idealnych partnerów" - to o tym, jak pewien dyrektor myślał, że pokierowanie panią prezes, która wcześniej była bibliotekarką, będzie bułką z masłem :rotfl: :evillaugh: biedaczek nie wiedział, ile czeka go frustracji :hyhy:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 sierpnia 2013, o 19:13

Z jej współczesnych jakiś czas temu miałam sobie nabyć tych "Idealnych partnerów",ale potem mi się odwidziało.Pomyślałam,że może to nie dla mnie.Jednak z tego,co piszesz,Kawo,wydaje się całkiem,całkiem :hyhy:
Na "Kochankę" też patrzyłam ostatnio.Ciekawe czy fajniejsza niż "Pułapki" :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 13 sierpnia 2013, o 20:35

Quick też jest fajny Kontrakt Akcja z herbatką zawsze mnie rozwala :rotfl:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 sierpnia 2013, o 21:40

Adrastea napisał(a):Quick też jest fajny Kontrakt Akcja z herbatką zawsze mnie rozwala :rotfl:

Tak, to było świetne i późniejsza skrucha :evillaugh:

Papaveryna napisał(a):Z jej współczesnych jakiś czas temu miałam sobie nabyć tych "Idealnych partnerów",ale potem mi się odwidziało.Pomyślałam,że może to nie dla mnie.Jednak z tego,co piszesz,Kawo,wydaje się całkiem,całkiem :hyhy:
Na "Kochankę" też patrzyłam ostatnio.Ciekawe czy fajniejsza niż "Pułapki" :mysli:

Wydaje mi się, że to możliwe, ale obie czytałam wyjątkowo dawno, a "Kochankę" mam zamiar powtórzyć.
A "Idealni partnerzy" bardzo mi przypadli do gustu, zresztą to była powtórka - w sumie miałam przeczytać rozdział, może dwa, pochłonęłam całość. Ona tam miała byłego narzeczonego, do którego nic nie docierało, dopiero jak przyłapał in flagranti, odpuścił... :hyhy: Poza tym to jeden z tych tytułów, które można nabyć po promocyjnej cenie i nawet ma nie najgorszą okładkę.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 sierpnia 2013, o 21:43

A bohaterka zadziora czy mimoza taka?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 sierpnia 2013, o 21:50

Zadziora, bo po odziedziczeniu firmy nie zadowoli się rolą figuranta i będzie się we wszystko wtrącać, przez co Joel będzie musiał zmienić niektóre swoje plany, nawet mu do zemsty wtrąci się, bo będzie miała rację i byłego narzeczonego potraktuje jak należy :evillaugh:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 sierpnia 2013, o 22:16

To bardzo dobrze :P
Domyślam się,ze humor też jest,bo w historykach się pojawia.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 sierpnia 2013, o 22:30

Owszem, we współczesnych też się pojawia. Znasz jej jakieś współczesne?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 13 sierpnia 2013, o 22:43

Skończyłam w tym tygodniu Tajemniczą kobietę i bardzo mi się podobała. :) O wiele bardziej niż pierwsza część. To chyba przez małą dawkę wątku paranormalnego. Niby bohaterka miała jakiś talent, ale był on na tyle słabo podkreślany, że można było o nim zapomnieć, zresztą bohater też w niego nie wierzył. :wink: W końcu nie było żadnych energii, kryształów czy luster. Prawie jak stara dobra Quick. Polecam!
Ostatnio edytowano 14 sierpnia 2013, o 13:11 przez joakar4, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 sierpnia 2013, o 22:52

Z całą pewnością zajrzę, tylko jeszcze nie wiem kiedy...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 sierpnia 2013, o 22:58

Księżycowa Kawa napisał(a):Owszem, we współczesnych też się pojawia. Znasz jej jakieś współczesne?


Nie znam,Kawo.I tak właśnie sobie myślę czy się nie zapoznać :P A jeszcze zainteresowało mnie "Tak zwani wspólnicy" chyba.Opis brzmiał ciekawie.Kojarzysz może?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 sierpnia 2013, o 23:20

Wydaje się mi, że czytałam dawno temu i tak na oko zdaję, że trzyma co najmniej poziom "Idealnych partnerów".

Warto też mieć na uwadze "Oczy czarownika" - nieźle daje mu popalić.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 13 sierpnia 2013, o 23:41

aktualnie robię powtórkę z "Oczu czarownika" - uwielbiam :bigeyes:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 sierpnia 2013, o 23:47

Powiedziałabym, że trudno nie uwielbiać :bigeyes:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 14 sierpnia 2013, o 12:30

skończyłam, kocham nadal :bigeyes:
chyba sobie zrobię powtórkę z dylogii Dar - kocham miłością wielką :bigeyes: :bigeyes: :sweet_kiss:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 14 sierpnia 2013, o 12:44

no też mam słabość - ta wspólczesna wersja Elki Pierwszej....
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 14 sierpnia 2013, o 12:52

kto to jest Elka Pierwsza?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do K

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość