Teraz jest 10 grudnia 2024, o 06:17

Elizabeth Adler

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Elizabeth Adler

Post przez Lilia ❀ » 3 maja 2011, o 19:38

Elizabeth Adler

Obrazek

O Autorce

Elizabeth Adler is a self-confessed romantic, a travel addict and a foodie, all of which she brings to the reader in her novels, along with a tough thrust of suspense and an unfolding mystery that keeps you on your toes.

Elizabeth has lived in many countries and when she’s not writing spends time discovering even more places to bring to you, with her husband Richard (still in love after all these years) as are the characters featured in her past four novels, Mac Reilly the Malibu PI and Sunny Alvarez, his lover and side kick. You have to read about them to know them!

Elizabeth lives in California and has the ability to take you to all those romantic places she knows so well, Capri, Venice, Tuscany, St. Tropez, Monte Carlo, and of course, Malibu. You will feel you are there, with her, sitting on that Italian terrace, sipping that coffee, smelling the delicious food, savoring the heat and the sunshine and the mystery unfolding for you.

Elizabeth is five-three and wishes she were taller, blind as a bat without her glasses that anyway she is too vain to wear, and at 128 lbs till thinking about that diet. She has one daughter, Anabelle who is married to rock musician Eric Avery.

She also wrote as Ariana Scott.



Twórczość

Wydane u nas:

    Dom na wybrzeżu
    Dziedzictwo tajemnic
    Grzechy młodości
    Hotel Riwiera
    Karuzela sukcesu
    Kobiety rządzą światem
    Lato w Toskanii
    Leonia
    Moje miejsce na ziemi
    Morelle
    Ostatni Paryż
    Podróż na Capri
    Sekret willi Romantica
    Spadek
    Spadkobierczyni poszukiwana
    Spotkanie w Wenecji
    Szmaragd z korony carów
    Tajemnica willi Mimoza
    Teraz albo nigdy
    Tylko nic nie mów, proszę
    W rytmie serca
    Wcześniej czy później
    Wszystko albo nic
    Zaproszenie do Prowansji

Cykl "Kalifornijska noc"
  1. Kalifornijska noc
  2. Pod słońcem Saint-Tropez
  3. Zaczęło się w Monte Carlo
  4. Pocałunki z Barcelony


W oryginale:

Series
Mac Reilly

  1. One of Those Malibu Nights (2008) aka One Night in Malibu
  2. There's Something About St. Tropez (2009)
  3. It All Began In Monte Carlo (2010)
  4. From Barcelona, with Love (2011)

Novels
    Private Desires (1985)
    Indiscretions (1985) (as by Ariana Scott)
    Leonie (1985)
    Peach (1986)
    Fleeting Images (1987) (as by Ariana Scott)
    The Rich Shall Inherit (1989)
    All or Nothing (1989)
    The Property of a Lady (1990)
    Fortune Is a Woman (1992)
    Present of the Past (1993)
    Legacy of Secrets (1993)
    The Secret of the Villa Mimosa (1994)
    The Heiresses (1995)
    Now or Never (1996)
    No Regrets (1997)
    Sooner or Later (1997)
    In a Heartbeat (2000)
    The Last Time I Saw Paris (2001)
    Summer in Tuscany (2002)
    The Hotel Riviera (2003)
    Invitation to Provence (2004)
    The House in Amalfi (2005)
    Sailing to Capri (2006)
    Meet Me in Venice (2007)
    A Place in the Country (2012)
    Please Don't Tell (2013)
    Last to Know (2014)
    One Way or Another (2015)
    The Charmers (2016)
    Better Than Revenge (2018)



Strona www:
Elizabeth Adler.net

Avatar użytkownika
 
Posty: 30774
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 3 maja 2011, o 20:09

lubię jej książki,choć bardziej odpowiadają mi te bardziej umiejscowione w historii jak Kobiety rządzą światem czy Szmaragd z korony carów.Te współczesne to bardziej thrillerowate są niz typowo romansowe

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 3 maja 2011, o 20:27

Czytałam tylko Szmaragd z korony carów i całkiem mi się to podobało.
Obrazek

 

Post przez Kajkowa » 5 maja 2011, o 17:32

Tajemnica willi Mimoza . Czytałam dawno temu i miałam dobre wrażenia :haha:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 maja 2011, o 17:58

nic, nie znam :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 maja 2011, o 18:15

Czytałam dwa razy Tajemnicę willi Mimoza, za każdym razem mi się podobała.
Teraz przymierzam się, właściwie czeka na swoją kolej Lato w Toskanii. Pewnie znowu będzie przyjemna lektura.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 21072
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 6 maja 2011, o 20:54

Jestem świeżo po "Morelle". Mam dziwne wrażenie, że to część jakiegoś cyklu ale informacji brak. Historia dość nierówna. Początek pasjonujący, dzieje rodu podczas wojny to prawdziwe mistrzostwo, autorka wspaniale nakreśliła realia historyczne i bohaterów, zbudowała cudny klimat powieści ale...
No właśnie - jest jedno ale. Główna parka - wyjątkowo wnerwiająca.
Spoiler:
Nie da się ich lubić, a już o identyfikowaniu się z nimi nie ma co wspominać. Bardziej mnie wciągnęły losy drugoplanowych postaci - były zajmujące, a miłość Lais i Ferdiego to najfajniejszy - obok wojennego - wątek. Wątek Leonii i jej burzliwej młodości również wciąga - więc tym bardziej szkoda, że pozostał niewyjaśniony. :cry:
Podsumowując - ciekawa książka, choć zdarzają się dłużyzny (opisy rerganizaji firmy i konstrukcji samochodów były tak nudne, że miałam ochotę... :rzyg: ). Nie każdemu tego typu proza podejdzie. Niektórzy po przeczytaniu mogą mieć poczucie niedosytu. Praktycznie wcale nie ma tam opisu rozwoju związku głównej parki. Za to brak tu utartych schematów i sporo zaskakujących elementów, które powodują, że jednak watro sięgnąć po tę książkę. Mimo kilku minusów, całość dla mnie niezła.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 6 maja 2011, o 21:27

Czytałam sporo w czasach zamierzchłej przeszłości, jakoś mi nie podchodzi.
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 7 maja 2011, o 15:44

Wszystko co napisała Adler przeczytałam, zaczęłąm przez przypadek od Morelle( i zgadzam się z opinią Kawki), ale i tak ta książka bardzo mi się podobała.
A potem był Szmaragd z korony carów- od którego nie mogłam się oderwać, Leonia, Kobiety Rządzą światem -gdzie kobiet muszą zmagać się z trudnościami życia.
Słabsze były dla mnie jej powieści obyczajowe np. Ostatni Paryż, oraz cykl Kalifornijska Noc, natomiast romantyczne thrillery też mi się podobały.

Najlepsze są jednak dla mnie jej książki te dawniejsze, gdzie wątek historyczny przeplata się z współczesnością i żałuję, że autorka odstąpiła od tego tematu, na rzecz powieści wspólczesnych- zresztą same najlepiej porównajcie

Avatar użytkownika
 
Posty: 30774
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 7 maja 2011, o 17:57

Masz rację Basik,lepsze są te książki,których akcja jest liczona na lata,nie miesiące.Książka Kobiety rządzą światem bardzo mi się podobała,była w niej dobrze przedstawiona historia kobiet w świecie im współczesnym,to,w jaki sposób musiały się podporządkowywać nie tylko rodzinie,ale i konwenansom,ale też droga,którą wybrały.Szmaragd też był ciekawy,nie mogłam się od tej książki oderwać

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 24 sierpnia 2012, o 16:49

Przeczytałam Kobiety rządzą światem i w sumie było ok. Ale chyba spodziewałam się czegoś innego. Bardziej osadzonego w konkretnym czasie i miejscu. Niegnającego w czasie, ale bardziej statycznego. Ja niestety zwykle w takich przypadkach mam problem z osadzeniem w świecie bohaterów. Ze związaniem się z nimi.
W pozostałych książkach też tak jest?

Aha, to nie tak, że mi się Kobiety nie podobały. Podobały, ale chyba bardziej jak obrazki, które przesuwają mi się przed oczami niż historia tworzona w glowie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 września 2012, o 14:40

Kusi mnie zapoznanie się z Morelle. Warto? Jak myślicie, czy Adler pisze w moim guście, czy raczej niekoniecznie?
A może zaczęcie od Morelle to byłby błąd i lepiej jednak napocząć tę autorkę od strony innego tytułu?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 16 października 2012, o 13:13

Nie czytałam ale z tego co napisała
Kawka napisał(a): Praktycznie wcale nie ma tam opisu rozwoju związku głównej parki.
to nie jest to książka, typowo romansoholicza.
Nawet lubię takie książki ale muszę mieć na nie odpowiednią fazę
Jeśli Masz ją w swoim zbiorze, to żadna strata a jeśli planujesz zakup to dobrze przemyśl czy chcesz ją przeczytać.
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 grudnia 2012, o 00:42

W rękach na razie miałam tylko "Tajemnicę willi Mimoza", które nie było złe, lecz nie zachwycało i tak od kilku lat zastanawiam się, czy coś jeszcze wziąć, czy też nie i na razie zwykle co innego wygrywa.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 7792
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 10 marca 2014, o 22:09

Wcześniej czytałam coś Adler, ale nie potrafię sobie przypomnieć co więc, po trochu będę czytać. Pamiętam, że tamta książka była dobra.
Skończyłam Teraz albo nigdy, ten zwrot jest co jakiś czas powtarzany przez głównych bohaterów. Książka zaczyna się od brutalnego morderstwa, morderca niby seryjny,ale jakiś nieudolny bo robi głupie błędy. Romans dość fajnie rozpisany, ale kryminał :embarrassed:
Spoiler:
Ogólnie fajna książka, tylko są miejscami takie gafy,że nie wiem co z tym począć :missdoubt:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 11 marca 2014, o 22:15

Tak z niektórymi książkami bywa, że pewne fragmenty kłują, zwłaszcza gdy inne są dobre.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 15 marca 2014, o 17:13

kiedyś czytałam Tajemnice willi Mimoza... chyba mi się podobała

na tapecie mam Teraz albo nigdy. jak na razie czyta się dobrze.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 15 marca 2014, o 23:48

Chyba tylko ten jeden tytuł autorki zaliczyłam, ale jakoś nie zrobił na mnie wrażenia.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 16 marca 2014, o 13:07

Teraz albo nigdy

Całkiem dobrze sie zaczyna - morderstwo :-) potem "dobrze żre" bo bez kłopotów poznajemy bohaterów, ogólny zarys historii. Kolejne kroki do poznania mordercy, bohaterowie się poznają. Nie ma jakiś strasznych dylematów- uczciwie przyznają, że ich do siebie przyciąga. oczywiście muszą byc kłopoty czyli praca i przeszłośc . I tutaj jak dla mnie troche autorka natrzaskała zbędnych stron. ale , mówie sobie, tak tez trzeba więc mamy rozbuchaną do granic wytrzymałości traumę bohaterki. kiedy już niby się ułada czyli romans na maksie, miłośc otacza świat i lada chwila dopadniemy mordercę autorka dobiła mnie
Spoiler:


Po przeczytaniu mam mieszane uczucia, gdyby skupiono się tylko na romansie to byłby fajny lekki i niemęczący. jeśli chcieli mieć kryminał to sorry ale strasznie potraktowano go po łebkach, bardziej jako cos z doskoku to zniechęca. Rozpasana trauma bohaterki mnie w końcu trafiła a juz jej reakcja "po latach" jest płytka jak kałuża. Jak dla mnie czegos za mało, czegos za dużo i w sumie zostaje myśl, że szkoda fajnego romansu.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 7792
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 16 marca 2014, o 13:35

Szuwarku całkowicie się z tobą zgadzam :padam: . Moja opinia brzmi podobnie tylko nie mówiłam o szczegółach :smile:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3357
Dołączył(a): 9 marca 2014, o 17:29
Ulubiona autorka/autor: brak.

Post przez obession » 18 kwietnia 2014, o 10:11

Księżycowa Kawa napisał(a):Chyba tylko ten jeden tytuł autorki zaliczyłam, ale jakoś nie zrobił na mnie wrażenia.


To tak jak ja. Przeczytałam tylko Zaczęło się w Monte Carlo i według mnie nie specjalnego. Dlatego nie sięgam więcej po książki pani Adler.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 7792
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 18 kwietnia 2014, o 22:05

a szkoda boi starsze są lepsze, osobiście polecam Spadek i Klejnot w Koronie Carów
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 kwietnia 2014, o 22:19

hmmm w sumie mogłabym sprawdzić w bibliotece, najwyżej mama będzie czytać.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 7792
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 18 kwietnia 2014, o 22:21

Lubię jej starsze książki,ale dziwnie mi się czyta starsze bo nie ma tam komórek hmmm
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 kwietnia 2014, o 22:24

We wcześniejszych Roberts oraz u paru innych autorek też.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Następna strona

Powrót do A

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość