Ilona Andrews

przez **faris** » 9 grudnia 2013, o 17:37

U mnie było że niby dobry stan, średni, ale wg mnie taki na db+, jak na używaną. Inną książkę kupiłam niby +db, a jej stan oceniłabym na +3 bo strasznie pogięta była, a w ogóle nie było mowy o tym w aukcji...

Tak w ogóle, to ja mam tom 2 i4, brak mi 1 i 3, bo one dostępne to mi się nie spieszy do kupna :rotfl:

ale najpóźniej w styczniu je nabędę bo chcę mieć całą serię już :rotfl:

Sol, a może Ty masz gdzieś część 6, po ang nawet?

przez **•Sol•** » 9 grudnia 2013, o 17:41

bo z tym stanem opisowym to do końca nie ma co wierzyć.

Fariiis żebyś się nie przejechała

teraz są, a co jak za chwilę też znikną?

mam po angielsku tę szóstkę, ale ktoś pdfa tak zlepił że to ma ponad 1000 stron. Nie wiem co się stanie po przeróbce na mobi ale w tej formie dostaniesz wścieklizny zanim przeczytasz. Ale jak chcesz.

przez **faris** » 9 grudnia 2013, o 20:40

Ja mam 1 część w pdfie i ma 900 stron :rotfl:

Nie przerabiałam na mobi tylko w takiej wersji wrzuciłam na kindla i się super czytało, zresztą kończyłam na kompie i też było ok, bo duże litery, a ja ślepa jestem

A że to było chyba jedna z pierwszych moich książek na kindlu to potem byłam w wielkim szoku dlaczego inne pdfy tak dziwnie wyglądają, skoro ten był super :rotfl:

Ślij, maila znasz, zobaczę jak to będzie wyglądać, może akurat podejdzie pod mój ślepy wzrok... chociaż na okulary się nie łapię :hyhy:

przez **•Sol•** » 9 grudnia 2013, o 22:49

a to chyba że tak

dobra, zaraz wyślę

ale ostrzeżona zostałaś, na mobi nie przerabiałam więc nie wiem co się z tym stanie.

przez **Desdemona** » 10 grudnia 2013, o 20:23

Sol...byłam dziś w kawiarni ze znajomymi...patrzę a na przeciwko siedzi dziewczyna i poczytuje Magia kąsa... :evillaugh:

zagadnęłam czy fajne to...a ona że super....i nie może się oderwać.... :evillaugh:

chodzi za mną i mnie kusi ta Andrews.... :evillaugh:

przez **faris** » 10 grudnia 2013, o 20:26

Des, czytaj!!!!!!!

przez **•Sol•** » 10 grudnia 2013, o 20:27

właśnie Des, czytaj

nam wierzyć nie chcesz że to takie dobre to może wreszcie jakaś obca pani Cię przekonała

Zresztą mieć całą na papierku i nie czytać. Weź, wstyd

przez **Desdemona** » 10 grudnia 2013, o 20:27

już nie długo faris..... :evillaugh:

a Ty czytasz?
wiem Sol.... :wstyd:

przez **faris** » 10 grudnia 2013, o 20:30

Des, ja dawno już pochłonęłam :evillaugh:

Jestem zaraz po Sol, jako fanka tej książki.
Teraz 6 czytam. W oryginale :rotfl:

Ile to ma stron? z 350? To jestem na jakiejś 30... dobrze mi idzie :rotfl:

przez **Desdemona** » 10 grudnia 2013, o 20:31

a....to jak zacznę się panoszyć w wątku to będziecie mnie mieć na karku w dyspucie o Curranie.... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 10 grudnia 2013, o 20:35

no i dobrze

kolejna wielbicielka to weselej

A Faris już dawno ma za sobą, chyba nawet nie była taka oporna. Najgorzej to było namówić Aralka, no bo nie było HEA w pierwszym tomie i początkowy brak romansu no i nie zakończona seria. A teraz to tylko pieje jakie to cudne.

Faris, dobrze Ci idzie

jestem pełna podziwu

przez **faris** » 10 grudnia 2013, o 20:37

Na Currana zawsze znajdzie się czas :inlove:

Ja nie byłam oporna, tylko na początku za dużo książek do czytania. Ale jak przeczytałam jedynkę to przepadłam. "kici, kici... śmietanka i kocimiętka" :evillaugh:

Sol, bo ja takie postanowienie mam. Żeby się nauczyć angielskiego. A najlepiej się nauczyć czytając książki. To nic, że są trudne, bo to fantastyka. Ja do najmłodszych nie należę to sobie wyzwania trzeba stawiać. A jak mam samozaparcie w sobie, bo nie wiadomo czy będzie przetłumaczone (A raczej kiedy), a na nt nie mamy co liczyć, to... a sama wiesz, że tyle fajnych książek nas omija, z braku znajomości angielskiego. Trzeba się przełamać. Najgorzej chyba zacząć. A nawet jak czegoś nie zrozumiem dokładnie, to co z tego. Ważne żeby całość ogarnąć. Trzeba się wprawić.

przez **Lilia ❀** » 10 grudnia 2013, o 20:44

faris, u mnie tak się zaczęło. Najpierw jedna książka po angielsku (bałam się, że nie zrozumiem), trochę drażniło mnie, że wolno idzie, ale jak się zawzięłam i wmówiłam sobie, że nie muszę znać/rozumieć każdego słowa, wystarczy kontekst, to od razu szybciej poszło. teraz nie mam problemu, czytam to na co mam ochotę, nie patrząc na język. wprawa i jeszcze raz wprawa.

PS. zaczęłam w lutym tego roku

przez **•Sol•** » 10 grudnia 2013, o 20:46

Lil, Ty wiesz że ja Cię podziwiam

Faris, mnie właśnie Lil strasznie goni i mówi że mam się nie przejmować że nie rozumiem i starać się jak najrzadziej zaglądać do słownika.Racja, przecież z książki nie zapamiętujesz jakichś drobiazgów tylko taki ogólny pogląd, sceny i sytuacje. A czy bohater stał w kącie prawym czy lewym to już znaczenia nie ma

trzeba się wprawiać, dlatego wróciłam do Fatal Affair

przez **Lilia ❀** » 10 grudnia 2013, o 20:50

I tak trzymaj, pokochasz tę serię

PS. przez ciebie teraz ja robię reklamę nie tam, gdzie trzeba :yeahrite:

(ale nie ma tematu autorskiego... wymówki)

przez **•Sol•** » 10 grudnia 2013, o 20:51

bo nawet najlepszym się offtop zdarza

przez **Desdemona** » 10 grudnia 2013, o 20:52

osobiście zaczynam poczytywanie juz nie długo....ta kocimiętka mnie urzekła.... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 10 grudnia 2013, o 20:55

a wiesz dokładnie o co chodzi z tą kocimiętką?

to była cała akcja

z przyklejaniem czyjegoś tyłka i fartuszkiem francuskiej pokojówki

a i kolacją serwowaną na golaja

przez **Desdemona** » 10 grudnia 2013, o 20:56

no to będzie jazda...Sol podgrzewasz atmosferę poczytywania.... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 10 grudnia 2013, o 20:56

i dobrze Ci tak. Tak się ociągać, od kiedy masz te książki co?

przez **fanka76** » 10 grudnia 2013, o 20:58

DWS to może razem zaczniemy czytać i będziemy temat nakręcać :-)

przez **•Sol•** » 10 grudnia 2013, o 20:59

tylko tak żeby te które już przeczytały też zdążyły kilka słów wtrącić

zresztą niedawno czytałam, jestem na świeżo, mogę gadać

przez **faris** » 10 grudnia 2013, o 21:00

Tarzanie się w kocimiętce :wryyy:

Lil, super, Ty bardzo dużo teraz czytasz, nie wiedziałam, że dopiero w lutym zaczęłaś. To podnosi mnie na duchu, że warto i nie jest za późno

Fatal affair? Co to, co to ?

przez **fanka76** » 10 grudnia 2013, o 21:06

głupi tablet :disgust:

DWS .mialo byc ,tłumacze -Des

Jasne sol ja na swieta czekam

przez **Lilia ❀** » 10 grudnia 2013, o 21:07

Nie jest za późno, połykam całe cykle. Czytam moją Norkę i nowe ID jak tylko wychodzi (a później kupuję polskie tłumaczenie :roll:

)
nie mówiąc o tym, że w końcu czytam książki ściągane z Amazonu

https://www.goodreads.com/series/55369-fatal bardzo lubię autorkę, zwłaszcza ten cykl, takie współczesne In Death

w temacie: może niedługo wezmę się za drugi tom Kate. zastanowię się.

Ilona Andrews

Kto przegląda forum