Desdemona napisał(a):Ward była genialna ze swoją wampirzą bandą....
Księżycowa Kawa napisał(a):Raczej dalej będzie w tym stylu
Problem z tymi opisami polega na tym, że one zalatują nieco patosem. Po prostu Adrian trochę za bardzo poniosło.
Desdemona napisał(a):czasami fakt, opisy wkurzają okrutnie...ale tu fajne są...czasami zdarza mi się tylko coś do Ward porównać...ale to dlatego iż Ward była genialna ze swoją wampirzą bandą....u Adrian tez mi się to podoba...zobaczymy co będzie dalej....dopiero zaczęłam drugi tomiszcz...
Adrastea napisał(a):Dzięki, Tak mi jakoś to takie pozostawione samemu sobie było pod koniec książki.
Desdemona napisał(a):moje drogie właśnie jestem na momencie kiedy Eliza - babka z ikrą - postanowiła iż Tegan będzie jej potrzebny....zmusiła wampirka aby ten że tak powiem był jej w pewien bardzo konkretny sposób....dobre to było
...a wydawał się taka nijaka...a tu proszę....fajna jest....
...Tegan też....och jak on biedny męczy się....opiera....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości