ROMANSOHOLICZKI

Zabawne, wzruszające, chwilami straszne - nasze <wspomnienia z lat dziecinnych.
Przypomnijmy sobie jak to było.

no dziewczyny ale staro się przy was poczułam(jestem dzieckim lat 70-tych);ja niestety doskonale pamiętam i kolejki ,i kartki na żywność,i talony na ubrania ,i wannę którą moi rodzice dostali "na przydział",nie mówiąc oczywiście o obowiązkowych pochodach pierwszmajowych łącznie z oficjalnymi przemówieniami i "częściami artystycznymi"w których musiałam występować

ja kolejek nie pamiętam (jestem rocznik 77 ale chyba jakos mało rzeczy pamiętam) ale pamiętam jak rodzice zastawili obrączkę jednego z nich żeby dostać przydział na aparat telefoniczny....szok!

Ja też nie pamiętam kolejek i PRLu w ogóle (ur. w roku Orwellowskim - 1984 [img:19mwa23a]http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_tongue.gif[/img:19mwa23a] ), ale z tego, co piszecie, to musiały być niesamowicie ciekawe czasy. Aż czasem żałuję, że tego nie doświadczyłam.

Jak to Kawko, przecież urodziłaś się już po roku Orwellowskim [img:o0fwv0y1]http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_smile.gif[/img:o0fwv0y1]

Jak to po? W 1984 roku, czyli właśnie wtedy, kiedy rozgrywa się akcja książki. Przez nieuwagę się odmłodziłam o rok. Zaraz poprawię pomyłkę.

hehe ktoś tu już nie może się ze swoim wiekiem pogodzić

no cóż nie ma co ukrywać - my, rocznik 84 ', stare d..y jesteśmy [img:1lvlab7p]http://picsrv.fora.pl/images/smiles/wryyy.gif[/img:1lvlab7p]

Teraz się zgadza [img:34q10q42]http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_biggrin.gif[/img:34q10q42]

a co ja mam o sobie powiedzieć? bo jestem rocznik '73 [img:2nru8inw]http://picsrv.fora.pl/images/smiles/donotwant.gif[/img:2nru8inw]

Ohohoho! [img:2ywnoqnr]http://picsrv.fora.pl/images/smiles/evillaugh.gif[/img:2ywnoqnr]

no niestety,mój rocznik to już tylko na złom!!! albo [img:36rhvuvl]http://picsrv.fora.pl/images/smiles/067.gif[/img:36rhvuvl]

z dzieciństwa najlepiej pamiętam Czarnobyl i druga falę kiedy to niczego nieświadome dzieciny obgryzłyśmy całą łączkę ze szczawiu cud że tarczyce na swoim miejscu

A ja pamiętam banany na wystawie jednego z lepiej zaopatrzonych warzywniaków po trzy tysiące za kilogram [to wtedy ogromna suma była]. Matko, jaki to wtedy był rarytas! I smakowały jakoś inaczej, zdecydowanie lepiej niż teraz.

banany za Gierka? coca cola w szpilkach- teraz w plastiku to płyn do mycia naczyń

ja pamiętam soczki w woreczku mniam

ostatnio spróbowałam, co moja siostrzenica popija (specjalnie dla dzieci)... ochyda





a...... i kukuruku!!! pamiętacie?

znam te soki w woreczku ze słomką

rarytasy

nie wspomnę, że jak byłam mała, słodycze były na specjalne okazje...

mojej siostry córka, to ma za dużo w... zje kawałek, zostawi resztę...

Nie, to nie były czasy Gierka, ale okolo roku 86-go albo 87-go.

Naklejki z kukruku naklejałam na ścianie koło łóżka... Że też moja mama to znosiła

uwielbiałam te wafelki

ale naklejek już nie pamiętam... za to kolekcjonowałam nalepki z gumy do żucia chabel(le??) - księżniczki itp.

Hm, to ja gumy nie pamiętam.



A naklejki były ze zwierzętami Spójrz tutaj:



http://www.youtube.com/watch?v=FNEoyiFLGKs



Aż się łezka w oku kręci

Turbo i te samochody



no i Donald

Mnie z dzieciństwa najbardziej w pamięci utkwiły wakacje z dziadkami. Zbieranie siana i ganianie boso po ubitej ziemi, zabawy od rana do nocy i smak własnych pomidorów. Ale żywność - to do tematu "niezapomniany smak dzieciństwa".

Kawko poszukiwaczko off topów powiem krótko



NADGORLIWOŚĆ GORSZA OD FASZYZMU







to temat o wspomnieniach i o tym co pamiętamy, czyli piszemy wszystko co się kojarzy



skończcie z tym widzeniem off topów wszędzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A co ja na to poradzę. Jestem wyszkolona przez Kat, jak pies Pawłowa. Wszędzie offy widziała, co dołączyłam do dyskusji, więc mi weszło w krew.