No i Hiszpania w finale
Przyznam, że oglądłam ten mecz z przerażeniem, bo Niemcy byli tak cofnięci na własną połowę, że grali... jak nie Niemcy ... Hiszpanie <span style="font-style: italic">wymęcyli</span> - jak w pozostałych meczach - tego jednego gola, ale to wystarczyło. Żal Szkopieńków, bo nikomu jak im nie należał się udział w finale - właśnie za rewelacyjną ( do półfinału ) i drużynową grę. Jednakże tak ich trener ustawił do tego meczu, że gol to była kwestia czasu
No i żal mi było zwłaszca Schweinsteigera - bo facet chyba płuca wypluł po meczu. Trudno - ale trzecie miejsce jest spokojnie w ich zasięgu
Graty dla Hiszpanii, chociaż przeczołgali się ze świńskim szczęściem
Przynajmniej wyklarowało mi się, na kogo będę stawiać w finale - HOLANDIA!!!!
No, z taką słabą grą Casillasa, to Wiatraki mają szansę