Teraz jest 28 czerwca 2024, o 12:31

Literatura nieromansowa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 8 sierpnia 2016, o 13:52

Kilkakrotnie mówiła, ze jutro może ją szlag trafić. Trochę to niepokojące

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 sierpnia 2016, o 13:54

niektórzy ludzie tak podobno mają że wiedzą kiedy albo że niebawem odejdą.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 8 sierpnia 2016, o 13:56

Na coś takiego to właśnie wyglądało :niepewny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 sierpnia 2016, o 15:17

pewnie tak. Podobno też ona w tej książce trochę pitoli - mama ją kupiła, przeczytała i sprzedaje właśnie bo stwierdziła że nie wróci. Nie jest hiperoptymistyczna. Książka oczywiście.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 8 sierpnia 2016, o 15:23

Jeszcze nie wiem, bo tylko zaczęłam i się przerzuciłam na romans. Po Potterze jednak romansu potrzebowałam

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 9 sierpnia 2016, o 18:41

wiedzmaSol napisał(a):pewnie tak. Podobno też ona w tej książce trochę pitoli - mama ją kupiła, przeczytała i sprzedaje właśnie bo stwierdziła że nie wróci. Nie jest hiperoptymistyczna. Książka oczywiście.

Znajoma mi też to mówiła, że właśnie tak jakby przeczuwała, że nie zostało już jej zbyt wiele.
Chcę to też przeczytać.

Czytam teraz "Nic zwyczajnego" Rusinka o Szymborskiej i na razie mi się podoba, chodź brakuje mi takich typowych biograficznych wstawek kiedy się urodziła, gdzie, kto był jej mężem przez ile czasu i z kim była w 'wolnym' związku. :wink: Doczytałam sobie to w necie, bo nie wiem czy to z czasem gdzieś dokładniej wyjdzie. Raczej chyba Rusinek założył, że czytelnik sięgający po jego wspomnienia o Szymborskiej już to wie. :wink:
Obrazek

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 sierpnia 2016, o 14:49

czytała któraś z Was Kłamcę Ćwieka?
Fabryka krzyczy że puszczają wznowienie i się zaczęłam zastanawiać czy to warte uwagi ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 sierpnia 2016, o 17:11

Czytałam, oprócz ostatniej. Ogólnie lepiej się zaczyna niż się kończy, czyli pierwszy tom mi się podobał – czarny humor, potem już coraz mniej, gdyż to było coraz mniej składne.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 sierpnia 2016, o 17:13

czy to przypomina w jakimś stopniu Siewcę wiatru Kossakowskiej?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 sierpnia 2016, o 17:17

Nie, raczej nie, bo jednak to co innego.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 sierpnia 2016, o 17:18

to na plus ;) Siewcy nie dałam rady przeczytać o dziwo
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 sierpnia 2016, o 17:23

Siewca to opowiadania? Czytałam je, a potem kompletnie o tym zapomniałam. Kossakowskiej wolę co innego.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 sierpnia 2016, o 17:31

Siewca to już powieść, teoretycznie druga część cyklu. Zapewne chodzi Ci o o Żarna niebios, to są opowiadania i zarazem pierwsza część.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 sierpnia 2016, o 17:37

Tak, poza tym występują pod dwoma tytułami. Ten cykl mógł być, ale inne jej powieści są lepsze.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6414
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 24 sierpnia 2016, o 21:30

wiedzmaSol napisał(a):czytała któraś z Was Kłamcę Ćwieka?
Fabryka krzyczy że puszczają wznowienie i się zaczęłam zastanawiać czy to warte uwagi ;)


Znowu? :roll: Swego czasu to był hit, ale wg mnie mocno przereklamowany.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 sierpnia 2016, o 11:01

Kawo, po Siewcy nie miałam już odwagi próbować ;)

Liberty, podobno nakład się wyszedł i czytelnicy nalegali.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 25 sierpnia 2016, o 17:38

Może jednak w przyszłości.
Pierwszy tom ma jeszcze niezły potencjał, potem już to się rozmywa w bezsensowności.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6414
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 25 sierpnia 2016, o 20:57

wiedzmaSol napisał(a):Kawo, po Siewcy nie miałam już odwagi próbować ;)

Liberty, podobno nakład się wyszedł i czytelnicy nalegali.


Aha. Nigdy nie rozumiałam popularności tego ale co komu w duszy gra ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 sierpnia 2016, o 10:34

też nie rozumiem popularności wielu książek, ale cóż zrobić ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 17 września 2016, o 14:15

Obrazek

Druga część przygód bardzo zaradnych seniorów.W pierwszej zniesmaczeni warunkami panującymi w domu opieki,postanowili przeprowadzić się do więzienia ,gdyż panują tam lepsze warunki.Żeby się tam dostać,zrobili parę bardzo złych rzeczy :hyhy:
W drugiej odsłonie,szczęśliwi,że dobrze ulokowali swoje łupy,kupują dom i spędzają mile czas.Niestety okazuje się,że internetowe przelewy ''dotarły'' nie tam gdzie powinny i ktoś zwędził całą kasę.Obok ich domu mieszka gang motocyklowy ,który prowadzi nie całkiem legalne interesy.Panowie kradną łupy staruszków i manekina z kasą w środku.I znów trzeba brać się do pracy ... Na dodatek Grabi zaczyna zalecać się do uroczej sąsiadki,co nie podoba się Stinie.

Jak byłam zachwycona pierwszą częścią i dałam jej szóstkę ,to dwójka lekko mnie nużyła.Takim sprytem i dokładnością wykazała się szajka,że trudno przejść do porządku dziennego nad kwestią ich okradzenia.Była pracownica banku,która coś pokręciła z przelewami :mysli: ,a taka mądra była.Później historia z manekinem.Normalnie jakieś fatum.Wolałabym,żeby był jeden duży skok ,a tak miałam wrażenie,że było tego za dużo.
Było oczywiście śmiesznie i pomysłowo i dlatego daje książce czwórkę z plusem.
Bardzo polecam zapoznać się z serią ,ponieważ naprawdę warto.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 września 2016, o 12:21

Dziewczyny, znacie: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/50970/droga-cienia
bo zostało mi to polecone i dumam czy to mój typ ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 września 2016, o 17:05

nie znam :czeka:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29638
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 30 września 2016, o 20:47

czytałam... ;) dla mnie nie było zbyt interesujące i jakoś nie ciągnie mnie do dalszych części. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 września 2016, o 20:57

czyli mało romansoholiczne?
Chyba że potraktuję jako pozaforumową polecankę ;) bo kurczę głupio mi teraz się wycofać :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29638
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 30 września 2016, o 21:02

hm... z tego co pamiętam to romansu nie było za wiele... pewnie temu mi nie podeszło. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość