Harlequin Światowe Życie

przez **Scholastyka** » 5 listopada 2009, o 19:04

to we Francji, tam tłumacz ma seks dopisać....

przez **pinksss** » 5 listopada 2009, o 19:05

ooo naprawdę, czy żartujesz? Obrazek

przez **gmosia** » 5 listopada 2009, o 19:13

to trzeba sie za nauke francuskiego wziac Obrazek

i zbadac temat Obrazek

przez **pinksss** » 5 listopada 2009, o 19:15

mnie też to cholera przyszło do głowy Obrazek

przez **Jadzia** » 5 listopada 2009, o 19:26

Je ne parle pas francais Obrazek

Ale może za kilka lat Obrazek

przez **gmosia** » 5 listopada 2009, o 19:29

zebym ja taka leniwa nie byla....

przez **Jadzia** » 5 listopada 2009, o 19:30

Żeby moja kobieta od francuskiego lepszą pedagog była Obrazek

przez **pinksss** » 5 listopada 2009, o 19:31

srutututu

przez **Scholastyka** » 5 listopada 2009, o 19:33

ja tylko powtarzam, ale czy rozmówca serio, to nie wiem....

przez **gmosia** » 5 listopada 2009, o 19:33

majtki z drutu Obrazek

zawsze wina nauczycieli Obrazek

ja nie mialam w szkole...

przez **Jadzia** » 5 listopada 2009, o 19:39

pinks, nie mówię, że każdy jest nauczyciel jest fuj, ale proszę Cię, skoro ktoś na UCZELNI, dorosłym ludziom tłumaczy już drugi rok NAJPROSTSZY czas, zamiast po prostu pójść dalej, bo zrozumieć można było już 20 razy co najmniej, nawet jesli się wcale nigdy nie uczyło, to to chyba nie świadczy o jego umiejętnościach edukacyjnych Obrazek

Ale takie dopisywanie to dziwna sprawa Obrazek

przez **pinksss** » 5 listopada 2009, o 19:41

Jadzia, ja nie poznałam jeszcze osoby która się na lektoracie nauczyła języka Obrazek

ciekawa sprawa zaiste, no i ciekawe jak te seksy tłumaczom wychodzą Obrazek

przez **Jadzia** » 5 listopada 2009, o 20:11

Ale wiesz, że na angielskim się uczę Obrazek

Seksy francuskie Obrazek

przez **pinksss** » 5 listopada 2009, o 20:13

na tym poziomie to tobie już się samo uczy Obrazek

francuskie powiadasz? Obrazek

przez **Jadzia** » 5 listopada 2009, o 20:24

E tam, samo się uczy Obrazek

Ostatnio otworzyłam sobie o tak podręcznik na przypadkowej stronie i ten kawałek jakiegoś tekstu prawnego równie dobrze mógł być po francusku napisany, tyle z niego zrozumiałam Obrazek

Ale ja gdybym była tłumaczem to na pewno nie chciałabym niczego dopisywać do książki, no bo jak to Obrazek

przez **pinksss** » 5 listopada 2009, o 20:27

aaa prawniczy to fuj Obrazek

no tak to

bierzesz i piszesz, jak Misiak Obrazek

przez **Jadzia** » 5 listopada 2009, o 20:30

Ano prawniczy Obrazek

A podręcznik nie dość, że ma przecudowną Obrazek

nazwę Legal English to jeszcze ciężki jak cholera.

No ale dobra, bo chyba odbiegłyśmy zbytnio od tematu Obrazek

Co do HŚŻ, to ja nie pamiętam, kiedy sobie ostatnio jakiegoś przeczytałam... Będzie chyba z pół roku, o tych greckich Amerykanach Anne MacAllister Obrazek

przez **pinksss** » 5 listopada 2009, o 20:45

a ja wczoraj ze trzy bo ze zdumieniem odkryłam je w domowej bibliotece Obrazek

Penny Jordan Narzeczona bankiera po ichniemu Blackmailing the society bride czy cuś Obrazek

wiem, widziałam ten Legal English Obrazek

przez **Agrest** » 5 listopada 2009, o 21:15

A co to za Legal English? Ja mam całą półkę takich, ale wszystkie lekkie Obrazek

A w temacie - co z tym Biznesmenem z Polski Mirandy Lee? Obrazek

Czytał ktoś w oryginale? Obrazek

przez **pinksss** » 5 listopada 2009, o 21:40

o fuj

przez **Scholastyka** » 5 listopada 2009, o 21:44

co - fuj?

przez **Agrest** » 5 listopada 2009, o 21:45

Zielonego nie kojarzę w ogóle.

Ale to naprawdę jest o polskim biznesmenie?

przez **pinksss** » 5 listopada 2009, o 21:47

bo zaraz widzę Palikota Obrazek

przez **Scholastyka** » 5 listopada 2009, o 21:48

aaaaaa

przez **Jadzia** » 5 listopada 2009, o 22:08

A nieprawda, bo taki gruby, duży, ciężki i bordowy od Cambridge Obrazek

Ale jakby cholera jasna na normalnym papierze go zrobili to by ważył połowę i kosztował też nieco mniej niż te 67 zł po obniżce Obrazek

Ale w sumie ja jestem ciekawa tego biznesmema...

Nie czytałam co prawda, ale chyba Dixie Browning coś napisała z bohaterem polskiego pochodzenia.

Harlequin Światowe Życie

Kto przegląda forum