Nawet, nawet
fajnie sie czytalo, bo mimo ze akcja miala miejsce w rok po slubie, wracali wspomnieniami, do okresu, gdy sie poznali. i tak naprawde zgrabnie bylo to napisane. nie wyczulam lopatologicznych przeslan itp
przyjemna lektura
musze siegnac po cos innego tej autorki.
mialam jedno ale... ale to juz spoiler
<span style="color: white">ona byla bodajze w trzecim miesiacu, kiedy sie dowiedziala o dziecku, ukrywala to przez 3 tygodnie, bo nie wiedziala, jak mu powiedziec o dziecku. a jak tylko sie dowiedzial, nagle przeskok do 8 miesiaca
i przez ten czas nie spal z nia w jednym lozku, nie interesowal sie za bardzo [albo i wcale] ciaza...
a tam nic!</span> moglabys dopisac z rozdzial? proooosze