Teraz jest 2 lipca 2024, o 15:58

Romans historyczny

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 29 lipca 2015, o 11:24

cudne podsumowanie :P
teraz do końca nie wiem czy czytać czy oglądać czy cokolwiek ale się na coś namyślę prędzej czy później :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3357
Dołączył(a): 9 marca 2014, o 17:29
Ulubiona autorka/autor: brak.

Post przez obession » 29 lipca 2015, o 14:22

Viperina napisał(a):
obession napisał(a):Film słaby? Bo się wybieram do kina na niego. ;)
Ja też jestem team Oak :paluszki:

Sol, to na pewno nie jest standardowy romans, ale z drugiej strony Wichrowe wzgórza też nie są.


Byłyśmy dzisiaj z córką. No cóż. Skomentowałyśmy to tak:

Spoiler:


Generalnie bardzo przeciętnie w kierunku słabo. I końcowa scena nie ratuje tego wrażenia. Ale też jestem z teamu Oak.


Chyba w takim razie zostanę przy książce i odpuszczę sobie oglądanie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 2 sierpnia 2015, o 12:48

Niemiecka pisarka Sarah Lark sagą W krainie białych obłoków podbiła serca wielu tysięcy czytelników....moje zresztą też.
Akcja rozgrywa się w Nowej Zelandii w drugiej połowie XIX wieku.

Helen 28-letnia guwernantka, marzy o własnym domu i rodzinie. Odpowiada na anons dżentelmena-farmera i razem z szóstką małych dziewcząt-sierot , którymi się ma się opiekować podczas podróży wyjeżdża do nieznanego kraju.
Na statku zaprzyjaźnia się z bogatą Gwen, którą jedzie razem z przyszłym teściem (wygrał ją w karty) żeby poślubić nieznanego jej człowieka.
Po przyjeździe Helen zamiast domu, zastaje walącą sie chatę, dużo starszego od niej mężczyznę, który prócz żony widzi w niej tylko sile roboczą. Po roku przychodzi na świat jej syn.
Natomiast Gwen nie ma pociechy z męża, bo mimo że przystojny i młody, to nie spełnia sie w sypialni. Nawiązuje więc romans z którego rodzi się córka. Nie ma zbyt łatwego życia, bo teść bardzo pije, jest brutalny i po kilku tatach takiego życia, dochodzi do gwałtu (świadkiem jest jej mąż), czego owocem jest syn.
Mąż z poczuciem winy ją opuszcza, kochanek z którym ma córkę też. Jedyną radością jest córka, która z czasem zakochuje się w synu Helen i razem uciekają.

To piękna i smutna historia o miłości i nienawiści ,o zdradzie i upokorzeniu ale również o wierze i nadziei.
Doskonale skonstruowana akcja, świetne postacie silnych kobiet, pełni życia bohaterowie.
Przy tej książce nie można się nudzić.Gorąco polecam!!!!!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 2 sierpnia 2015, o 19:01

Strasznie smutno to brzmi :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 6740
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 2 sierpnia 2015, o 19:07

bardzo smutno..
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 40016
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 2 sierpnia 2015, o 19:11

oj chyba bym nie przeczytała :smarkam: ja sie nie nadaje na takie książki, chodz cenię bardzo
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 2 sierpnia 2015, o 20:03

basik napisał(a):Niemiecka pisarka Sarah Lark sagą W krainie białych obłoków podbiła serca wielu tysięcy czytelników....moje zresztą też.
Akcja rozgrywa się w Nowej Zelandii w drugiej połowie XIX wieku.

Helen 28-letnia guwernantka, marzy o własnym domu i rodzinie. Odpowiada na anons dżentelmena-farmera i razem z szóstką małych dziewcząt-sierot , którymi się ma się opiekować podczas podróży wyjeżdża do nieznanego kraju.
Na statku zaprzyjaźnia się z bogatą Gwen, którą jedzie razem z przyszłym teściem (wygrał ją w karty) żeby poślubić nieznanego jej człowieka.

I do tego momentu byłam zaciekawiona, ale niestety dalszy ciąg nie jest dla mnie, pewnie bym się wykończyła w trakcie albo wykończyła wszystkie pudełka z chusteczkami w okolicy. :wink:

Czy ona ma inne książki, w których nie będzie zdrad i gwałtów?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 2 sierpnia 2015, o 20:46

Teraz czytam Pieśń Maorysów o wnuczkach Helen i Gwyn. Początek jest spokojny, ale już są rywalki, więc może być podobnie.
Ja jednak wolę takie książki od tych, gdzie bohaterowie nie wychodzą z łóżka.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 2 sierpnia 2015, o 21:02

Jeśli mam wybierać to wolę spokojniejsze typu Jio :) One mnie relaksują :)
Zdrady i gwałty to jednak ciężki temat. Gwałty wspomniane zniosę, ze zdradami gorzej :bezradny: Chociaż zapewne w przypadku tej bohaterki wszystko jest dobrze umotywowane, jednak wszystko razem wydaje mi się zbyt ciężkie emocjonalnie, przynajmniej na obecny moment :bezradny:

Napisz jednak kochana jak będzie dalej w czytanej teraz przez Ciebie, może będzie lżej i dam radę :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 2 sierpnia 2015, o 21:18

Zapomniałam napisać, że mimo tych wszystkich nieszczęść jest piękne HEA :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 2 sierpnia 2015, o 22:03

basiku, hmmm to w sumie ważna informacja :hyhy:
i przyznam, że po czymś takim nie wiem co musiałoby się stać, aby to piękno HEA poczuć ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 sierpnia 2015, o 23:02

nawet gdzieś to mam ;) może i poczytam jak mnie natchnie na coś do popłakania. Zalega mi jeszcze jedna książka Freeman, wiecie, tej od Wzgórza dzikich kwiatów. I też coś czuję że będzie powodowała mokre oczy ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 sierpnia 2015, o 23:13

Również coś mam :roll:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6740
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 17 sierpnia 2015, o 12:41

Obrazek
The Haunting of a Duke - Chasity Bowlin

Communing with spirits has been both gift and curse to Emme Walters. Now it's made her a killer's target. Emme knows why the Dowager Duchess of Briarleigh invited her to a house party--to investigate whether the duke, Rhys Brammel, murdered his wife years ago. But Emme never imagined she would fall in love with the brooding duke. Branded by society as a possible killer, Rhys is suspicious of Emme and her alleged "gift." Then a late night encounter creates awareness of her other, more attractive, aspects. When Emme's life is threatened, Rhys becomes her protector. Emme and Rhys find passion and peril as they join forces to solve the mysteries at Briarleigh. She made him believe in spirits, but can she make him believe in love?

Nie będę sie rozpisywała ale: mamy romans z wątkiem Kopciuszek. Mamy księcia z trudna przeszłością, otoczonego skandalem, z brzemieniem tytułu i obowiązku. mamy śliczną Emme, która za wszelka cene chce byc niezauważalna, martwi sie opinią i plotkami. Bowiem Emme potrafi zobaczyć zmarłych. Z tego powodu matka Księcia zaprasza ja na przyjęcie. Pragnie bowiem aby Emme skontaktowała się ze zmarłą i wyjasniła tajemnicę jej smierci. I Emme widzi zmarła, ale nie żonę księcia ale siostrę, pakuje się w niebezpieczeństwo, a dodatkowo stara się nie ulec urokowi księcia. Wie, że nie jest odpowiednią partią. Książe tez to wie lecz.... no cóż, miłość wygrywa. Książe tak cudownie nie może sie oprzeć, walczy ale tak jakoś :hyhy: Co go najbardziej martwi, to obawa o talent Emme, w który na początku nie wierzy. Mamy zagadkowe morderstwa, wredną ciotkę...
Wszystko fajne, płynne, logiczne. Z butów może nie wyrywa, nie stanie się kultowa, ale podobało mi się.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 29638
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 18 sierpnia 2015, o 11:52

o.. książę coś dla mnie.. eh. :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 6740
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 18 sierpnia 2015, o 11:54

i to fajny książe
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 40016
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 sierpnia 2015, o 12:08

ale taki dla mnie, czy go zakopię :mysli:
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 29638
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 18 sierpnia 2015, o 12:10

oj Aniołku..xD :hyhy: księciów się nie zakopuje. :nonono:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 18 sierpnia 2015, o 12:11

prawda, są zbyt :heat: :inlove:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 40016
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 sierpnia 2015, o 12:15

LiaMort napisał(a):oj Aniołku..xD :hyhy: księciów się nie zakopuje. :nonono:

zakopuje, zakopuje i odkopuje jak zmiękną :smile:


Lilia napisał(a):prawda, są zbyt :heat: :inlove:


A jakiegos konkretnie polecasz?
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 18 sierpnia 2015, o 12:23

Oj, ciężko mi teraz coś wymyślić, ale ja mam ogólnie słabość do tych utytułowanych. Cóż poradzę, że wolę czytać o arystokracji niż zwykłych śmiertelnikach :bezradny: :angel:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 29638
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 18 sierpnia 2015, o 12:37

;P mam tak samo. ;)
Aniołku długo by wypisywać. ;P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 18 sierpnia 2015, o 13:03

Zdecydowanie czasami o nich wolę. Bardzo, bardzo. Kurcze narobiłyście mi smaka na dobrego księcia, oj :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6740
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 18 sierpnia 2015, o 13:05

Aniołku - ja bym takiego do zakopania polecała????? ja????
on jest szlachetny i kulturalny (dla niektórych pewnie nudny i sztywny) ale jak go piorun trzasnął to już miłość :-))

nie każdy książe fajny... jak sobie tego od Freethy przypomnę :twisted:
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 18 sierpnia 2015, o 13:07

oj, pewnie, że nie każdy, ale sporo z nich takimi jest :bigeyes:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości