Viperina napisał(a):No jest inaczej. Ale, nie porywająco. Chyba jednak większe emocje budziła pierwsza część.
nie pamiętam tytułu
szuwarek napisał(a):No to opisuję ten co omijać (dla tych co kochankom stanowcze nie!)
Bohater wygrywa w karty dom (chyba tam zemsta była). w tym domu spotyka siostrę utracjusza. Ani ładna, ani szalona. za to zapalona hodowczyni - spotyka ją brudną w szklarni. kierowany Honorem ! proponuje jej małżeństwo. Ona się zgadza i fiu do Londynu. Tam on jej dom i szklarnię zapewnia. Sam tymczasem kierowany Honorem! odwiedza kochankę- mężatkę seksowną blondinę. Pogada i wychodzi. Bo ma Zasady! chadaja z żoną na przyjęcia- tam są świadkami romansu regenta i traktowania pogardliwie jego żony Charlotty. Kłóca się o to - ona jej broni, on mówi, że tak to jest. na jednym z przyjęć on spaceruje z kochanką po ogrodzie, ją tam podrywa jakiś facet i kochanka ją przy bohaterze pucza co do zachowania. Bohaterkę trafia furia! Wywala mu, że jej nie szanuje, że widuje się go z tą blondiną, że płaci jej rachunki a ona jest upokorzona. Wtedy on jej tłumaczy, że nie zdradza ( ) ale chroni przez Honor! i Zasady! kochankę przed wyśmianiem. Pamiętna była scena, kiedy odwiedził kochanke i przy wyjściu spotkał jej męża, pogadali o dzieciach i humorze blondiny ( ). Ona mu wybacza bo on taki Honorowy! potem się okazuje, że on ma tarumę bo jego siostra zginęła podczas rewolucji we Francji a jej brat cos z tym miał wspólnego. Ona zaczyna węszyć i odnajduje siostrę w więzieniu. Jada na ratunek, siostra umiera ale wolna i HEA.
nie pamiętam tytułu ale treść mi utkwiła zwłaszca ten jego cholera Honor! i Zasady!
Lestat napisał(a):Proszę mi tu szybciutko polecić jakiegoś gorącego sexownego histeryka
Papaveryna napisał(a):Kawo,a Gra o markiza też taka fajna? Mam to gdzieś w szafce
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości