Teraz jest 16 czerwca 2024, o 10:16

Romans współczesny

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 października 2016, o 12:57

Ale u mnie jest tylko jako eBook.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 października 2016, o 13:04

Alias napisał(a):no ten, musiałam napisać kilka słów :lol:


Obrazek

Bohaterowie to pracownicy dwóch firm wydwniczych, którzy w wyniku fuzji obu wydawnictw lądują w jednym biurze. Od pierwszego dnia się nie znoszą. Czego nie jest w stanie zrozumieć nasza bohaterka. Bowiem Lucy jest energiczną, sympatyczną, przyjazną osobą, którą wszyscy uwielbiają. Z wyjątkiem jego: Joshuy Tempelmana (och, nawet jego nazwisko mi się podoba). Lucy i Josh to dwa przeciwieństa. Ona niziutka, kolorowa, uśmiechnięta dziewczyna ze swoją słabością do szminek, on to ten zasadniczy, trochę wyniosły, zimny i powściągliwy (Lucy nie widziała go jeszcze uśmiechniętego)... i oczywiście (dla dodatkowego kontrastu) bardzo wysoki oraz (jak póżniej odkrywamy wraz z Lucy ;)) pięknie zbudowany. Chociaż zasadniczo się różnią, posiadają cechy wspólne, obydwoje są inteligentni, zdeterminowni, uparci i pracowici.
Pomimo tego, że dzielą biuro, niewiele o sobie wiedzą. Siedząc naprzeciwko siebie codziennie prowadzą serię gierk między sobą: Mirror Game, Starring Game, HR Game... Wzajemnie obdarzają się złośliwościami, docinkami i uwagami, odpowiadają ciętymi ripostami...ciągle prowokują. Zabawne, dowcipne dialogi, nieustanne przekomarzanki tej pary plus dopełnienie w postaci wewnętrznych przemyśleń Lucy (całość napisana jest z punktu widzenia bohaterki) potrafią niejednokrotnie rozbawić czytelnika. Ja bawiłam się przednio :)
Momentem zwrotnym w książce (kubeł zimej wody dla bohatera) jest prawdziwa- nieprawdziwa randka Lucy z odchodzącym kolegą z pracy.

Ta historia ma w sobie mnóstwo uroczych, niepozornych elementów, które czynią z niej świetną lekturę.
Wspominałam już o dialogach, dochodzą do tego reakcje bohaterów, drobne gesty, spojrzenia...
Właśnie...
te ich przeszywające spojrzenia
i Lucy przy każdej okazji upajająca się zapachem Josha, jego uśmiechem (jak już go w końcu odkryje), dotykiem...
i Josh, niby chłodny, ale opiekuńczy... niby obojętny, ale mega zazdrosny

My czytelnicy, wiemy niemal od początku, że Josh
Spoiler:

ale przechodzimy wraz z bohaterką te urocze tortury do momentu w którym i ona sama zacznie coś podejrzewać...

The Hating Game to kolejna odsłona motywu (biurowego) love/hate. To zabawna, urokliwa, romantyczna książka, ze świetną dynamiką (i tym napięciem!) między bohaterami. Jest tu mnóstwo czynników, które tworzą z niej napawdę udaną, współczesną romantyczną komedię.
Zdecydowanie jedna z najfajniejszych historii czytanych przeze mnie w tym roku :)

Na koniec.
Sceny, które zapadają w pamięć:
-winda
-paintball
-przemowa Lucy po weselu (ale nie bohaterów ;))
-wyznanie miłości
-plus całe móstwo innych chwil czy pamiętnych kwestii padających z ust bohaterów :)

Ciekawostka.
Nie wiem czy był to celowy zabieg, ale nawet raz nie było wspomniane miejsce akcji (autorka jest Australijką). Równie dobrze może to być duże miasto w USA, UK czy właśnie Australii ;)

Papaveryna napisał(a):Zły Alias. Zły! :wryyy:
i to jeszcze, kurka jak! Ale zazdroszczę...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 18 października 2016, o 13:06

Janko, a ebook zły?

Ciekawa będę twojej opinii Vip, w sumie głównie znam twój historyczny gust. Zastanawiam się czy to oby dla Ciebie :mysli:

A, żeby nie było to nie jest ksiażka pozbawiona wad. Drobnostki, o których celowo nie wspominałam (chociaż mnie korciło). Nie chciałam zachęcać to ich wyłapywania ;)

Very, Sol, już przetłumaczyli na kilka języków. Może jest szansa, że i u nas...
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 października 2016, o 13:18

Alias napisał(a):Janko, a ebook zły?

Książka papierowa byłaby lepsza, bo bym się nie wahała.
Odeszłam ostatnio od kupowania niemieckich eBooków, bo mam cały pokój przeznaczony na bibliotekę i dużo wolnego miejsca.
Teraz właściwie chciałam eBookowo nadrobić zaległości w polskich książkach. Ale bez problemu mogę zrobić wyjątek.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3217
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 18 października 2016, o 13:40

Alias napisał(a):Janko, a ebook zły?

Ciekawa będę twojej opinii Vip, w sumie głównie znam twój historyczny gust. Zastanawiam się czy to oby dla Ciebie :mysli:



Lubię motyw love/hate, więc są szanse, że mi się spodoba. I lubię sobie też dywersyfikować historyki kryminałami albo współczesnymi. Zobaczymy :)
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 18 października 2016, o 13:59

Zobaczymy ;)
Trzymam kciuki za książkę i za siebie :lol:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 października 2016, o 21:13

Mnie również korci, aby zajrzeć do środka…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 18 października 2016, o 22:48

tully napisał(a):A znasz Ksaiu jej inna powiesc: Nie mów nic, kocham Cię. Myslisz ze moze mi sie spodobac?

Myślę, że jeśli chcesz spróbować z tą panią to ta książka może być dla Ciebie najlepsza.
Chodź ja nie wiem czy książki tej autorki to nie są takie hmm chick-lity. Janka, musiałaby przeczytać i stwierdzić czy stało chodź troszkę obok chick-litu :lol:
I jest raczej zabawnie niż dramatycznie ;) Ja znam dwie i one raczej zabawne były i wydaje mi się, że reszta książek jest pod tym względem zbliżona do siebie.

Alias napisał(a):Obrazek

Kochana, podrzucisz do działu z recenzjami? :prosi: <robi kocie shrekowe oczy>
A w temacie: kupiłam! O i nawet miałam wcześniej zaznaczone na GR want to read. Czyli czułam pismo nosem, że może być dobre :hihi:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 18 października 2016, o 23:20

W sumie to mogę podrzucić (pewnie jutro), poprawię tylko literówkę ;)

aaa, tak z komentarzami to da radę (oczywiście sama nie będę mogła) czy nie za bardzo ;)?
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 18 października 2016, o 23:34

To znaczy chcesz, żeby całą rozmowę na temat tej książki plus recenzję przenieść do działu z recenzjami?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 18 października 2016, o 23:41

No tak sobie pomyślałam (bo pewnie kto chciał przeczytać recenzję i się wypowiedzieć, już to zrobił ;))... ale w sumie to bez różnicy, może powinnam tam była od razu wrzucić, ale nigdy tego nie robię ;)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 18 października 2016, o 23:44

Jeśli chcesz mogę to wszystko przenieść, ale możesz też tak podrzucić recenzję. Nic się nie stanie jak będzie w dwóch tematach. Nawet lepiej, bo więcej osób zauważy :D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 18 października 2016, o 23:49

ok, jutro dam do działu recenzji

swoją drogą, twojej opinii też jestem b. ciekawa :)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 24 października 2016, o 22:00

duzzza22 napisał(a):Chodź ja nie wiem czy książki tej autorki to nie są takie hmm chick-lity. Janka, musiałaby przeczytać i stwierdzić czy stało chodź troszkę obok chick-litu :lol:

Ale tak naprawdę nie jestem żadną specjalistką od chick litów ani od rozróżniania od siebie gatunków literackich. Ja tylko nie lubię, gdy wydawca zalicza książkę do chick litu tylko dlatego, że bohaterka wydała mu się głupia lub np. próbowała rzucić palenie. Albo gdy ktoś z zasady zalicza wszystkie nieudane powieści obyczajowe do tego gatunku.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 25 października 2016, o 16:24

Ale ich sporo znasz więc wiesz z czym się je je ;)
A ze mnie laik i dla mnie coś może być tylko do nich podobnego ;)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 25 października 2016, o 17:40

Nad książkami Mhairi McFarlane się już zastanawiałam, czy bym je lubiła. One mają niemieckie okładki jak dla trzynastolatek, dlatego nie wiem, co o nich myśleć.
Trochę się boję nowych powieści, które wyglądają jak stare chick lity, bo bardzo często się zdarza, że mowa w nich np. o śmierci, o żałobie, o chorobach i innych smutnych sprawach. Nie ma żadnej gwarancji, że będą radosne jak kiedyś.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 25 października 2016, o 18:27

McFarlane powinna ci się spodobać. :smile:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 25 października 2016, o 18:43

Właśnie słucham sobie fragmentu audiobooka i mi się podoba. Są dostępne dwie sztuki w wersji audio, jedna książka jest pełna, a druga skrócona-autoryzowana. Chyba się zdecyduję na tę pełną, ale blurb tej innej podoba mi się bardziej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 26 października 2016, o 14:57

Mam nadzieję, że Ci się twórczość tej pani spodoba :D

A za mną kolejne Mayberry....
Obrazek
To poleciła mi Agrest :)
I muszę przyznać, że jednak czegoś innego się spodziewałam. Jakoś zanim zaczęłam czytać tę książkę miałam inną fabułę w swojej głowie. Nie wiem czemu akurat taką a nie inną. :P Nie dostałam jednak tego co chciałam, ale dostałam coś naprawdę dobrego. Jak na HQ, jak na romans biurowy to było w tym coś ożywczego. Nie do końca było przewidywalne. Przynajmniej nie dla mnie :) Zarówno on jak i ona zjednali sobie mnie. :)
Jej bardzo dopingowałam by miała to dziecko, jemu by pokonał swoje lęki i poznał się na bohaterce.
Dla mnie to 4,5 na 5 na GR.

Obrazek
To miałam od jakiegoś czasu w swoich zbiorach.
Tu mamy romans między sąsiadami. Ona po poważnym wypadku, on w trakcie rozwodu. Oboje skrzywdzeni, z przeszłością.
Historia bardzo zgrabnie napisana. Ich romans rozwija się stopniowo i początkowo nie darzą się zbytnią sympatią.
Pojawiają się urocze psiaki, no boska parka :D
Końcówka pozostawiła we mnie pewien niedosyt. Chciałabym, żeby jednak było coś więcej z jego strony. Tak w pewnym momencie jestem jego jednak niepewna. Czy na pewno jego przeszłość nie zaważy na ich związku i on znowu się nie przestraszy i nie ucieknie.
Jednak i tak daję temu 4,5 na 5 na GR ;)

Plusem tych książek jest też chyba wiek bohaterów. ;)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 26 października 2016, o 17:47

Strasznie lubię okładkę The Best Laid Plans. U nas, być może kojarzysz, przypadła ona Palmer :lol:
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 26 października 2016, o 19:06

HA! Masz rację! Deszczowa piosenka ma taką samą okładkę. Qrcze, a patrzyłam na nią i była mi dziwnie znajoma, dopiero jak powiedziałaś, że u nas Palmer ma taką to skojarzyłam :zalamka:

PS. Okładka do Mayberry pasuje, bo ona uciekła przed nim w deszcz :lol:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 26 października 2016, o 19:54

No one są oryginalnie robione pod konkretne książki... dopiero w innych krajach są tak bardziej z przypadku dobierane ;)

Planujesz dalsze czytanie Mayberry? ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 27 października 2016, o 01:27

Jak im akurat pasuje ;)

Tak ;) Mam jeszcze kilka jej książek więc na pewno przeczytam. Nie wszystko od razu, ale powoli będę ją wyczytywać :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 3046
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: J.Ward, L.Howard, K.Ashley, Krentz/Quick, S.Brown

Post przez aleqsia » 8 listopada 2016, o 20:06

Czytałam Real Katy Evans i żeby to jakieś mocno erotycznej było to bym nie powiedziała. Normalny romans ze scenami i to dopiero w drugiej polowie ksiazki. Facet miał problem
Spoiler:
ale radził sobie jak umiał najlepiej. Wkurzylam się kiedy podali mu ten zastrzyk, jak jakiemuś zwierzęciu choremu na wscieklizne.
Irytowala mnie za to ta niedojrzala panienka z wilgotnymi majtami, dziwne ze pęcherza nie przeziebila.
No i jeszcze jak go w szpitalu zaintubowanego zostawiła. :facepalm: .. Tate powinien ją w du.. kopnąć po takim numerze. Zasługiwal na kogoś lepszego.
Przerwa i później Mine.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 9 listopada 2016, o 23:28

Kiedyś poniekąd przez przypadek zaczęłam słuchać „Dirty” Kylie Scott i dopiero niedawno udało mi się dokończyć. Zaczyna się w chwili, gdy Lydia rezygnuje ze ślubu i zmywa się po cichu, po drodze włamując się do domu Vaughana i tym samym pali za sobą wszystkie mosty, a nowe życie z czasem przynosi jej o wiele większą satysfakcję, szczególnie że były narzeczony nie umywa się do Vaughana. Bohater był z tych wahających się, ale do przyjęcia. W sumie niezła końcówka. Wprawdzie scen nie brakuje, ale to bardziej romans i ten tytuł nie za bardzo mi pasuje, raczej sugeruje co innego.
Mogłabym przyjrzeć się bliżej Kylie Scott, gdybym miała trochę czasu…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości