Kiara napisał(a):Nie historyków to mam całą kolekcje
jakies erotyki może, po polsku i angielsku może byc
Uff, w końcu dotarłam na forum
Zebrałam kilka tytułów, które wg mnie są mniej więcej erotyczne. Starałam się wypośrodkować, żeby nie było jak u Schone, ale też nie za łagodnie, jak w typowym romansie. Czyli dumałam, dumałam i wyszło że wielu książek nie pamiętam, choć mam je zapisane
To już chyba starość.
Z erotyki ale nie romansowej proponuję klasykę, czyli Anais Nin
Deltą Wenus i
Małymi ptaszkami. To tak na początek.
Dalej, jak to Wiedźma stwierdziła Megan Hart pisze swoje książki z sensem więc wybrałam kilka tytułów najmniej szokujących (miejmy nadzieję):
Zakon pocieszenia, Stumble into love, Naked, Stranger.
Lisa Marie Rice - Midnight Man, Midnight Run, Midnight Angel, seria Dangerous też może być; książki tej pani to jakieś 75% scen miłosnych i 25% fabuły, ale ma sporo fanek. Odpowiednia ilość słodyczy i konstrukcja bohatera robi swoje.
Cherrie Lynn -
Rock me - na forum jest gdzieś moja recenzja tego tytułu.
Ava Gray -
Skin Game - to romans sensacyjny, ale znowu z gatunku bardzo gorących, powiedzmy jak najbardziej gorące tytułu Lindy Howard.
Zawsze uważałam, że starsze tytułu Iris Johansen były dość erotyczne, w tym jeden ze współczesnych Zagadki (trzeci tom Tańczącego na wietrze)
Dla urozmaicenia podrzucę paranormale:
Shelly Laurenston -
Pack challenge, Go fetch!, Here Kitty, Kitty! - dość zabawne, a nawet szalone podejście do tematu przy czym sceny erotyczne raczej po gorącej stronie
Laurell K. Hamilton - jej seria o Anicie Blake po kilku tomach zrobiła się dość erotyczna; ja za nią nie przepadam, ale może Tobie będzie bardziej pasować;
Mam nadzieję, że coś Ci podpasuje, Kiaro
PS. Wiedźma przypomniała mi, że Iris Johansen napisała jeszcze
Nieoczekiwaną pieśń - krótkie, ale bardzo gorące