Young Adult + New Adult

przez **tully** » 11 listopada 2016, o 09:07

wyglada na cos dla mnie

przez **Papaveryna** » 11 listopada 2016, o 12:07

Nie wiem czy dla Ciebie nie będzie ona zbyt mało dołująca

Ale próbuj, ciekawe co powiesz

przez **•Sol•** » 16 listopada 2016, o 12:21

Papaveryna napisał(a):http://lubimyczytac.pl/ksiazka/298092/to-skomplikowane-julie

Przeczytałam jakiś czas temu i było naprawdę fajne
Nie ma tutaj żadnych seksów, ani nic w tym stylu. Przypadła mi do gustu główna bohaterka, a zwłaszcza jej poczucie humoru. Chociaż Celeste z Płaskim Finnem także rozwalali system

polecałaś mi to

chyba trzeba mnie pognać skoro to takie fajne

Strona WWW · przez **Duzzz** » 17 listopada 2016, o 16:02

Tak to bardzo sympatyczna geekowa książka :-D

Również mi się podobała. Czytałam nawet dalej. Jakąś połówkę z tego co pamiętam dorwałam i tam był POV Matta

Troszkę było tego co i w pierwszym tomie, ale były ich dalsze losy

Very, to już wiesz czego nie mogłam Ci zdradzić

Ale pewnie się domyśliłaś dalej o co z tym bratem, Finnem, chodzi

I wyszło dlaczego Celeste była taka a nie inna. Drugi tom jest z nią tak w ogóle. Nie czytałam jeszcze, mam nadzieję, że wydadzą u nas

przez **Księżycowa Kawa** » 17 listopada 2016, o 23:45

Ciekawe, czy mi się trafi okazja.

„Kiedy pada deszcz” Lisa De Jong – w sumie niezłe to było, tyle że w pewnej chwili to wszystko zostało spłycone, przez co historia nieco się rozpływa.

przez **Papaveryna** » 18 listopada 2016, o 00:16

Duz, także mam nadzieję, że wydadzą jeszcze coś tej autorki u nas

Ja o dziwo dość długo się nie domyślałam, ale w pewnym momencie załapałam. To znaczy wcześniej niż się wydało, oczywiście :evillaugh:

A Celeste i tak mi się podobała. Taka jaka była

Ja początkowo myślałam, że ona ma jakieś zaburzenia, bo tak mi to pasowało, ale prawda okazała się całkiem inna

Sol, bierz się. Mam nadzieję, że to Ciebie nie znudzi. Dla mnie jedyna gwiazdeczka wśród coraz większej gromady zaczynanych i porzucanych książek. Wiadomo, nie wyrywa jakoś specjalnie z butów, ale jest napisana przystępnie, lekko i z humorem i mi to w momencie czytania bardzo odpowiadało.

PS. Uwielbiam koszulki Matta! 'JA - taki jak ty, tylko lepszy' :evillaugh:

przez **KatiaBlue** » 19 listopada 2016, o 19:54

Kto lubi Promyczka ręka w górę!

przez **LiaMort** » 19 listopada 2016, o 19:55

Ja!.

przez **KatiaBlue** » 19 listopada 2016, o 19:56

A powiesz mi cos fajnego o nim?

przez **LiaMort** » 19 listopada 2016, o 20:05

jak już mówiłam to piękna, wzruszająca historia, pełna miłości i ciepła... chociaż końcówka jest smutna.

przez **aniazlipca** » 19 listopada 2016, o 21:42

Ja!!!! i Gusa wielbię :bigeyes:

przez **LiaMort** » 19 listopada 2016, o 21:45

ja też ale od drugiej części..xD

przez **KatiaBlue** » 20 listopada 2016, o 02:29

Kupiłam sobie Promyczka i się zastanawialam czy teraz czytać czy potem. Na razie jeden rozdział

przez **aniazlipca** » 20 listopada 2016, o 13:24

Lia jak to? Gus jest według mnie najlepszym bohaterem Promyczka :bigeyes:

przez **LiaMort** » 20 listopada 2016, o 13:27

nie wiem ale nie podeszedł mi w pierwszej części.

Katiu chusteczki masz?.

pod koniec się przydadzą. ;P

przez **KatiaBlue** » 20 listopada 2016, o 14:18

Mam kilka paczek w pogotowiu...

Strona WWW · przez **Duzzz** » 20 listopada 2016, o 15:05

Papaveryna napisał(a):Ja o dziwo dość długo się nie domyślałam, ale w pewnym momencie załapałam. To znaczy wcześniej niż się wydało, oczywiście

Nawet nie wiesz jak trudno mi było trzymać język za zębami :hihi:

Szczególnie, że w każdej chwili mogłaś się domyślić. Jednak ogólnie było to dość dobrze rozpisane, gdzieś przebłyski, podobieństwa się pojawiały między Mattem i Finnem i ja tak zaczęłam się dopatrywać. Coś mi śmierdziało :hihi:

Papaveryna napisał(a):A Celeste i tak mi się podobała. Taka jaka była Ja początkowo myślałam, że ona ma jakieś zaburzenia, bo tak mi to pasowało, ale prawda okazała się całkiem inna

Troszkę tak. Bo jednak to wszystko było dziwne. No i ten papierowy Finn wszędzie z nią.

Papaveryna napisał(a):PS. Uwielbiam koszulki Matta! 'JA - taki jak ty, tylko lepszy'

Koszulki miał świetne i przy okazji świetne poczucie humoru. Jak na młodego geniusza :hyhy:

przez **Papaveryna** » 20 listopada 2016, o 16:32

Okazuje się, że młodzi geniusze wcale nie muszą być nudni. A Matt ogólnie coś w sobie miał :hyhy:

Podobała mi się Julie. Nie była jakąś mendzącą beksą, tylko taka sensowna, ironiczna, charyzmatyczna

Odnośnie "Promyczka", oczywiście nie czytałam go i nie mam zamiaru, ale irytuje mnie ostatnia faza w NA na

Spoiler:

Aż się boję wziąć coś nowego do czytania :zalamka:

Spoiler:

Po grzmota jeszcze mam o tym czytać i nabijać sobie do głowy. Rozumiem, że niektórym osobom takie książki nie przeszkadzają, wypowiadam się wyłącznie w swoim imieniu. Ja mam ogólnie problem z tą tematyką. Nie jest moim celem nikogo urazić :padam:

Ostatnio znalazłam tytuł, który prawdopodobnie zostanie wydany w przyszłym roku u nas. Nie jest to jednak oficjalna, potwierdzona informacja, także może coś się zmienić. W każdym razie okładka oryginalna śliczna, kilka opinii o oryginale na naszym LC, ocena ogólna wysoka. Podjarałam się i czytam te opinie, oczywiście wszędzie, że cudowna książka, ale trzeba chusteczki, coś tam o płakaniu. Myślę - okej, może taka wzruszająca po prostu. Czytam te opinie, zachwalenia aż doszłam do pojedynczej opinii osoby rozczarowanej tą książką. I wreszcie dane mi się było dowiedzieć, że

Spoiler:

Dziękują bardzo, do widzenia, jeśli rzeczywiście u nas wyjdzie, na pewno jej nie kupię i na pewno nie przeczytam

Teraz muszę 50 razy każdą pozycję prześwietlać :disgust:

przez **joakar4** » 20 listopada 2016, o 17:54

Zgadzam się z Tobą w 100%. :paluszki:

przez **KatiaBlue** » 20 listopada 2016, o 19:59

Rzeczywiście były mi potrzebne chusteczki... Czuje się jakby przejechał po mnie czołg. Chyba idę spać.

przez **aniazlipca** » 20 listopada 2016, o 22:18

Katia współczuję :przytul:

ja bardziej ryczałam na Kiedy Pada Deszcz Jong - to dopiero było... :smutny:

A co do krytyki Promyczka - dla mnie ta historia nie była o umieraniu. Była o wykorzystywaniu każdego dnia. O ludziach, którzy pojawiają się w naszym życiu nie bez powodu. O tym ,że po deszczu przychodzi słońce. Dla mnie była to piękna książka o życiu.

przez **Papaveryna** » 20 listopada 2016, o 22:24

Ja nie krytykuję Promyczka, ponieważ nie czytałam go. Mówię tylko, że coraz częściej natykam się w książkach na motyw, którego nie lubię i unikam jak ognia.

joakar4 napisał(a):Zgadzam się z Tobą w 100%.

Heh, dzięki :paluszki:

przez **aniazlipca** » 20 listopada 2016, o 22:32

Wiem wiem Very :wink:

mogłabyś przeczytać :twisted:

przez **Papaveryna** » 20 listopada 2016, o 22:37

Zdecydowanie nie :-D

Nie mam potrzeby nad książką chlipać. Życie mi wystarczające powody do tego daje, więc wolę jednak o czymś innym czytać

Ogólnie zwróciłam uwagę na ten 'trend', bo ostatnio znowu jakoś mało ciekawych dla mnie tytułów. Jak coś się wreszcie nowego pojawi na horyzoncie, to zaraz wychodzą jakieś kwiatki i nie mogę przeczytać. Frustruje mnie to

przez **KatiaBlue** » 20 listopada 2016, o 22:40

aniazlipca napisał(a):Katia współczuję ja bardziej ryczałam na Kiedy Pada Deszcz Jong - to dopiero było...

A co do krytyki Promyczka - dla mnie ta historia nie była o umieraniu. Była o wykorzystywaniu każdego dnia. O ludziach, którzy pojawiają się w naszym życiu nie bez powodu. O tym ,że po deszczu przychodzi słońce. Dla mnie była to piękna książka o życiu.

Ja przy Promyczku bardziej, bo jeszcze sobie jakieś nienormalne historie wymyślałam przy tym... :red:

Young Adult + New Adult

Kto przegląda forum