Strona 1 z 1

2025: Właśnie czytam

PostNapisane: 1 stycznia 2025, o 01:55
przez Fringilla
Właśnie czytam... w 2024 roku: TUTAJ!
teraz2025.png

NASZE AKTUALNE LEKTURY!
2025

PostNapisane: 1 stycznia 2025, o 17:47
przez Liberty
Kończę dawno rozgrzebane Daydreamer Susie Tate https://www.goodreads.com/book/show/214 ... daydreamer (nie wiem czemu idzie mi tak opornie) i chyba zabiorę się za Quicksilver Callie Hart https://www.goodreads.com/book/show/217 ... _sb_ss_4_6. Ma wyjść po polsku ale mam oryginał więc wypadałoby przeczytać. Oby było tak dobre jak obiecują to recenzje :prosi: Mam dość rozczarowań czytelniczych.

PostNapisane: 1 stycznia 2025, o 19:08
przez Nocny Anioł
Obrazek
Dla Isabelli Shay to wielki dzień. Właśnie dziś ma rozpocząć nową wymarzoną pracę. Firma, w której została zatrudniona, jest jednym z najlepszych pracodawców w Stanach Zjednoczonych. Byłoby niezręcznie, gdyby Izzy spóźniła się już pierwszego dnia… A wszystko wskazuje na to, że dokładnie tak się stanie. Dziewczyna nie potrafi wyobrazić sobie poranka bez dyniowego latte, a kolejka w kawiarni ciągnie się w nieskończoność.

Kiedy więc barista po raz trzeci woła „Amy” po odbiór dokładnie takiego samego napoju, jaki zamówiła Izzy, dziewczyna pozwala sobie na drobne oszustwo – podaje się za Amy i zabiera kawę.

Pech chciał, że w pośpiechu wpada na twardą jak skała męską pierś obleczoną w wykrochmaloną białą koszulę, na której ląduje cała zawartość kubka. Co więcej – pierś ta należy do najprzystojniejszego mężczyzny, jakiego Izzy w życiu widziała. Ponieważ wciąż bardzo się śpieszy, proponuje mężczyźnie spotkanie następnego dnia o tej samej porze. Nieznajomy się zgadza, żegnając ją słowami: „Do jutra, Amy”. Izzy już wtedy przeczuwa, że nieźle namieszała. Jednak jutro wszystko wyprostuje, więc nie ma się czym martwić, prawda?

Jakież jest jej zdziwienie, kiedy kilka godzin później poznaje swojego nowego szefa i okazuje się nim nie kto inny, jak mężczyzna z kawiarni… I chociaż Blake był czarujący wobec „Amy”, to dla Izzy jest aroganckim gburem, który wcale nie uważa jej wyjaśnień za zabawne.

PostNapisane: 1 stycznia 2025, o 20:09
przez ewa.p
ja właśnie skończyłam Wyśnione szczęście Kristin Hannah(akurat do wyzwania pi przypasowało),a inne wyzwanie zaliczyłam też dziś bo po północy skończyłam książkę...teraz się zastanawiam nad kolejnym tytułem.Akurat byłam wczoraj w bibliotece i pożyczyłam sporo książek,które wpisują się akurat w nasze wyzwania...

PostNapisane: 1 stycznia 2025, o 21:47
przez pannazlosnica
U mnie taki początek roku
Obrazek

Callum Flannelly, nieśmiały spadkobierca rodzinnego biznesu pogrzebowego, musi znaleźć żonę przed trzydziestymi piątymi urodzinami, aby nie stracić firmy. Wyobraźcie sobie – facet, który wolałby zanurkować w otwartym grobie, niż iść na randkę! Ale na jego drodze staje Lark Thompson – pełna życia młoda wdowa z Teksasu, która przybywa do Galway, by zacząć od nowa. Twórczyni kreskówek, której życie potrzebuje kolorów, wolałaby zostać zmiażdżona przez spadające kowadło, niż zbliżyć się do domu pogrzebowego. Ale los miał inne plany. Kiedy ich ścieżki się krzyżują, zawierają niecodzienny układ…
Lark, zaintrygowana losem Calluma, postanawia mu pomóc w poszukiwaniu miłości, mimo że sama przysięgła nigdy więcej się nie zakochać. Im więcej czasu spędzają razem, tym mocniej rośnie między nimi przyciąganie…
Czy Callum i Lark są sobie przeznaczeni? Czy naprawdę można znaleźć miłość w cieniu domu pogrzebowego?
Twoja aż po grób to komedia romantyczna, która udowadnia, że czasami największe uczucia rodzą się w najbardziej nieoczekiwanych miejscach.

PostNapisane: 1 stycznia 2025, o 23:53
przez gosiurka
A ja zaczęłamnowy rok z Zapatą i Od Lukowa z miłością :bigeyes: :czyta2:

PostNapisane: 2 stycznia 2025, o 07:59
przez cedar
Pannazlosnica, super poczatek roku. Szalenie mi sie podobala ta ksiazka :)

PostNapisane: 2 stycznia 2025, o 09:29
przez Viperina
Zaczęłam:
Obrazek

Meet Her Majesty’s Rebels: three brilliant women who run King & Co., London’s most exclusive investigative agency...

The wedding-night death of her much older husband left Tess Townsend the Dowager Duchess of Wansford—and still a virgin. Now she and her two best friends investigate London’s most scandalous crimes, and while Tess longs to experience physical pleasure for herself, she can’t risk losing her treasured independence...

Cynical shipping magnate Justin Thornton never expected to inherit a dukedom, but he’ll do his duty. When the ravishing woman he kissed at a party turns out to be the Dowager Duchess, Justin sees an obvious solution: a marriage of convenience that will suit them both.

But the passion that sparks between them is anything but convenient. As Tess works on a new case at the request of Queen Charlotte, her increasingly suspicious behavior makes Justin question her motives—and her past. The infuriating woman clearly can’t be trusted, but Justin doesn’t believe in love, so there’s absolutely no danger of him falling for his own wife...is there?

PostNapisane: 3 stycznia 2025, o 11:10
przez gosiurka
Wciągnęłam Od Lukowa z miłością Mariany Zapaty, uważam że Luna lepsza, ale upewniłam się że ta autorka jest dla mnie i w ciemno mogę kupować i czytać. :bigeyes:

PostNapisane: 3 stycznia 2025, o 18:25
przez pannazlosnica
cedar napisał(a):Pannazlosnica, super poczatek roku. Szalenie mi sie podobala ta ksiazka :)

Ta książka mnie wyrwała z zastoju czytelniczego :bigeyes:

Widziałam na goodreadsie, że jest część o kuzynce Lark, liczę, że równie dobra

PostNapisane: 3 stycznia 2025, o 19:07
przez cedar
Wiedzialam!!! Czulam, ze bedzie cos o niej. Oby w pl tez wydali :bigeyes:

PostNapisane: 4 stycznia 2025, o 11:26
przez kejti
pannazlosnica napisał(a):
cedar napisał(a):Pannazlosnica, super poczatek roku. Szalenie mi sie podobala ta ksiazka :)

Ta książka mnie wyrwała z zastoju czytelniczego :bigeyes:

przypadkiem kupiłam i w tym roku przeczytam ^_^
gosiurka napisał(a):Wciągnęłam Od Lukowa z miłością Mariany Zapaty, uważam że Luna lepsza, ale upewniłam się że ta autorka jest dla mnie i w ciemno mogę kupować i czytać. :bigeyes:

ja też, w sumie to już w grudniu ale bohaterka mnie trochę wkurza, więcej tutaj -> Mariana Zapata

PostNapisane: 4 stycznia 2025, o 13:22
przez gosiurka
Kejti przeczytałam i odpowiedziałam :-D

Wróciłam do Lucy Score i czas na drugą część Knockemout To, co skrywamy przed światem. :czyta2:

Od zeszłego roku staram się wykańczać serię, w tym kwartale mam na celowniku dwie serie od Lucy Knockemout i Riley Thorne

PostNapisane: 5 stycznia 2025, o 11:36
przez pannazlosnica
Łaaa, jakie to jest super

Obrazek

ASYSTENT POSZUKIWANY: Znany, wysokiej rangi złoczyńca poszukuje lojalnego, rozważnego asystenta. Nieokreślone obowiązki biurowe, pomoc w kreowaniu przypadkowego chaosu, terroru i innych mrocznych rzeczy. Dyskrecja obowiązkowa. Doskonałe benefity.
Evie Sage ma na utrzymaniu całą rodzinę, stałe zatrudnienie jest więc w jej sytuacji wręcz niezbędne. Nic więc dziwnego, że przyjmuje ofertę pracy od najniebezpieczniejszego złoczyńcy w całym królestwie Rennedawn… tym bardziej że szef – mimo wybuchowego temperamentu – jest wyjątkowo seksownym facetem.
Mija czas, a Evie przyzwyczaja się do zwisających z sufitu odciętych głów, zwłok na biurku i wdeptywania w zabłąkane gałki oczne w najmniej spodziewanych miejscach. Sielanka nie trwa jednak długo – dziewczyna zaczyna podejrzewać, że wielkiemu złoczyńcy grozi jeszcze większe niebezpieczeństwo. Asystentka Złego postanawia dowiedzieć się, kto sabotuje jego działania, i odpłacić sprawcy pięknym za nadobne. Jest gotowa zrobić naprawdę wszystko, by rozwiązać zagadkę… nawet jeśli będzie to wymagało od niej pewnych poświęceń…
Bo przecież żadna praca nie hańbi, prawda?

PostNapisane: 5 stycznia 2025, o 12:19
przez gosiurka
Wczoraj, zaczęłam Lucy Score, ale mimo że fajna, nie miałam nastroju na nią i sięgnęłam po Cień i kość, jest to moja pierwsza książka autorki i jak na razie super, nawet nie wiem kiedy, przeczytałam połowę książki, dużo się dzieje.

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4858578/cien-i-kosc

PostNapisane: 5 stycznia 2025, o 14:38
przez cedar
Gosiurko, to poczekaj do "Szostki wron" - to dopiero ksiazka! <3

A ja pod wplywem obejrzanego filmu zabralam sie za biografie Boba Dylana. Zainteresowal mnie ten czlowiek: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5074015 ... oba-dylana

(Czyli powtorka "Iron flame" bedzie pozniej, "Fourth wing" (rozszerzone) skonczylam wczoraj wieczorem.)

PostNapisane: 5 stycznia 2025, o 17:52
przez Nocny Anioł
Obrazek
Zuzka to dziewczyna z misją, wojownicza herod-baba z głową na karku i niesamowitą energią. Brnie przez życie, rozpychając się łokciami i roztacza opiekuńcze skrzydła nad swoimi wychowankami w ognisku resocjalizacyjnym. Pełna nieco szorstkiego w odbiorze poświęcenia pochyla się nad losem innych, nie dbając o własne potrzeby. Pracuje ze zbuntowanymi nastolatkami z patologicznych rodzin, troszczy się o zagubioną przyjaciółkę Emilkę, która tkwi w okowach toksycznego związku i stara się odbudowywać poprawne relacje z matką i dziadkiem – to wszystko sprawia, że brakuje jej czasu dla samej siebie. Tym bardziej więc nie ma czasu na ogłupiające amory. Dlatego kiedy na drodze Zuzki staje zamożny biznesmen Dominik Płowy, wywraca jej życie do góry nogami.
Obawa przed miłością to jedno, zaś finezyjna i wyrafinowana adoracja oszałamiającego mężczyzny to zupełnie inna sprawa. Zuzka wpada po same uszy, traci czujność i niezależność. A kiedy zamierza się wycofać, już wie, jak wiele może stracić. Czy uczucie wygra ze strachem?

Carpe diem to historia o miłości i zmianach, jakie ze sobą niesie. To opowieść o zwyczajnych ludziach w zwyczajnym świecie, ze zwyczajnymi rozterkami, ale z niezwykłą pasją życia.

PostNapisane: 6 stycznia 2025, o 17:43
przez kejti
pannazlosnica napisał(a):Łaaa, jakie to jest super

Obrazek

oj tak, czekam na kolejną część :shades:

PostNapisane: 6 stycznia 2025, o 18:02
przez pannazlosnica
Kejti, Prószyński niestety nie wyda po polsku kolejnej :wryyy:
Pisali w komentarzach na Instagramie, że chcieli wydać, ale nie udało się dopiąć umowy.
Mam nadzieję, że przynajmniej inne wydawnictwo kupi i że tłumaczenie nie będzie gorsze.

PostNapisane: 6 stycznia 2025, o 18:59
przez kejti
ooo a to niespodzianka, to może przeczytam po angielsku ale to może być wielkie wyzwanie bo tam zapewne sporo dziwnych słów :hihi:

PostNapisane: 6 stycznia 2025, o 20:54
przez Karina32
Coś lekkiego i odmóżdżającego:

Obrazek

Matthew „Pik” Anderson jest najmłodszym z trzech braci. To właśnie on odziedziczył po matce sieć salonów jubilerskich, którymi prężnie zarządza. Jednak to tylko jedna z jego twarzy.
Na co dzień szanowany jubiler z pasją, wieczorem razem z braćmi pomaga ojcu prowadzić mniej legalne interesy i zamienia się w człowieka siejącego postrach wśród tych, którzy wiedzą kim jest.
Nie bez powodu w mrocznym świecie mężczyzna ma przydomek – Pik. Jedna karta zdecydowała o tym, że ciarki przechodziły każdego, kto o nim usłyszał. Zawsze ubrany na czarno, z kamienną twarzą, zdystansowany i stanowczy tworzy wokół siebie aurę wymuszającą bezwzględne posłuszeństwo.
Mężczyzny nie interesują związki. Wyznaje on zasadę: „Nie kochać i nie dać pokochać siebie”. Jednak młoda pani architekt, Adeline Turner, która ma zaprojektować ogród w jednej z jego posiadłości dziwnym trafem przykuwa jego uwagę… Matthew uważa, że jest niemożliwym, aby odczuwał jakiekolwiek uczucia.
Jednak pomiędzy słowem „możliwe” a „niemożliwe” są tylko trzy litery różnicy i… Adeline Turner.


Uwielbiam tę okładkę. Na żywo jest jeszcze ładniejsza :bigeyes: