Teraz jest 24 listopada 2024, o 23:56

Czytniki ebooków: użytkowanie i porady

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 23 września 2011, o 17:17

Może tak być, choć ponoć nie we wszystkich... U mnie niczego takiego nie zauważyłam, na razie. Mam nadzieję, że nie zauważę wcale ;)
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 23 września 2011, o 17:32

Nie no, jasne że nie we wszystkich ;) Ale się zdarza i na mnie padło niestety.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 23 września 2011, o 18:31

to jest pęknięcie na obudowie :niepewny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 23 września 2011, o 19:07

Tak, na obudowie, taka jakby rysa idzie od prawego dolnego rogu ekranu.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 23 września 2011, o 19:08

aż się boję wyciągnąć z pokrowca :niepewny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 23 września 2011, o 19:59

Raz kozie śmierć. Zawsze mogą ci wymienić.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 23 września 2011, o 20:05

Agrest, wyjmujesz go z pokrowca?
mój cały czas jest w pokrowcu, nawet osłonek plastikowych nie zerwałam z ekranu i tyłu.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 23 września 2011, o 20:07

Ja mam pokrowiec amazonowy, więc tam i tak cały przód czytnika jest odkryty ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 września 2011, o 20:32

Lilia napisał(a):Agrest, wyjmujesz go z pokrowca?
mój cały czas jest w pokrowcu, nawet osłonek plastikowych nie zerwałam z ekranu i tyłu.

dobra jesteś :hahaha: :D

Agrest - wymieniaj ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 23 września 2011, o 20:48

Ja te plastikowe osłonki zdjęłam, ale dzisiaj po raz pierwszy wyjęłam go z pokrowca, żeby zobaczyć czy rysy się pojawiły czy też nie :P A na ekranie mam taką folię ochronną, jak na telefon komórkowy, tylko musiałabym wymienić, bo strasznie brud "łapie" :]
Ostatnio edytowano 23 września 2011, o 20:50 przez Agaton, łącznie edytowano 1 raz
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 23 września 2011, o 20:49

a po co miałam zrywać skoro w niczym mi nie przeszkadzają, a chronią?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 września 2011, o 21:12

jakbym słyszała swoich braci :hahaha:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 23 września 2011, o 21:18

Aż się wystraszyłam. Zaraz sprawdziłam na swoim Kindelku , ale na szczęście nic takiego nie ma , a cały czas wyjmuję go z pokrowca jak czytam :look_down:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 23 września 2011, o 21:43

Renato, dlaczego musisz wyjmować go na czas czytania?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 23 września 2011, o 22:50

Pierwsze rzecz jaką robię to zrywam wszelkie osłonki, przypominają mi czasy gdy niektórzy pierwsze piloty trzymali w torebkach foliowych ;)
Mój jako, że zabezpieczony w nader grubej okładce wyjmowany nie był, a ja żyłam w błogim przekonaniu, że jest mu dobrze. Dzisiaj jak miałam sprawdzić co i jak i wyciągnęłam, to z okładki wysypał się piasek z połowy Europy, a całość okazał się dziwnie zaplamiona i poklejona. Normalnie głupio mi się zrobiło. Jak odskrobałam to okazało się, że pęknięć brak :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 września 2011, o 23:41

Zastanawiam się, jak wygląda sytuacja z ebookami po polsku do kindla. Czy Amazon sprzedaje polskie wersje, a jeśli tak, to czy jest ich duży wybór?
Trochę sama szukałam, ale niczego nie znalazłam.

Czy wiecie, które czytniki powiązane z konkretnymi księgarniami udostępniają ebooki po polsku?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 września 2011, o 00:22

aralk napisał(a):Pierwsze rzecz jaką robię to zrywam wszelkie osłonki, przypominają mi czasy gdy niektórzy pierwsze piloty trzymali w torebkach foliowych ;)
Mój jako, że zabezpieczony w nader grubej okładce wyjmowany nie był, a ja żyłam w błogim przekonaniu, że jest mu dobrze. Dzisiaj jak miałam sprawdzić co i jak i wyciągnęłam, to z okładki wysypał się piasek z połowy Europy, a całość okazał się dziwnie zaplamiona i poklejona. Normalnie głupio mi się zrobiło. Jak odskrobałam to okazało się, że pęknięć brak :]

jak moje telefony - wysypuję po przyjeżdzie... :hyhy:
ja nie lubię w osłonach sprzętu...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 24 września 2011, o 03:13

Janko, z tego, co mi wiadomo, to Amazon i polskie e-booki nie bardzo ze sobą współgrają, czytaj: chyba wcale. Akurat ja też nie szukałam, bo książki po polsku z biblioteki, w razie czego i o ile jest, sobie przynoszę.

Frin, ale Ty wiesz, że druga część Twojej wypowiedzi zabrzmiała, hmm, dwuznacznie? Albo ja mam problem z głową i skojarzeniami :hahaha: Może tak być.
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19

Post przez gabith » 24 września 2011, o 10:49

Agaton napisał(a):Janko, z tego, co mi wiadomo, to Amazon i polskie e-booki nie bardzo ze sobą współgrają, czytaj: chyba wcale.

Pomalutku coś się pojawia, jest na przykład (w wersji na kindla, po polsku) "Teoria Portali" M. Lechowicza. Można też sobie zaprenumerować Politykę. Aktualności na ten temat znajdziecie na portalu Świat Czytników:
http://swiatczytnikow.pl/

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 24 września 2011, o 11:44

Lilia napisał(a):Renato, dlaczego musisz wyjmować go na czas czytania?



Nie muszę , ale chcę. Jakoś wolę trzymać go "gołego" w rękach jak czytam :smile: . Do okładki wkładam jak kończę , albo wsadzam go do torebki :look_down:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 24 września 2011, o 12:15

Frin, ale Ty wiesz, że druga część Twojej wypowiedzi zabrzmiała, hmm, dwuznacznie? Albo ja mam problem z głową i skojarzeniami :hahaha: Może tak być.


:rotfl: Krótko mówiąc, That's what she said :hyhy:

Gabith, nie wiem czy można to nazwać poprawą, na amazonie w tej chwili nie można publikować po polsku... Jest kilka osób, które to obeszły, no a Polityka to pewnie inna bajka, ale generalnie - nie można, o czym zresztą też ŚCz pisze ;)

A czytniki związane z polskimi księgarniami to oczywiście oyo (empik) i eclicto (kolporter), choć nie wiem jak ten drugi jeszcze funkcjonuje.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19

Post przez gabith » 24 września 2011, o 12:39

Agrest ok. Myślałam, że chodziło o dostępność książek po polsku na kindla a nie o self-publishing. :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 41
Dołączył(a): 10 sierpnia 2011, o 15:58

Post przez campanula » 24 września 2011, o 12:50

wyjasnijcie mi kochane jeszcze jedna rzecz - czy zeby otworzyc zwyklego pdfa w Kindlu trzeba go koniecznie przekonwertowac??????? Poszlam do empiku ze swoija karta SD i zgralam na nia kilka plikow ktore potencjalnie chcialabym otworzyc i moj upatrzony IRIVER nie otworzyl zadnego!!!! Czy z kindlem tez tak bedzie?????? NO i brak tej karty SD, po prostu czytnik ebookow idealny nie istnieje, ale Kindle jest na tyle popularny ze na czesc problemow zawsze ktos juz znalazl rozwiazanie....

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 24 września 2011, o 12:54

nie zdarzyło mi się, żeby nie otworzył pdf'a, tyle, że w portrecie łapie całą stronę i to raczej jest małe, dla mnie bardzo niewygodne w czytaniu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 24 września 2011, o 12:58

Trochę to dziwne, że iriver nie otworzył pdf, bo ma je w specyfikacji. Może one były jakoś zabezpieczone?
Kindle też je odczytuje, po prostu problem w tym, że zmniejsz kartkę a4 do rozmiaru harlequina... ;) Tzn to jeśli nadal mówimy o artykułach, bo oczywiście nie każdy pdf przeznaczony jest do druku na a4.

A jesteś pewna, że potrzebujesz wejścia na kartę?
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość