2025: Właśnie czytam

[Liberty]

Zaczęłam:


After nearly eighteen months at Basgiath War College, Violet Sorrengail knows there’s no more time for lessons. No more time for uncertainty. Because the battle has truly begun, and with enemies closing in from outside their walls and within their ranks, it’s impossible to know who to trust.

Now Violet must journey beyond the failing Aretian wards to seek allies from unfamiliar lands to stand with Navarre. The trip will test every bit of her wit, luck, and strength, but she will do anything to save what she loves—her dragons, her family, her home, and him.

Even if it means keeping a secret so big, it could destroy everything. They need an army. They need power. They need magic. And they need the one thing only Violet can find—the truth. But a storm is coming...and not everyone can survive its wrath.

Mam słabość do Violet i Xadena, więc przymykam oko

Sądząc po reakcjach fanek na świecie, przyjęłaś jedyną słuszną postawę Viperino Myślałam, że wiem co to rozczarowanie czytelnicze ale to przerosło moje wyobrażenia. Jakieś zbiorowe załamanie psychiczne o_O

[Fringilla]

No tak się fandom ukształtował, to takie emocje miotają
Znaczy, to nie zarzut i trzymam kciuki za stabilizację psychiczną, w końcu tez chyba o to chodziło, aby tak emocjonalnie się angażować

PS Próbuję sobie przypomnieć, jakie bardziej znane serie miały dobre (a raczej satysfakcjonujące) kolejne tomy...

Kończę Monumental A.E. Jensen. W międzyczasie skonsumowałam From Coast to Coast czyli 4 tom Offsides J.J. Mulder

[cedar]

Liberty, tylko nie spoileruj! Ja czekam na polską wersję i jak wsiąknę... to ino roz.
Nadal męczę "Bezsilną". Obawiam się, że autorka zżynając z kogo się da najwięcej inspiracji znalazła u Maas. Dla mnie to zły znak - rzuciłam Maasową.

[Liberty]

Z mojej strony nie grożą Ci spoilery. Nawet nie czytałam pierwszego tomu. Szum był za duży i od razu mnie odrzuciło xd.
Frin, wg mnie Rowling nie poległa przy HP. Sapkowski.

[pannazlosnica]

U mnie takie o


Jack Hawke jest prawdziwą legendą w świecie sportu. Najciężej pracującym rozgrywającym w lidze. Futbol od zawsze odgrywał w jego życiu najważniejszą rolę. I choć mężczyzna kocha to, co robi, nienawidzi szumu medialnego wokół siebie. Gdy w restauracji przysiada się do niego nieznajoma kobieta, jest przekonany, że to dziennikarka, która chce przeprowadzić z nim wywiad.
Elena idzie na randkę w ciemno. Gdy w restauracji widzi mężczyznę w niebieskiej koszuli (umówiony znak rozpoznawczy),bez wahania przysiada się do jego stolika. Z każdym gestem i słowem coraz bardziej intryguje Jacka, który po czasie uświadamia sobie, że kobieta z kimś go pomyliła i nie ma pojęcia, z kim naprawdę rozmawia. Nie bez wyrzutów sumienia postanawia nie wyprowadzać jej chwilowo z błędu, ale gdy sprawy zachodzą za daleko i oboje lądują w jego penthousie, trudno mu wycofać się z tego kłamstwa.

[Fringilla]

Frin, wg mnie Rowling nie poległa przy HP. Sapkowski.

Zgoda tutaj, acz myślałam bardziej o gatunkach romansowych a la romantasy

[pannazlosnica]

Dla mnie druga część "Belladonny" Adalyn Grace daje radę. I mówią, że "Wisteria" jest jeszcze lepsza.

Słyszałam też dużo dobrego o drugim tomie "Asystentki złoczyńcy" i boli mnie serduszko, że nikt tego nie wydaje.

[gosiurka]

na Wisterię czekam, wtedy będę czytać, całą serię i również się że nie ma ciągu dalszego Asystentki złoczyńcy,i potem się dziwić, że ludzie czekają na całość z kupowaniem

[Nocny Anioł]

Ryśkowi ledwie udaje się ujść z życiem po konfrontacji z niebezpiecznym zabójcą. I chociaż dzięki przyjaciołom z Radości Simon trafia za kratki, ich problemy wcale się nie kończą. Ktoś umyślnie potrąca Kasię przed domem Piekarczyka, więc Rysiek zaryzykuje wszystko, by ją chronić. Niestety przeszkody w tej misji zdają się mnożyć.

Tymczasem Simon ucieka z więzienia, więc przyjaciele z Radości stają przed nowym niebezpieczeństwem.

Narastające zagrożenie wystawia na próbę nie tylko wieloletnią przyjaźń Kasi i Ryśka, ale przede wszystkim głębokie uczucia, jakie ta dwójka do siebie żywi.

Czy zdołają ocalić siebie i miłość? Jakie plany ma Simon? I jakie role rozpisał dla przyjaciół w nowej sztuce? Sztuce zemsty.

[kejti]

Rysiek kojarzy mi się z takim obleśnym staruchem, miałam kiedyś takiego szefa, podglądał nas na kamerce z domu i koleżanki zdjęcie sobie wydrukował

[Nocny Anioł]

matko

[cedar]

Rysiek kojarzy mi się z takim obleśnym staruchem, miałam kiedyś takiego szefa, podglądał nas na kamerce z domu i koleżanki zdjęcie sobie wydrukował

Obrzydliwe

[Liberty]

Frin, wg mnie Rowling nie poległa przy HP. Sapkowski.

Zgoda tutaj, acz myślałam bardziej o gatunkach romansowych a la romantasy

A to nic mi nie przychodzi do głowy. Chociaż ta seria o 4 jeźdźcach apokalipsy Thalassy utrzymała poziom do końca. Tylko, że Tobie w ogóle się nie podobała .

Zaczęłam Unfurl Elodie Hart: https://www.goodreads.com/book/show/83175446-unfurl ma dobre recenzje. Oby mnie nie rozczarowała

[Fringilla]

Racja, i akceptuję, że Thalassa utrzymała poziom i czytelniczki były usatysfakcjonowane zastrzeżeń technicznych nie mam do serii, problem mam z moralnym kształtem opowieści

Z mojego kręgu czytelniczego uważam, że Rachel Reid dokonała praktycznie niemożliwego i ostatni tom jej serii był wręcz lepszy od pierwszego. Ale to niszówka, innymi prawami się rządzi...

Ja teraz po latach sięgam po Anne Stuart w wydaniu, ekhm, innym nieco: cykl Fallen pod ksywą Kristina Douglas, jak była moda na anielskie klimaty około 2012.

[Nocny Anioł]

Antek przez dwa lata leczył złamane serce. Teraz wraca do Warszawy, żeby ponownie pracować z przyjaciółmi z Radości. Jeszcze nie wie, że dzięki nim pozna kobietę, dla której zaryzykuje wszystko.

Zosia ucieka przed przeszłością do rodzinnego domu. Niestety przeszłość podąża za nią. I już wkrótce zagrozi nie tylko jej bezpieczeństwu, ale i życiu ukochanego.

Czy Antkowi uda się uchronić Zośkę? Czy chłopaki z Radości zdołają ocalić tę dwójkę?

I jakie tym razem plany ma Simon Trenton?

O tym przeczytasz w emocjonującej kontynuacji bestsellerowych Sztuki zabijania i Sztuki zemsty.

[kejti]

Chce trochę zejść z ilości zapisanych na GR (oczywiście audiobooki) ale jadę od tyłu, czyli teraz coś co zapisałam prawie 8 lat temu

Obietnica krwi Brian McClellan

Strzelby miecze i zapomniana magia, która odżywa.

Prochowi magowie manipulują prochem strzelniczym, uzyskując w ten sposób nadnaturalne zdolności.

Były inspektor policji Adamat, a obecnie prywatny detektyw zostaje wezwany do pałacu, aby rozwikłać niezwykłą zagadkę. Jedno jest pewne – obalenie władcy to wyjątkowo krwawy interes. Dla wszystkich.

Dość marnotrawstwa, chciwości i korupcji.
Dość szlachty pijącej krew ludu.
Ja im pokażę nowy rodzaj czarów: …proch i kule.
Jutro odzyskam i oddam ludziom ich kraj.
Epoka królów dobiegła końca i to moja sprawka.

Ta książka jest po prostu obłędna. Złapałem się na tym, że wszystko mi się w niej podobało. Nowe podejście do magii, szybka akcja, ciekawy świat. Ale ubaw! - Brandon Sanderson, bestsellerowy autor

Proch i magia. Wybuchowa mieszanka. Obietnica krwi jest najlepszym debiutem, jaki czytałem od lat. - Peter V. Brett

[pannazlosnica]

Borze szumiący, czytam chyba trzeci niewypał w tym roku...


Czy remonty i kłótnie chodzą parami?
LaRynn Lavigne i Deacon Leeds mieli krótki i burzliwy letni romans, gdy byli nastolatkami. Z pewnością nie było to coś, na czym można stawiać fundamenty udanego związku. Blisko 10 lat później znów się spotykają. Okazało się, że ich babcie zapisały im w spadku zrujnowany budynek w Santa Cruz. Mają z nim wiele wakacyjnych wspomnień.
Aby sprzedać dom, muszą go wyremontować. Jest jednak mały problem. LaRynn ma pieniądze, ale żeby uzyskać dostęp do swojego funduszu powierniczego, musi być mężatką. Deacon z kolei ma wiedzę i doświadczenie w branży budowlanej, ale brakuje mu funduszy. Zmuszeni do współpracy, zawierają układ. Ich umowa brzmi: pobieramy się na czas potrzebny do wyremontowania nieruchomości, następnie sprzedajemy dom, dzielimy się zyskiem i każde idzie w swoją stronę.
W domu bez ścian LaRynn i Deacon szybko uczą się, że łatwo jest się ukryć za emocjonalnym murem, nawet w małżeństwie. Czeka ich wspólne życie w remontowanym budynku, konieczność podejmowania razem decyzji i cała masa pułapek.
Poznaj wypełniony iskrzącym napięciem gorący romans drugiej szansy. Nie tylko o remoncie domu, ale przede wszystkim o przebudowie własnego życia i stopniowym gojeniu emocjonalnych ran. Ta historia spodoba się wszystkim fanom twórczości Lucy Score, B.K. Borison i Sarah Adams.

[izkaa12]

Borze szumiący, czytam chyba trzeci niewypał w tym roku...


Czy remonty i kłótnie chodzą parami?
LaRynn Lavigne i Deacon Leeds mieli krótki i burzliwy letni romans, gdy byli nastolatkami. Z pewnością nie było to coś, na czym można stawiać fundamenty udanego związku. Blisko 10 lat później znów się spotykają. Okazało się, że ich babcie zapisały im w spadku zrujnowany budynek w Santa Cruz. Mają z nim wiele wakacyjnych wspomnień.
Aby sprzedać dom, muszą go wyremontować. Jest jednak mały problem. LaRynn ma pieniądze, ale żeby uzyskać dostęp do swojego funduszu powierniczego, musi być mężatką. Deacon z kolei ma wiedzę i doświadczenie w branży budowlanej, ale brakuje mu funduszy. Zmuszeni do współpracy, zawierają układ. Ich umowa brzmi: pobieramy się na czas potrzebny do wyremontowania nieruchomości, następnie sprzedajemy dom, dzielimy się zyskiem i każde idzie w swoją stronę.
W domu bez ścian LaRynn i Deacon szybko uczą się, że łatwo jest się ukryć za emocjonalnym murem, nawet w małżeństwie. Czeka ich wspólne życie w remontowanym budynku, konieczność podejmowania razem decyzji i cała masa pułapek.
Poznaj wypełniony iskrzącym napięciem gorący romans drugiej szansy. Nie tylko o remoncie domu, ale przede wszystkim o przebudowie własnego życia i stopniowym gojeniu emocjonalnych ran. Ta historia spodoba się wszystkim fanom twórczości Lucy Score, B.K. Borison i Sarah Adams.

aaa, nie strasz, bo właśnie się za nią zabieram, a też w tym roku coś słabo z moim gustem bo póki co same słabe ksiązki zaliczyłam...

[pannazlosnica]

Nooo... Może trochę wybrzydzam, ale nie lubię tych bohaterów

[izkaa12]

No nic, muszę przez nią szybko przebrnąć i iść dalej w nadziei, że w końcu trafię na coś fajnego

[Nocny Anioł]

Też to miałam czytać, a w temacie ie wiem co czytać

[pannazlosnica]

To jak już kroczę ścieżką niewypałów, to pochłonęłam też całe to:

Lucy Hope po dziewięciu latach nieobecności wraca do miasteczka, w którym dorastała. Za pieniądze ze spadku kupuje dom, który w przeszłości należał do rodziny jej najlepszej przyjaciółki Emmy Bishop i jej brata Cala. Ich trójka była nierozłączna w dzieciństwie i przeżyli wspólnie wiele szczęśliwych chwil, nim rozdzieliła ich tragedia.
Lucy pragnie odnowić przyjaźń z Calem, jednak jego obecna wersja nie ma wiele wspólnego z ciepłym i przyjaznym chłopakiem z jej wspomnień. Staje przed nią zamknięty w sobie, zgorzkniały mężczyzna, który nie ma ochoty z powrotem wpuścić jej do swojego życia. Nie bierze pod uwagę tego, że w naturze Lucy nie leży poddawanie się. Zawsze optymistyczna i pełna energii, próbuje przełamać emocjonalne bariery Cala. Jej radosne podejście do życia kontrastuje z jego chłodnym dystansem. I choć dawny przyjaciel zgadza się dać jej pracę w swoim warsztacie i stopniowo przestaje być obojętny na jej urok, z góry uprzedza Lucy, że nie będzie w stanie jej pokochać.

Do połowy nie miałam zastrzeżeń, ale potem jakby się Diana Palmer dobrała do rękopisu i wtrąciła swoje 3 grosze

Spoiler:

bo on się przeistoczył w Śfinię, ona w mopa, do tego dziewica i jeszcze chore serce ma

Niby złe, ale wciąga

[Fringilla]

Ja na razie mam 50/50 w sumie, chociaż takiego pokaźnego niewypału, zapamiętanego na lata, to jeszcze nie... ale rok młody

Czytam Melting the Ice (Portland Evergreens 1) Beth Bolden i znowu okazało się, że jednak to NA (z mocnym YA wajbem, ech...).
Już nie wiem, czy czytać blurpy czy nie, bo serio, zwodzą, ale też... no, nie zawsze kłamią
(no teraz nie zerknęłam do końca - miałam pakiet 6 książek, sięgnęłam na chybił trafił... no, kierując się okładką, która wskazywała jak dla mnie bohaterów 25+

[Liberty]

U mnie też więcej rozczarowań niż zachwytów. "Unfurl" okazało się zaskakująco nudne jak na prezentowaną fabułę . Niewykorzystany potencjał.

[Karina32]

Może zacznę to:

Autorka bestsellerowych powieści slow burn romance Od Lukova z miłością, Wielki Mur z Winnipeg i Kulti!
Aurora De La Torre wie, że powrót w rodzinne strony po latach nieobecności nie będzie łatwy. Teraz musi zacząć wszystko od nowa w miejscu, które kiedyś było jej domem. W miejscu, w którym nie ma już ludzi bliskich jej sercu.
Nie spodziewała się ciepłego przywitania, bo kto mógłby na nią czekać po tych wszystkich latach? Jednak nastawienie właściciela domu, który miała wynająć, i tak mocno ją zaskoczyło. Mężczyzna nie tylko zachowywał się bardzo nieuprzejmie, ale i oskarżył ją o włamanie oraz wtargnięcie na teren jego posiadłości.
Tego było już za wiele.
Jak Aurora odnajdzie się w tym wszystkim i czy uda jej się dogadać z pochmurnym Tobiasem Rhodesem? Dobrze, że mężczyzna jest przystojny, to może ukoić jej nerwy.