Strona 4 z 183

PostNapisane: 5 listopada 2007, o 21:24
przez Hebe
ja też Pinks, się waham pomiędzy coś wspaniałego a whitney, moja miłość, kurcze jeszcze parę bym mogła wymienić

PostNapisane: 5 listopada 2007, o 21:30
przez pinksss
ja w sumie chyba nie mam ulubionej jakos wszystkie lubię- no bo to Prawie jak w raju też fajne

PostNapisane: 5 listopada 2007, o 21:33
przez Hebe
ja właśnie mam ten sam problem, chyba tylko ciężko mi było przebrnąć przez szepty w świetle księżyca

PostNapisane: 5 listopada 2007, o 22:10
przez pinksss
no mnie też Obrazek

PostNapisane: 6 listopada 2007, o 12:12
przez jola
mi też ciężko to szło

PostNapisane: 6 listopada 2007, o 18:07
przez diawie
dzieki za odpowiedz zaraz po przeczytaniu E.Lowell ,,Niewinna jak grzech,, biore sie za czytanie ,,moj wlasny aniol stroz,,,Najbardziej podobala mi sie z ksiazek McNaught ,,whitney moja milosc ,,i ,,Doskonalosc,,

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 00:10
przez Anya
Moja ulubiona książką McNaught jest Coś wspaniałego, to była pierwszą książką tej autorki, którą przeczytałam. Trzęsłam sie ze śmiechu Obrazek. Tak samo było z Zanim sie pojawiłaś Obrazek

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 02:31
przez kaska
z McNaught to najbardziej przypadla mi do gustu "krolestwo marzen" uwielbiam ta ksiazeczke:)

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 15:20
przez Lilia ❀
czy to jakiś kącik adoracji twórczości McNaught??? robicie off topa

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 19:03
przez pinksss
nie przesadzaj

warto przeczytać z McNaught jeszcze Podwójna miarą ale w oryginale bo polskie tłumaczenie zostało straszliwie zszatkowane (pisałam juz o tym) , przestrzegam

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 19:07
przez Smoczyca
Chciałam przeczytać kiedyś, MgNaught. Dorwałam jakąś ksiażkę o Szkotce i Angliku, którego się wszyscy bardzo bali (w sensie wszyscy, czyli Szkoci). Doczytałam do połowy i rzuciłam. Nie, że nie polecam, ale mnie jakoś akurat MgNaught do serca nie przypada

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 19:08
przez pinksss
znowu nie doczytałaś i od razu skreślasz Obrazek

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 19:16
przez Smoczyca
No bo jak NIE UMIEM doczytać do końca? Bo mnie odrzuca? No to nic dziwnego, że potem nie mogę już nic innego tej autorki. Może i fajnie pisze, ale jakoś tak... O ile będę miała wybór, to po nią nie sięgnę. Poza tym pisałam tylko o tej jednej książce... Chyba, że inne są podobne, to możecie moją opinię jak najbardziej odnieść do wszystkich Obrazek. A w ogóle, jaki miała tytuł ta książka, którą czytałam? Tak z ciekawości...

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 19:19
przez pinksss
znowu to samo- jeśli masz taką opinię o jednej ksiązce to po co od razu smarować wszystkie ehh ta zapalczywość młodości ...

podejrzewam z twojego bogatego opisu że może to być Królestwo marzeń, ale tylko podejrzewam Obrazek

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 19:23
przez Smoczyca
NIe przenosiłam. Tylko zaznaczyłam, że jeśli tak wyglądają wszystkie (czego nie stwierdziłam!), to w tym momencie odrzuca mnie od wszystkich. A na razie tylko od jednej. Ale sama mi powiedz, Pinks, czytasz książkę, aż cię zanosi, rzucasz nią. Bierzesz coś innego tej samej autorki?

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 19:43
przez pinksss
kurcze żebys wiedziała że biorę, przynajmniej mam pewność, że to nie odosobniony przypadek, tak było w przypadku Mary Jo Putney- gdybym skończyła na diabolicznym Baronie co durnawy był to nie poznałabym tylu jej innych świetnych książek. do nieszczęsnej szwaji tez się przymusiłam do dwóch ale ja to ja a Tobie pewnie nie pozwala niecierpliwa smocza natura Obrazek

napisz coś jeszcze o tej mcnaught bo nie wiem czy dobrze zgadłam Obrazek

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 20:51
przez Smoczyca
Już nie pamiętam za dobrze, bo to dawno było. Pamiętam, że ten Anglik miał takiego konia czarnego i ona go zabiła, bo jak przed nim uciekała, to mu go wykradła. Kazała mu skakać przez krzaki, a za nimi była przepaść. Jej się udało, koniowi nie.

Ja się nie umiem zmusić, jak już mis ie coś nie spodoba. Za to jak mi się spodoba, to czytam seriami Obrazek

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 21:13
przez Jane
szkoda konia

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 21:24
przez Gość
Ta ksiązka ktorej nie dokonczyłas to "Królestwo marzen".

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 21:41
przez pinksss
czyli się nie pomyliłam Obrazek

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 21:53
przez Jane
Oj przeczytałabym sobie chętnie Obrazek Genialnie to opisałaś Pinks!

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 21:55
przez pinksss
dzięki! Obrazek porządziłam się i założyłam taki temat:

http://www.harlequin.fora.pl/streszczenia-ksiazek-ktore-nie-dotarly-na-nasz-rynek-t251.html



bo będę to kontynuować a może i inne dziewczyny coś dorzucą

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 21:57
przez Jane
I świetnie Obrazek Będzie co poczytać skoro się nie ma telentów lingwistycznych Obrazek

PostNapisane: 7 listopada 2007, o 23:57
przez Smoczyca
To trzeba sie postarać o takie talenty.

PostNapisane: 8 listopada 2007, o 00:36
przez Jane
Staram się, ale orłem nie jestem... Choć nie powiem kilka anglojęzycznych książek przeczytałam, choć to były krótkie i dość prosto napisane pozycje